14/10/2019
Teraz tu najczęściej mnie można spotkać 😀
Z CYKLU HISTORIE PRZEZ ŻYCIE PISANE - PASOŻYTY
Magda ma 32 lata, dwoje małych dzieci i kochającego męża. Cierpi na DEPERSONALIZACJĘ, jest po wycięciu GUZA PRAWEJ PIERSI, ma TASIEMCA oraz dokucza jej wzmożona PALPITACJA SERCA. Od kilku lat uskarża się na „notoryczne sprzątanie”. Mimo, że w jej domu jest idealnie czysto ona chodzi i wciąż przeciera blaty, poprawia wiszące obrazy, poleruje meble.
Już trzykrotnie ustawiała swoją rodzinę i za każdym razem stawało się widoczne, że w rodzinie matki musiało się coś wydarzyć. Poszukiwania w dokumentach i dopytywanie wśród żyjących krewnych, zaowocowały zdobyciem informacji o tym, że jej matka jest nieślubnym dzieckiem babci. Babcia jest nieślubnym dzieckiem prababci, ale jak było wcześniej tego już nikt nie wie.
W trakcie KONSULTACJI, którą przeprowadziłam z Magdą przez SKYPE, dziewczyna coraz wyraźniej zaczęła sobie uświadamiać, że przejęła coś z systemu matki. Jej uciążliwe objawy nie pozwalały na czerpanie radości z życia.
Magda wśród zgłaszanych objawów wymieniła zdiagnozowanego u siebie TASIEMCA. Z biologicznego punktu widzenia PASOŻYT ten pożera całą naszą energię. Jest odpowiednikiem sytuacji, w której ktoś dominuje nad drugim człowiekiem, domagając się posłuszeństwa. Z reguły odnosi się do matki wymagającej od dzieci sprzątania tak, aby wszystko było niemal sterylne – tylko to może ją zadowolić. Doskonale pamiętamy problem Magdy z „notorycznym sprzątaniem”. Jakby niewidzialna siła wydobywająca się z głębin jej nieświadomości przemawiała: „Mamo dla Ciebie robię to chętnie.”
PASOŻYTY, w tym TASIEMIEC przyciągane są przez uczucia i emocje, takie jak: „MUSZĘ POZWOLIĆ INNYM, ABY MNIE WYKORZYSTYWALI” i „MUSZĘ POZWOLIĆ INNYM, ABY MNIE WYSSALI”. Głęboko ukryte schematy przekonań mogą i są najczęściej przekazane rodowo.
DEPERSONALIZACJA, której doświadcza klientka plus zgłaszane podczas wywiadu objawy wskazują na możliwość istnienia w jej przypadku choroby dwubiegunowej, która w istocie może przyczyniać się do zgłaszanych przez Magdę zaburzeń lękowych. Z biologicznego punktu widzenia konflikt złej oceny samego siebie umiejscowiony jest po lewej stronie WZGÓRZA MÓZGU, które z łaciny thalamus oznacza ŁOŻE, KOMNATĘ MAŁŻEŃSKĄ. Dlatego może na nie wpływać wszystko to, co działo się pomiędzy małżonkami podczas ich miesiąca miodowego – w trzech ostatnich pokoleniach.
Jak rozrysowałyśmy drzewo genealogiczne Magdy okazało się, że jej babka poddała się naciskom dziadka i zaszła z nim w ciążę. Dziadek miał już jedno nieślubne dziecko i kobietę, która czekała na niego w domu. Babka zaszła w ciążę, a dziadek nigdy się z nią nie ożenił. Ciąża stała się dla niej powodem do wstydu. Była pewna, że zawiodła całą rodzinę „Co powie moja rodzina? Co powiedzą ludzie na dzielnicy?”
Idąc dalej dopatrzyłyśmy się bardzo podobnej historii, która zarysowała się już w poprzednim pokoleniu, kiedy to pradziadek Magdy „wziął siłą” prababcię. Prababka podobnie jak jej córka zaszła w ciążę, a pradziadek nigdy się z nią nie ożenił. To zdarzenie zostało zakodowane w psychice kobiety jako „konflikt komnaty małżeńskiej” – programujący uczucie rozpaczy dla niej oraz jej potomków, którzy zajmowali to samo miejsce w kolejności urodzeń.
Magda nie dość, że zajęła to samo miejsce w kolejności urodzeń co babka i prababka to jeszcze dostała w pakiecie dwa imiona, jedno po babce, a drugie po prababce. Co ciekawe ogromny stres i chowana uraza kobiet z klanu sprawiła, że nie potrafiły one wybaczyć traumatycznych wydarzeń, doznanej NIESPRAWIEDLIWOŚCI. Nieznośne poczucie winy, którego przyczyny nie umiały dostrzec przerodziło się w psychiczne cierpienie i dotkliwy egzystencjonalny ból Magdy. Wrażliwa na ukryte przekazy dziewczyna swoim stanem zdrowia głęboko zareagowała na nieświadome komunikaty.
PASOŻYTY, czyli w tym przypadku „niewdzięczni” domagający się posłuszeństwa mężczyźni „pożarli” całą życiową energię kobiet. Zdominowali je, a następnie porzucili. Żadna z nich, ani babka, ani prababka nie ułożyła sobie życia. Po wszystkie czasy w ich umysłach zdawało się rozbrzmiewać: „Nie mogę zrozumieć, dlaczego przechodzę przez coś takiego…”, „Dlaczego ten mężczyzna tak mnie skrzywdził…”.
Wspomnienia „małżeńskiej komnaty”, „nieślubnego łoża” zawładnęły pamięcią i życiem kobiet, które nigdy im nie wybaczyły.
Konflikt DOTYKU (dotykania, ale też "bycia DOTKNIĘTĄ" np. przez mężczyznę, który się nie ożenił), rozdzielenia (ROZDZIELAĆ – oddzielnie ojciec, oddzielnie matka), oddalenia (odDALenie - mężczyzna, który odszedł w DAL) dotyczący partnera, ale też dziadków (chodzi tu o partnera babki, prababki), przejawił się w GUZie PRAWEJ PIERSI. Jego lokalizacja w sposób oczywisty wskazała na ludzką tragedię, traumatyczne zdarzenia niesione w rodowym zapisie. Zarówno babka, jak i prababka nie potrafiły przez lata wyjaśnić sobie zachowania partnerów, którzy w ich odczuciu je skrzywdzili.
Wzmożona PALPITACJA SERCA Magdy dodatkowo podkreśliła konflikt: „MOJA MIŁOŚĆ JEST ROZBITA. POCIĘTA NA KAWAŁKI”….
Patrząc na dramaty, problemy, choroby, powtarzające się wypadki poprzez przytomne spojrzenie na historię rodzinną, zmienia się nasze rozumienie. Dopiero wtedy, kiedy dokopiemy się do tego, co ukryte, widzimy czym jest, zaczynamy rozumieć i przepracowujemy to, żeby uwolnić się od cierpienia.
Nasza obopólna praca z Magdą będzie wymagała jeszcze kliku spotkań…. Co ważne może ona w końcu puścić to, co nie należy do niej…..
„Babciu, prababciu dla Was robiłam to chętnie....” „A teraz idę do życia i Wasz ból zostawiam przy Was ... Patrzcie proszę na mnie życzliwie, kiedy będę PODĄŻAŁA DO ZDROWIA….”
………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Dziękuję, za możliwość publikacji ❤️ Imię klientki na potrzeby artykułu zostało zmienione.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Konsultacje PSYCHOBIOLOGIA SKYPE oraz oferowane ZABIEGI dostępne w zakładce SKLEP.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Katarzyna Jedlińska
Konsultacje Psychobiologia/SKYPE/
Chirurgia Fantomowa/SKYPE
Stacjonarnie: Białystok
☎️ 504 770 760