
17/08/2025
Ostatni tydzień minął na zielarskich spotkaniach z seniorami z Klubu Seniora w Gminny Ośrodek Kultury w Białej Podlaskiej.
Na spacerze wokół pięknie odrestaurowanego poradziwiłowskiego dworku w Wilczynie pokazywałam seniorom sierpniowe zioła.
Uczestnicy byli często zdumieni ile chwastów jest pysznymi jarzynami, ale skupialiśmy się głównie na polskich ziołach przyprawowych takich jak kurdybanek, bylica czy nasiona dzikiej marchwi.
A potem robiliśmy bardzo aromatyczną polską sól ziołową (o ile inwazyjne nawłocie i przymiotno można uznać za polskie 😉)
Bardzo lubię spotykać się z seniorami, bo sama także czerpię od nich cenną wiedzę, tę przekazywaną z pokolenia na pokolenie.
I tak np. w naszych rejonach szczawik żółty nazywa się kwaśniuszką, a bylicę pospolitą - bieliną.
Wszyscy przypominaliśmy sobie jak w dzieciństwie jadło się zielone „chlebki”
Kto jadł? Wiecie jaka to roślina?
Podpowiedź - kwiat jest różowy 🌸