07/09/2025
Istnieją dwa rodzaje ustaw. Jedne – jak np. zmiana podatku – można wprowadzić niemal z dnia na dzień. Inne tworzą cały system znaczeń, reguł i obowiązków, będący wspólnym dobrem wymagającym lat budowania, utrzymywania i rozwijania. Psychoterapeuci zasługują na system właśnie tego rodzaju – wspólny, sprawiedliwy i mądry. Tylko wtedy, gdy ustalone zostaną jasne ramy kształcenia, weryfikacji oraz odpowiedzialności, dobro pacjentów i klientów stanie się realnym przedmiotem troski całego środowiska.
Projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty i samorządzie, wypracowany przez członków licznych stowarzyszeń na przestrzeni wielu lat, na wszystkich etapach powstawania i w różnych składach Grupy Roboczej, zawsze reprezentował większość środowiska i obejmuje wszystkie te elementy.
Psychoterapia to zbyt poważna dziedzina, by sprowadzać ją do jednej linijki w propozycji ustawy PTP albo pozostawiać wyłącznie prywatnym stowarzyszeniom – jak w projekcie ustawy PTTPB. Od września temat wraca do podkomisji zdrowia. Zachęcamy do śledzenia obrad i aktywnego zaangażowania w prace nad ustawą – zarówno poprzez 38 stowarzyszeń tworzących Grupę Roboczą, jak i w ramach Polskiej Rady Psychoterapii.
Teoria sprawiedliwości Johna Rawlsa zakłada, że abyśmy mogli wyobrazić sobie sprawiedliwy świat, musimy przyjąć perspektywę osoby, której przyszła pozycja w tym świecie jest nam nieznana. Rawls proponuje, by o sprawiedliwości myśleć zza zasłony niewiedzy – bez świadomości swojej przyszłej pozycji w świecie. Taki sposób myślenia ułatwia dostrzeżenie niesprawiedliwości, ponieważ istnieje realne ryzyko, że sami moglibyśmy jej doświadczyć.
Przenieśmy to na grunt psychoterapii. Psychoterapeuci, gdybyście nie wiedzieli, kim w niej się staniecie – jakiego świata byście sobie życzyli?
To pytanie nie jest czysto teoretyczne. Choć część rzeczywistości już się wydarzyła i należy do przeszłości, przyszłość pozostaje otwarta.
A zatem: jeśli nie mielibyście pewności, czy zostaniecie certyfikowanymi superwizorami, czy może osobami narażonymi na nadużycia ze strony superwizora posiadającego silną pozycję w Twoim stowarzyszeniu – jak powinien wyglądać system, który chroni przed nierównością? Jeśli nie wiadomo, czy prowadzilibyście popularny gabinet, czy raczej bylibyście pacjentami u terapeuty stosującego przemoc w wiadomościach lub podczas sesji – czy to nie skłania do refleksji, jak należy ułożyć reguły zawodu?
A jeśli kiedyś otwierałybyście szkołę psychoterapii – czy wolałybyście jasne i przejrzyste zasady działania, czy raczej system oparty na nieformalnych układach, w którym o możliwości prowadzenia działalności decydują znajomości i wpływy? Jeśli w przyszłości zmienicie swój punkt widzenia i przez to paradygmat, w którym pracujecie – czy lepiej, aby różne podejścia miały równą ochronę i przestrzeń do rozwoju, czy aby dominowało tylko jedno? Czy akceptowalne jest, że ktoś stosuje regularnie przemoc w internecie tylko dlatego, że podlega wyłącznie kodeksowi etycznemu swojego stowarzyszenia, w którym dodatkowo pełni funkcje? Czy może fundamentalny kodeks etyczny powinien być jeden i bezstronnie obowiązywać wszystkich?
Istnieją dwa rodzaje ustaw. Jedne – jak np. zmiana podatku – można wprowadzić niemal z dnia na dzień. Inne tworzą cały system znaczeń, reguł i obowiązków, będący wspólnym dobrem wymagającym lat budowania, utrzymywania i rozwijania. Psychoterapeuci zasługują na system właśnie tego rodzaju – wspólny, sprawiedliwy i mądry. Tylko wtedy, gdy ustalone zostaną jasne ramy kształcenia, weryfikacji oraz odpowiedzialności, dobro pacjentów i klientów stanie się realnym przedmiotem troski całego środowiska.
Projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty i samorządzie, wypracowany przez członków licznych stowarzyszeń na przestrzeni wielu lat, na wszystkich etapach powstawania i w różnych składach Grupy Roboczej, zawsze reprezentował większość środowiska i obejmuje wszystkie te elementy.
Psychoterapia to zbyt poważna dziedzina, by sprowadzać ją do jednej linijki w propozycji ustawy PTP albo pozostawiać wyłącznie prywatnym stowarzyszeniom – jak w projekcie ustawy PTTPB. Od września temat wraca do podkomisji zdrowia. Zachęcamy do śledzenia obrad i aktywnego zaangażowania w prace nad ustawą – zarówno poprzez 38 stowarzyszeń tworzących Grupę Roboczą, jak i w ramach Polskiej Rady Psychoterapii.