Medycyna Kambo

Medycyna Kambo Strona o charakterze informacyjnym i świadomościowym.

Zło ma tylko jedną funkcję: żeby Cię obudzić.Gdy nie śpisz nie może się przejawić w destrukcyjny sposób.Nierozerwalna wp...
23/05/2025

Zło ma tylko jedną funkcję: żeby Cię obudzić.
Gdy nie śpisz nie może się przejawić w destrukcyjny sposób.
Nierozerwalna wprost proporcjonalna zależność.
Jeśli przyjrzymy się bliżej temu, co świat tradycyjnie nazywa „złem”, odkryjemy, że nie jest to zło, które jest abstrakcją, epitetem i etykietą, czymś oddzielnym i samym w sobie.
Zamiast tego widzimy zachowania, które można by opisać jako prymitywne, infantylne, egoistyczne, narcystyczne, samolubne i ignoranckie, skomplikowane przez psychologiczne mechanizmy zaprzeczenia, projekcji i paranoi, służące usprawiedliwieniu nienawiści.

07/11/2024

Zebrane przez Roberta Powella i tłumaczone przez Agnieszkę Rolke nauki indyjskiego mędrca - ucznia Ramany Maharisziego. Zapraszam do medytacji. To co w tych ...

DMT, NDE i Kambo?Szyszynka ma wielkość ziarnka grochu i znajduje się w środku mózgu. W przeciwieństwie do większości str...
18/08/2024

DMT, NDE i Kambo?

Szyszynka ma wielkość ziarnka grochu i znajduje się w środku mózgu. W przeciwieństwie do większości struktur w mózgu, które występują parami, szyszynka jest tylko jedna. Te cechy sprawiły, że stała się ona podstawą wielu spekulacji w ezoterycznych systemach, które istniały przed pojawieniem się metody naukowej. Od starożytnego Egiptu do Kartezjusza szyszynka była uważana za coś wyjątkowego, być może nawet za siedzibę duszy. Dla Kartezjusza w szczególności szyszynka była miejscem w mózgu, w którym niematerialna dusza wchodziła w interakcję z ciałem fizycznym.

W swojej książce "DMT: Molekuła Duszy" psychiatra i pionierski badacz substancji psychodelicznych Rick Strassman ożywił te idee dotyczące szyszynki i powiązał je z DMT. Przed badaniem DMT Strassman badał skorelowany związek i główny produkt szyszynki, melatoninę. Po zaobserwowaniu dramatycznych efektów podania DMT u swoich pacjentów zainteresował się centralną rolą szyszynki w ezoterycznych tradycjach przeszłości. Jego pacjenci z DMT mieli żywe doświadczenia przenoszenia się do innej krainy zamieszkanej przez byty i często czuli się dziwnie znajomo. Doświadczenia te wydawały się odzwierciedlać doświadczenia ze świata duchowego lub życia pozagrobowego, które miały miejsce na przestrzeni dziejów, zwłaszcza w doświadczeniach bliskich śmierci (Near Death Experience / NDE).

A co jeśli te doświadczenia były wynikiem skoku DMT wytwarzanego przez mózg? Czy w szczególności szyszynka może być za to odpowiedzialna? Jeśli tak, czy może to wyjaśniać obsesję na punkcie szyszynki w ezoterycznych szkołach myślenia?

W 2013 roku profesor Jimo Borjigin z laboratorium Uniwersytetu Michigan poddał tę ideę testowi. Główny badacz Steven Barker przeanalizował substancje chemiczne obecne w szyszynce szczura. Jak to często bywa w medycynie, mózgi gryzoni zostały użyte do zbadania tego, co dzieje się w mózgach ssaków w ogóle, zamiast próbować pracować z mózgami ludzkimi. Zgodnie z teorią DMT-szyszynka odkryli, że DMT rzeczywiście występuje w szyszynce. Wydawało się to pewniakiem dla teorii, ale był jeden problem; nie było go zbyt wiele.

W 2017 roku prof. David Nichols, lider w dziedzinie psychofarmakologii psychodelicznej, wygłosił prezentację na temat dowodów na hipotezę DMT-szyszynka na konferencji Breaking Convention. Nichols twierdzi, że w szyszynce nie ma wystarczająco dużo DMT, aby wywołać jakiekolwiek efekty psychoaktywne, co oznacza, że szyszynkowe DMT nie może być odpowiedzialne za doświadczenia religijne i bliskie śmierci. Według Nicholsa:

„Główną funkcją szyszynki jest produkcja melatoniny. Produkuje mikrogramy melatoniny w ciągu 24 godzin. Jeśli nie może produkować miligramów melatoniny, która jest jej głównym produktem, z pewnością nie może produkować miligramów DMT. Jeśli wierzyć materiałom, które Strassman i jego współpracownicy opublikowali na podstawie swoich badań klinicznych, trzeba by podać ludziom około 25 miligramów, aby wprowadzić ich do tak zwanej „przestrzeni DMT”. Natomiast jeśli jest uwalniana bezpośrednio do mózgu, może być potrzebne mniej niż 25 miligramów. Ale wyraźnie wykracza to poza możliwości szyszynki, aby wyprodukować tak dużą ilość DMT”.

W 2019 roku laboratorium Jimo Borjigina powróciło do tematu, przeprowadzając niesamowitą serię eksperymentów. Główny badacz Jon Dean usunął szyszynkę u szczurów i odkrył, że nie zmniejszyła ona poziomu DMT w mózgu. W połączeniu z faktem, że w szyszynce znajduje się tak mało DMT, dowody nie są zbyt dobre dla teorii DMT-szyszynka. Szyszynka nigdy nie była jednak najważniejsza. To, że szyszynka może nie być zaangażowana, nie oznacza, że inne części mózgu nie produkują i nie są pod wpływem DMT. Główna idea, że DMT może leżeć u podstaw spontanicznych doświadczeń religijnych, przetrwała ten konkretny eksperyment.

W tym samym badaniu naukowcy zmierzyli poziom DMT w innych częściach mózgu. W korze mózgowej, pomarszczonej zewnętrznej powierzchni mózgu, gdzie zwykle działają substancje psychodeliczne, znaleźli DMT. DMT mierzono w stężeniach podobnych do innych neuroprzekaźników, takich jak serotonina i dopamina. DMT znaleziono w stężeniu około 0,5 nano mola (nM), pół miliardowej części mola, co jest standardową jednostką stężenia. Neurobiolog Andrew Gallimore i Rick Strassman wcześniej współpracowali, aby zasymulować, w jaki sposób stężenia DMT mogą być niezawodnie kontrolowane w warunkach eksperymentalnych i odkryli, że do pełnej podróży DMT, w „przestrzenie DMT”, wymagane jest stężenie około 300 nM. Czy stężenie DMT w mózgu może wzrosnąć 600-krotnie w sytuacjach śmiertelnego zagrożenia, wywołując doświadczenie bliskie śmierci?

Jon Dean i Jimo Borjigin przeprowadzili test tej idei bezpośrednio, mierząc poziomy DMT w mózgu szczura podczas zatrzymania akcji serca. Co ciekawe, odkryli, że nastąpił wzrost DMT w chwili śmierci, czego można by się spodziewać, gdyby DMT powodowało doświadczenia bliskie śmierci. Maksymalny wzrost był 10-krotnie wyższy od średniej wartości bazowej, z 0,5 nM do 5 nm. Chociaż jest to wynik niższy od dramatycznego 600-krotnego wzrostu, który byłby konieczny, gdyby poziom bazowy był podobny u ludzi, nie można wykluczyć, że poziomy DMT mogą być różne w mózgu człowieka. Co więcej, mózg może być bardziej wrażliwy na DMT w stanie bliskim śmierci. Według Jimo Borjigina:

„Podczas stanów bliskich śmierci aktywność mózgu, która wspiera czynności wówczas nieistotne, takie jak chodzenie, jest poważnie ograniczona. Do tej pory naukowcy badali doświadczenia, gdy ludzie byli w pełni obudzeni, gdy ich mózgi wykonywały wiele innych czynności. Tak więc, aby mieć doświadczenie psychodeliczne, potrzebne są wysokie poziomy DMT, które przewyższają inne szumy generowane przez nasz mózg. W stanie bliskim śmierci poziom DMT potrzebny do przeżycia doświadczenia bliskiego śmierci może nie być taki sam, jak u normalnych ludzi mających normalne doświadczenie psychodeliczne”.

A jaki to wszystko ma związek z Kambo?
Może mało znaczący, ale jednak dla człowieka, dla jego całego Jestestwa Kambo jest ekstremalnym doświadczeniem.
Kambo nie jest psychoaktywne, nie zawiera żadnych psychoaktywnych substancji, prawnie jest w pełni legalne.
Ale podczas sesji z Kambo istnieje sposobność do zaistnienia sytuacji spontanicznego wyrzutu endogennego DMT.
Jest to mianowicie moment omdlenia, który nie zdarza się zawsze.
Zdarza się w okolicach połowy trwania sesji taki moment, gdy krążenie jest już słabsze a intensywność procesu nie maleje, że człowiek "odlatuje".
Jest to chwila już poprzedzana pewnego rodzaju obrazami, wizjami. Coś jak przenosiny w inny świat, w inny równoległy wymiar. Bywa, że towarzyszy temu niepokój ego przeczuwającego doskonale coś czego kontrolować się nie da: własną śmierć.
Jednak bez obaw. Po chwili jesteśmy już w pełni gdzie indziej, bez lęku, bez pamięci.
Stany te trwają od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Obrazy są wyraźne i czytelne jak rzeczywistość codzienna.
Pomimo tego, że wydarzeń mających tam miejsce nie sposób zapamiętać to znam osoby, które były przekonane, że zostało im tam przekazane coś ważnego. Pozostając w zaufaniu i puszczając bardzo często to co dostaliśmy i mamy zachować do nas wraca.
Coś jak przypominanie sobie minionego snu. Samoistnie.
Przy okazji omdlenie bardzo przyjemnie resetuje układ nerwowy. Puszcza stres.
Uważam, że spontaniczne wyrzuty DMT w mózgu następują właśnie w ekstremalnych sytuacjach życiowych.
Uważam również, że Kambo jest tego ciekawym przykładem.
Jest spotkaniem z nieznanym, ze śmiercią i ciekawą realizacją tego czym ona jest, czym nie jest i co właściwie umiera.
To wszystko również ciekawie potwierdza, że wszechświat porozumiewa się obrazami.

A tak na marginesie to oczywiście pomimo wykorzystywania wiedzy naukowej nie jestem zwolennikiem wykorzystywania zwierząt w celu dowiedzenia się czegokolwiek o naszym funkcjonowaniu. Mocno jest to nadużywane.
W mocnym uproszczeniu są to metody "pięciozmysłowe", niedoskonałe, pozbawione wymiaru czucia. Dlatego wierzę, że również Kambo pozyskiwane jest w tradycyjny sposób nie raniący ani zwierząt, ani lasu.

Aho!

08/08/2024

August 8, 2024 is the opening of the 888 LIONS GATE PORTAL = one of the MOST POWERFUL MANIFESTING portals in a DECADE!! This 888 PORTAL will provide you wi...

28/06/2024

Dzisiaj poruszymy popularny temat jakim jest muchomor czerwony, inaczej Amanita Muscaria. Czy muskaryna w nim zawarta jest szkodliwa? Jak przygotować muchomo...

To już prawie 5 lat🥳Szkolenie Kambo było o życiu, o wszystkim, nie tylko o Żabie.O spotkaniu ze sobą, ze sobą w ludziach...
17/04/2024

To już prawie 5 lat🥳
Szkolenie Kambo było o życiu, o wszystkim, nie tylko o Żabie.
O spotkaniu ze sobą, ze sobą w ludziach i ze wszystkim co tam jest.
To jakby początek czegoś co się nigdy nie zaczęło i nie skończy, tylko trwa.
Szkolenie, które było zapalnikiem tak wielu zmian.
Zmian, które wymagały jedynie odwagi.
Nie da się czuć wdzięczności na początku zmian, gdy wszystkie lęki się aktywują.
Gdy nie przejawia się nawet obietnica ani perspektywa czegoś lepszego.
Wiesz tylko jak się chcesz czuć.
Nie jesteś tym co robisz, ani tym co masz.
Jesteś kim jesteś.

 🐸
29/02/2024


🐸

20/02/2024
Bóg tak po prostu sam z siebie nie przyjdzie po ciebie do piekła.
19/02/2024

Bóg tak po prostu sam z siebie nie przyjdzie po ciebie do piekła.

Istnieje nieskończona liczba wszechświatów, które istnieją w nieskończonych wymiarach. Świat jest jedynie jednym możliwy...
09/02/2024

Istnieje nieskończona liczba wszechświatów, które istnieją w nieskończonych wymiarach. Świat jest jedynie jednym możliwym wyrazem Kreacji, który z ludzkiego punktu widzenia nazywamy fizycznym. Ponieważ świat postrzegany z perspektywy ludzkiej pozycji, z jej wrodzoną ludzką egocentrycznością, jest uważany za rzeczywisty, uważa się wówczas, że inne wszechświaty są fantazjami lub czymś nierzeczywistym.

Historycznie rzecz biorąc, Pismo Święte ostrzegało nas, abyśmy unikali sfer nadprzyrodzonych i innych. Sfery astralne to domeny niebezpieczne dla ludzi z różnych powodów. Są niewidoczne i nie można ich zweryfikować w drodze konsensusu i są to domeny nieznane przeciętnemu człowiekowi. Są okupowane przez istoty, których energia i intencje są nieznane. Są niezwykle sprytni i potrafią uwieść niewinnych ludzi, aby ulegli ich wpływom. W niższych sferach astralnych znajdują się również niezwykle niebezpieczne istoty, które mają zdolność „przejmowania” świadomości słabszych ludzi. Niższe domeny astralne zawierają nieskończoną liczbę energii, które brzmią pobożnie i fałszywie podają się za duchowych przewodników, o nazwach takich jak „Mistrz”, „Baba”, „Brat” itp. Człowiek jest łatwowierny z powodu poglądu, że cokolwiek niefizyczne, tajemnicze i mistyczne musi być „duchowe”.

Istnieje nieskończona liczba płaszczyzn astralnych, które twierdzą, że są duchowe. Niezliczona liczba channelerów nawiązała z nimi kontakt i napisała o nich wiele książek. Każda z tych dziedzin zazwyczaj ma hierarchię, a niektóre z nich twierdzą nawet, że obejmują Jezusa Chrystusa. Obejmują one także szkolenia i inicjacje, i mają charakter kultowy w swojej ekskluzywności i zaborczości. Niektóre z tych królestw twierdzą, że przekazują „starożytne tajemnice” lub twierdzą, że ich nauki pochodzą od starożytnych mistyków, proroków, postaci biblijnych, egipskich kapłanów itp. Wiele z nich w dużym stopniu opiera się na mistycznych symbolach i rytuałach.

Dla naiwnych wszystkie te twierdzenia brzmią imponująco. Uwodzenie tutaj ma charakter przepychu i wyjątkowości, jak na przykład zostanie „wtajemniczonym” w starożytnej szkole tajemnic. Nawet gdyby tak było, natychmiast pojawia się tu trudność polegająca na tym, że istoty te znajdują się w wymiarze innym niż ludzki. Nawet jeśli ich twierdzenia byłyby słuszne, faktem jest, że jako człowiek w ogóle nie staniesz się jednym z nich. Istoty te żyją na nieznanych płaszczyznach astralnych. Obiecują spotkanie z bogiem swojej domeny, który często ma nieco dziwacznie brzmiące imię. Następnie odkrywa się, jeśli kontynuować, że poza „wielkim bogiem” istnieją inne, bardziej rozległe domeny, których liczba jest nieskończona, a każdą z nich ponownie rządzi inna istota o tajemniczo brzmiącej nazwie. Wymaganiem jest często przysięga zachowania tajemnicy plus znaczna opłata pieniężna. (Rzeczywistość, Najwyższy, jest poza nazwą i formą.)

Badając to zjawisko, odkryto coś dość interesującego. Niższe płaszczyzny astralne są zamieszkane przez istoty, które odrzuciły Boga. Są zazdrośni o Boga i nauczyli się naśladować ludzką osobowość, ambicje i duchowych nauczycieli. Ich sztuczka polega na kontrolowaniu ludzi i skierowaniu ich na celową ścieżkę, na której uniemożliwiają im dostęp do Boga. Nie wiadomo dlaczego odrzucili Boga. Wiadomo natomiast, że wiele istot na tych płaszczyznach jest ekspertami w zwodzeniu i że ich ulubionym celem jest prawdziwy poszukiwacz duchowy lub nawet stosunkowo rozwinięty aspirant, który zakochuje się w istocie astralnej, która twierdzi, że jest wyższa od Jezusa Chrystusa.

Można zaobserwować, że skrajnie negatywne energie demoniczne rzeczywiście tymczasowo zamieszkują ciała fizyczne, często skutkując groteskową przestępczością i seryjnymi zabójstwami. Nierzadko zdarza się, że osoby chore psychicznie, nietrzeźwe lub osoby, które niedawno doznały urazu mózgu, publicznie ogłaszają, że słyszą Jezusa Chrystusa lub Boga nakazującego im postępować w sposób wyraźnie sprzeczny ze wszystkimi możliwymi do sprawdzenia naukami duchowymi.

Wydaje się zatem, że urodzenie się człowiekiem jest wielkim darem i szansą, ponieważ ludzie mają dostęp do zbawienia, nieba i oświecenia. Wydaje się, że taki postęp nie jest duchową możliwością dla istot w innych wymiarach. Najwyraźniej stworzyli alternatywy dla Boga, którym brakuje rzeczywistości duchowej, takie jak diabeł, Szatan, Lucyfer lub rozmaici fałszywi „bogowie”, którzy rządzą ich ograniczonymi domenami jako półbogowie.

Wygląda na to, że człowiek parający się okultyzmem, astralem i zjawiskami nadprzyrodzonymi nie może odnieść żadnej rzeczywistej korzyści. W rzeczywistości może to spowodować poważne szkody. Zwróć uwagę na fakt, że nawet w codzienności życia ludzkiego umysł ludzki nie potrafi odróżnić prawdy od fałszu, nawet w prostych sprawach. Jeśli tak, jaką szansę ma ludzki umysł na rozeznanie prawdy lub fałszu nieznanych bytów o ukrytych zamiarach?

Wnioski z badań w tej sprawie doprowadziły zatem do tych samych wniosków, co wnioski tradycji duchowej: unikaj (a to oznacza nawet, że nie „zajmujesz się”) tego, co nadprzyrodzone, jakkolwiek by się nie nazywało. Uświadommy sobie, że ten świat został rzeczywiście pobłogosławiony przez bardzo wielkich duchowych nauczycieli i nauki, z których wszystkie są kompletne i całkowite, i nie ma potrzeby stosowania żadnych pseudonauk z „innych wymiarów”, niezależnie od tego, jak imponująco, pobożnie czy uwodzicielsko są przedstawiane.

Nieskończony i Najwyższy jest taki sam dla całej ludzkości przez cały czas. Bóg wszystkich religii ludzkich jest jeden i ten sam i przewyższa wszystkich starożytnych bogów plemiennych. Bóg jest zarówno transcendentny, jak i immanentny, zarówno w niebie, jak i w nas. Zrealizowana Jaźń jest wiedzą o Immanentnym Bogu, co jest zgodne z naukami Chrystusa, że niebo jest w nas. Nieskończona, ponadczasowa Rzeczywistość była również historycznie nazywana „naturą Buddy”, „świadomością Chrystusa”, „najwyższym” Kryszny itp.

Naiwny początkujący wtajemniczony musi wiedzieć, że istnieją fałszywe ścieżki i sprytni zwodziciele, którzy nie poddają się i angażują nieostrożnych. Chrystus ostrzegał, abyśmy „strzegli się wilka w owczej skórze”.
: by David R. Hawkins :.

Pokój to naturalny stan, nikt nie tworzy pokoju; jest on naturalnym następstwem, gdy przeważa prawda.Wojna jest naturaln...
22/01/2024

Pokój to naturalny stan, nikt nie tworzy pokoju; jest on naturalnym następstwem, gdy przeważa prawda.
Wojna jest naturalną konsekwencją, gdy przeważa kłamstwo.

- David R. Hawkins -

Wszystko co się obecnie dzieje służy jedynie przebudzeniu.Budzimy się ze swego rodzaju otumanienia, zapomnienia.Czasami ...
09/01/2024

Wszystko co się obecnie dzieje służy jedynie przebudzeniu.
Budzimy się ze swego rodzaju otumanienia, zapomnienia.
Czasami nazywa się to także iluzją, mitem.
Raczej nikt nie budzi się z pięknego i gładkiego snu.
Musi być incepcyjny "kick". Albo ich seria.
Pobudka jest wymagająca, stawia przed nami lustro, stawia przed nami całkiem inny obraz rzeczywistości.
Budzenie się to proces, a proces to coś co trwa i ma etapy.
I często boli, jest trudne, ale nie ma wyboru.
Erozja fałszywych poglądów i ideologii.
Erozja maski osobowości.
Kwestionowanie autentyczności poglądów, którymi karmiono nas od dawien dawna.
Oczy są po to by widzieć, uszy by słyszeć.
Wszędzie kłamstwa.
Od kilku lat jesteśmy w fazie przepoczwarzania.
Wszystko czego nie chcemy przyjąć nie znika magicznie tylko gnije i psuje nas od środka.
Nas jako jednostki i nas jako kolektyw, gdyż jesteśmy fraktalami jak wszystko we wszechświecie.
Wszystkie atomy, z których się składamy są wirującą energią.
Wirującą i wyczuwalną informacją.
Do Ziemi docierają ogromne masy światła pobudzające te wszystkie zmiany.
Rezonans Schumanna.
To ezoterycznie i New Age'owo brzmiące "światło" to nic innego jak również energia.
Pobudza to wszystko co zalega w odmętach zapomnienia i wyparcia po to żeby to uzdrowić.
Pobudza ludzki cień, to co w nim się ukrywa i zmuszają do pracy z nim.
Tylko tak może nadejść nowe, trzeba temu zrobić miejsce.
Uzdrawianie, uwalnianie starego jest robieniem miejsca.
Sprzątaniem zapuszczonego domu.
Magicznej pigułki brak, jedyną drogą jest świadome uczestnictwo.
Wszystko czego jesteśmy świadkami to efekt wychodzenia na powierzchnię tematów starych prawie jak ten świat.
Jest momentami mrocznie i dziwnie.
A może być jeszcze dziwniej.
To zależy od tego jakie tempo i natężenie przybierze cały proces.
Jednak nie jest niczym dziwnym, że bałagan który jest jaskrawo widoczny na świecie jest tylko uzewnętrznieniem kondycji ludzkości jako całości, łącznie z oprawcami.
Będzie wywalać coraz to więcej śmierdzących rzeczy, niewygodnych, przerażających.
Przy pewnym natężeniu dopływu energii nie da się już ukrywać słonia w salonie.
To nie jest kara.
To tylko naturalny rozwój wydarzeń.
Ciemna noc wielu dusz.
Ego walczące o przetrwanie.
Bycie zgniatanym w ogromnej temperaturze nie jest karą dla węgla, gdy przeradza się w diament.
Po prostu powstające warunki są skutkiem napływu fali świadomości.
Jesteśmy we wszechświecie, zanurzeni w nim i nie da się nic poradzić na to że się zmienia i emituje ogrom energii.
Mieszkając wewnątrz czarnej dziury jest ciemno w nocy.
Rzeka płynie i zmienia się cały czas.
A jest z tej samej wody co ocean.
Dalekowzrocznie wszystko idzie ku dobremu.
Droga tam wiedzie przez wszystko przez co karmicznie musimy przejść. Każdy z nas.
Poprzez samotność, bezradność, przygnębienie.
To nie jest choroba psychiczna.
To przebudzenie. Osobowe, a przez to też ludzkości.
Później jest trochę lżej.
Taka inicjacja.
Bezosobowe wydarzenie.
Niewygodne, ale piękne.
Ewolucja wojownika.
Narodziny szamana.
Dziecko wszechmogącego Boga.
Bez grzechu i winy.

Provided to YouTube by Universal Music GroupSpirit Bird · Xavier RuddSpirit Bird℗ 2012 Salt.X Records LtdReleased on: 2012-01-01Associated Performer, Music ...

Adres

Bielsko-Biała

Telefon

+48608529947

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Medycyna Kambo umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Medycyna Kambo:

Udostępnij