Centrum Medyczne Vitme Clinic Białystok

Centrum Medyczne Vitme Clinic Białystok Oferujemy także szeroką gamę badań diagnostycznych, konsultacje specjalistyczne.

Centrum Medyczne VitMe Clinic w Białymstoku to miejsce, gdzie nowoczesne wlewy dożylne wspierają regenerację organizmu, wzmacniają odporność i poprawiają samopoczucie.

Dbasz o zdrowie na co dzień? 🌿Teraz w naszej klinice możesz wygodnie kupić wybrane suplementy diety – sprawdzone i wysok...
26/08/2025

Dbasz o zdrowie na co dzień? 🌿
Teraz w naszej klinice możesz wygodnie kupić wybrane suplementy diety – sprawdzone i wysokiej jakości.
🤍 Suplementy diety wspierają zdrowy styl życia, ale nie zastępują zrównoważonej diety.

Czy wiesz, że nowotwór może uwalniać swoje komórki do krwiobiegu, zanim jeszcze pojawią się przerzuty? 🧬Już wkrótce w Vi...
18/08/2025

Czy wiesz, że nowotwór może uwalniać swoje komórki do krwiobiegu, zanim jeszcze pojawią się przerzuty? 🧬

Już wkrótce w VitMeClinic będzie dostępne innowacyjne badanie maintrac® – proste pobranie krwi, które pozwala:
✔️ wcześnie rozpoznać nawrót aktywności nowotworu,
✔️ monitorować skuteczność leczenia,
✔️ dopasować terapię indywidualnie do pacjenta,
✔️ prowadzić obserwację nawet po zakończonym leczeniu.

🔬 Badanie stosuje się m.in. w takich sytuacjach jak:
• rak piersi i kontrola po operacji, chemioterapii czy hormonoterapii,
• rak prostaty – przy decyzji o leczeniu lub strategii „watch and wait”,
• monitorowanie skuteczności leków i dobór terapii,
• długotrwała kontrola po zakończonym leczeniu nowotworowym.

To nowoczesna metoda, która daje lekarzowi i pacjentowi dodatkowe narzędzie w walce z chorobą.

👉 A Ty słyszałaś/eś już wcześniej o takim badaniu?

29/07/2025

Czy glutamina odżywia raka?

To jedno z tych pytań, na które nie ma jednej odpowiedzi. Glutamina – najobficiej występujący aminokwas we krwi człowieka – rzeczywiście stanowi ważne „paliwo” dla wielu nowotworów. Komórki nowotworowe potrafią w imponującym tempie „pożerać” glutaminę, korzystając z niej zarówno do produkcji energii, jak i budowy nowych struktur, syntezy DNA czy obrony przed wolnymi rodnikami. W tym sensie – tak, niektóre nowotwory są wręcz „uzależnione” od glutaminy. Zjawisko to opisano m.in. w raku nerki, wątroby, niektórych podtypach raka płuca czy agresywnych guzach piersi.

Z drugiej strony, to wcale nie znaczy, że samo ograniczenie glutaminy w diecie wyhamuje rozwój każdego guza. Po pierwsze, nie wszystkie nowotwory są od niej zależne w tym samym stopniu. Część potrafi produkować glutaminę na własny użytek – wtedy ich „zagłodzenie” nie przynosi spodziewanych efektów. Po drugie, nasz układ odpornościowy także potrzebuje glutaminy, by walczyć z rakiem – jej głęboki niedobór może nawet osłabić odpowiedź immunologiczną.

Na domiar tego, współczesne badania pokazują, że w niektórych nowotworach (np. czerniaku) dodatkowa suplementacja glutaminy… spowalnia wzrost guza poprzez korzystny wpływ na epigenom. Z kolei w innych sytuacjach leki blokujące metabolizm glutaminy (np. telaglenastat) wykazują działanie antynowotworowe – ale tylko u wybranych chorych, po wcześniejszej analizie genetycznej guza.

Najważniejsze jest to, że nie można sprowadzać tematu do prostego hasła: „glutamina odżywia raka”. W rzeczywistości – liczy się cały metabolizm nowotworu, jego typ, geny, środowisko, a także stan organizmu. O ile glukoza jest „pierwszym wyborem” energetycznym niemal każdego raka (i tu nie ma wątpliwości co do negatywnej roli nadmiaru cukru), o tyle rola glutaminy jest dużo bardziej złożona i wymaga indywidualnego podejścia.

Trwają zaawansowane badania – i wiele zaleceń wciąż będzie się zmieniać. Dobrze jest podchodzić z dystansem do uproszczonych porad typu „odstaw glutaminę, a zatrzymasz raka”, ale też nie rezygnować z poszukiwań wiedzy i otwartej dyskusji. Nauka coraz lepiej rozumie, jak personalizować leczenie nowotworów w oparciu o szlaki metaboliczne.

Dla osób zainteresowanych pogłębieniem tematu – polecam trzy aktualne, przystępne prace naukowe w języku angielskim:

1. Targeting glutamine metabolism as a therapeutic strategy for cancer
https://www.nature.com/articles/s12276-023-00971-9

2. Glutamine and cancer: cell biology, physiology, and clinical opportunities
https://www.jci.org/articles/view/69600

3. A glutamine tug-of-war between cancer and immune cells
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC10921613/

Jeśli temat Was interesuje – warto pytać, czytać i wymieniać się doświadczeniami, bo wiedza w onkologii nieustannie się zmienia.

13/07/2025

Cerebrolizyna czy Cortexin? Gdzie leży granica wyboru w praktyce klinicznej

W mojej codziennej pracy z pacjentami neurologicznymi, zarówno w Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej, jak i podczas konsultacji w VitMeUp, regularnie spotykam się z pytaniem, kiedy warto zdecydować się na terapię peptydową i który preparat – Cerebrolizyna czy Cortexin – będzie właściwszy w konkretnym przypadku.

Oba preparaty mają wiele wspólnych cech – są peptydami o działaniu neuroprotekcyjnym, podawanymi parenteralnie, wykazującymi pozytywny wpływ na procesy naprawcze i funkcje poznawcze. Jednak istnieją między nimi wyraźne różnice, które decydują o wyborze.

Cerebrolizyna – szeroko stosowana w Polsce, silne udokumentowanie kliniczne

Cerebrolizyna, wyprodukowana na bazie peptydów mózgu świni, ma bogaty profil działania, potwierdzony wieloma międzynarodowymi badaniami klinicznymi, zwłaszcza w zakresie leczenia skutków udaru mózgu oraz zaburzeń poznawczych i pamięci, w tym w chorobie Alzheimera. Osobiście stosuję Cerebrolizynę przede wszystkim u pacjentów po udarach, z zaawansowanymi zaburzeniami pamięci, w tym przy podejrzeniu wczesnych postaci otępienia o typie alzheimerowskim. Największą wartość widzę w sytuacjach, gdzie zależy nam na intensywnym wsparciu regeneracji tkanki nerwowej, a także poprawie funkcji poznawczych u osób w wieku podeszłym, często z licznymi współistniejącymi chorobami.

W Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej Cerebrolizyna jest lekiem dostępnym, zarejestrowanym, a jej bezpieczeństwo oraz skuteczność zostały dobrze udokumentowane, co ułatwia decyzję terapeutyczną. W badaniach (np. Muresanu i wsp., 2017; Guekht i wsp., 2017) potwierdzono poprawę w skali NIHSS i korzystny wpływ na samodzielność po udarze. Także w zaburzeniach pamięci związanych z chorobą Alzheimera Cerebrolizyna uznawana jest za terapię wspierającą, zwłaszcza u osób, które z różnych przyczyn nie tolerują typowych leków cholinergicznych lub wykazują szybki postęp choroby

([PMC5884916](https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC5884916/), [alzdiscovery.org](https://www.alzdiscovery.org/uploads/cognitive_vitality_media/addf-cerebrolysin-full-report.pdf)).

Cortexin – alternatywa o silnym profilu psychoaktywującym, ograniczona dostępność w Polsce

Cortexin, produkowany na bazie peptydów kory mózgowej bydła, cieszy się popularnością w Rosji i krajach WNP. Z mojej perspektywy to preparat ciekawy, o potencjalnie silniejszym działaniu psychoaktywującym – czyli wspierającym energię psychiczną, koncentrację oraz zdolność uczenia się. Często jest wybierany w terapii dzieci z zaburzeniami neurorozwojowymi, a u dorosłych z przewlekłymi, łagodnymi deficytami poznawczymi lub problemami z motywacją do terapii. Niestety, Cortexin nie jest zarejestrowany w Polsce, co ogranicza jego legalne zastosowanie, zwłaszcza w oddziale szpitalnym. Zdarza się, że pacjenci pytają o możliwość terapii, ale obecnie stosuję go wyłącznie w ramach konsultacji indywidualnych, gdy jest sprowadzany na własny użytek pacjenta (w VitMeUp).

Badania porównawcze (np. Glushchenko i wsp., 2021, [PMC8279368](https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC8279368/))

sugerują, że Cortexin może być skuteczniejszy w łagodniejszych zaburzeniach poznawczych lub jako „booster” w stanach przewlekłego zmęczenia psychicznego, a nawet jako wsparcie rehabilitacji po lżejszych urazach głowy. Działa silnie antyapoptotycznie (hamuje kaspazę-8), a także moduluje aktywność receptorów glutaminianowych.

Kiedy stosować Cerebrolizynę, a kiedy Cortexin? – moje wskazówki praktyczne

W mojej praktyce wybieram Cerebrolizynę zawsze tam, gdzie liczy się szeroki wpływ na regenerację mózgu, poparty dowodami naukowymi – czyli w udarach, poważnych urazach, chorobie Alzheimera (szczególnie z szybkim postępem objawów lub gdy inne leki zawodzą), a także przy zaawansowanych zaburzeniach pamięci w wieku podeszłym. W szpitalu to właściwie jedyny możliwy wybór.

Cortexin poleciłbym osobom, które mają przewlekłe, łagodne zaburzenia funkcji poznawczych (np. po stresie, urazach, infekcjach), wymagają pobudzenia psychoenergetycznego lub chcą poprawić funkcje uczenia się, ale – co istotne – muszą mieć dostęp do preparatu z pewnego źródła i zgodzić się na terapię nierejestrowaną w Polsce. W VitMeUp rozważam go jako uzupełnienie terapii peptydowej, kiedy Cerebrolizyna okazała się niewystarczająca lub kiedy zależy nam na stymulacji energii i motywacji.

Ostatecznie wybór między Cerebrolizyną a Cortexin powinien być oparty na indywidualnej ocenie potrzeb pacjenta, rodzaju zaburzenia, dynamiki objawów oraz możliwości formalno-prawnych. W Polsce – zarówno w Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej, jak i w codziennej praktyce lekarskiej – podstawowym lekiem peptydowym pozostaje Cerebrolizyna. Cortexin to ciekawe narzędzie, ale wciąż zarezerwowane raczej dla entuzjastów terapii niekonwencjonalnej.

Każda z tych dróg ma swoje miejsce – ważne, żeby wybór był świadomy i dobrze uzasadniony. Chętnie podzielę się doświadczeniem i odpowiedziami na pytania – zapraszam do otwartej rozmowy, bo każda historia jest inna i zasługuje na indywidualne podejście.

Wybrane publikacje:

[https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC5884916/](https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC5884916/)
[https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC8279368/](https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC8279368/)
[https://www.alzdiscovery.org/uploads/cognitive_vitality_media/addf-cerebrolysin-full-report.pdf](https://www.alzdiscovery.org/uploads/cognitive_vitality_media/addf-cerebrolysin-full-report.pdf)

11/07/2025

Cerebrolizyna – szansą w chorobie Alzheimera i zaburzeniach pamięci

Pracując od lat na Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej, spotykam się na co dzień z pacjentami, u których zaburzenia pamięci zaczynają przejmować kontrolę nad codziennym życiem – nie tylko samych chorych, ale również ich rodzin. Wiele osób zadaje mi pytanie, czy w ogóle można realnie spowolnić ten proces, czy istnieje terapia, która nie tylko „leczy objawy”, ale faktycznie modyfikuje przebieg choroby.

W takich rozmowach coraz częściej wracam do doświadczeń z cerebrolizyną – leku, który choć w Polsce znany głównie neurologom, to jednak w praktyce klinicznej daje bardzo wymierne efekty u osób z łagodną i umiarkowaną postacią choroby Alzheimera oraz u pacjentów z postępującymi zaburzeniami pamięci.

Czym jest cerebrolizyna i jak działa?

Cerebrolizyna to preparat peptydowy, powstały z białek mózgu świni, poddanych specjalnej obróbce enzymatycznej. Ta oryginalna kompozycja pozwala naśladować działanie naturalnych czynników neurotroficznych, które w zdrowym mózgu odpowiadają za regenerację, wzrost i ochronę neuronów. W praktyce oznacza to, że cerebrolizyna nie tylko poprawia przekazywanie sygnałów nerwowych, ale też chroni komórki mózgowe przed dalszym uszkodzeniem i stymuluje ich naprawę. Jest to działanie potwierdzone wieloma badaniami – na przykład metaanaliza z 2015 roku jasno pokazuje, że cerebrolizyna poprawia pamięć, funkcje poznawcze oraz ogólny stan chorych lepiej niż placebo.

Z mojej perspektywy klinicznej najcenniejsze jest jednak to, że efekty terapii utrzymują się przez wiele tygodni po zakończonym kursie, a pacjenci zgłaszają poprawę nie tylko w zakresie „testów pamięci”, ale również praktycznego funkcjonowania: lepsza orientacja, większa samodzielność, powrót do dawnych czynności. W praktyce nie raz widziałem, jak terapia tym lekiem – często w połączeniu z rehabilitacją kognitywną – potrafi zatrzymać regres, a niekiedy nawet poprawić relacje w rodzinie czy komfort życia opiekunów.

Dla kogo cerebrolizyna? Kiedy rozważać terapię?

Na bazie aktualnej wiedzy i własnych obserwacji, cerebrolizyna jest najlepiej udokumentowana i najbezpieczniejsza w:

Łagodnej i umiarkowanej chorobie Alzheimera (MMSE 14–25)

Zaburzeniach pamięci, które wykazują cechy progresji – szczególnie, gdy standardowa farmakoterapia nie przynosi zadowalających efektów

Współistnieniu otępienia naczyniowego lub po udarze mózgu

W mojej praktyce kwalifikuję do terapii osoby, u których mimo leczenia inhibitorami cholinesterazy (np. donepezil), objawy nie ustępują lub wręcz się nasilają. Szczególnie dobrze odpowiadają pacjenci w wieku 65–75 lat, z dobrym stanem ogólnym, bez powikłań nerkowych i bez padaczki.

W klinice VitMeUp, gdzie mamy możliwość prowadzenia leczenia infuzyjnego w warunkach ambulatoryjnych, cerebrolizyna staje się istotnym elementem terapii skojarzonej – zwłaszcza w połączeniu z dietą, suplementacją i programem ćwiczeń wspierających neuroplastyczność.

Kiedy cerebrolizyna jest przeciwwskazana?

Każda terapia ma swoje ograniczenia i cerebrolizyna nie jest wyjątkiem. Bezwzględnie nie stosujemy jej u osób z padaczką, zwłaszcza z napadami grand mal, u pacjentów z ciężką niewydolnością nerek (GFR < 15 ml/min/1,73m²), w stanie padaczkowym oraz przy udokumentowanej nadwrażliwości na preparat. Ostrożność zachowuję także w przypadku umiarkowanej niewydolności nerek, zaburzeń rytmu serca i ciężkich schorzeń wątroby.

W praktyce przed wdrożeniem leczenia zawsze zlecam podstawowe badania laboratoryjne (w tym ocenę funkcji nerek), a także przeprowadzam szczegółowy wywiad, by wykluczyć padaczkę czy wcześniejsze reakcje alergiczne.

Jak wygląda leczenie cerebrolizyną?

Standardowy protokół to infuzje dożylne (10–30 ml/dobę w 100 ml roztworu fizjologicznego, przez 2-4 tygodnie, od 2 do 5 dni w tygodniu). W bardziej zaawansowanych przypadkach można stosować dawki wyższe, do 60 ml na dobę, zgodnie z zaleceniami i pod ścisłą kontrolą.

Efekty obserwuję już po pierwszym kursie, choć optymalne rezultaty pojawiają się przy regularnych, powtarzanych cyklach. Terapia jest zwykle dobrze tolerowana, a działania niepożądane (np. zawroty głowy, nudności, łagodne pobudzenie) występują rzadko.

Miejsce cerebrolizyny w praktyce – kiedy warto rozważyć?

W mojej ocenie cerebrolizyna powinna być rozważana szczególnie u osób, u których:

Standardowe leczenie przynosi niewielką poprawę

Zaburzenia pamięci szybko postępują, a rodzina zauważa wyraźny spadek funkcji codziennych

Chcemy opóźnić konieczność całodobowej opieki czy instytucjonalizacji

Możemy zapewnić regularny nadzór medyczny i monitorować efekty terapii

W klinice VitMeUp mamy możliwość łączenia terapii cerebrolizyną z innymi, holistycznymi metodami wspierania mózgu – dietą przeciwzapalną, suplementacją (omega-3, witaminy z grupy B, magnez, adaptogeny) oraz treningiem funkcji poznawczych. Takie podejście daje największe szanse na zachowanie jak najdłużej sprawności intelektualnej i poprawę jakości życia.

Cerebrolizyna to lek, który – przy właściwym doborze pacjenta i odpowiednim monitorowaniu – może stać się realnym wsparciem w terapii choroby Alzheimera i innych form otępienia. Kluczowe jest indywidualne podejście, ścisła współpraca z rodziną oraz stała kontrola lekarska. Najlepsze efekty osiągamy wtedy, gdy leczenie farmakologiczne łączymy z aktywnością fizyczną, odpowiednią dietą i wsparciem emocjonalnym zarówno dla pacjenta, jak i dla opiekunów.

Jeśli masz doświadczenia związane z leczeniem cerebrolizyną – zachęcam do podzielenia się swoimi obserwacjami w komentarzach lub podczas indywidualnej konsultacji w VitMeUp. Każda historia jest inna, ale łączy nas jedno – walka o zachowanie sprawności i godności osób dotkniętych zaburzeniami pamięci.

Dla bardziej zainteresowanych zostawiam linki do ważnych prac na temat celebrolizyny.

Cerebrolysin in mild-to-moderate Alzheimer's disease: A meta-analysis of randomized controlled trials
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25832905/
To duża metaanaliza badań randomizowanych, która jasno pokazuje przewagę cerebrolizyny nad placebo w poprawie funkcji poznawczych, ogólnego stanu chorych i bezpieczeństwa stosowania. Praca ta uznawana jest za jedną z najważniejszych w światowej literaturze.

Cerebrolysin – Alzheimer's Drug Discovery Foundation: Cognitive Vitality Report
https://www.alzdiscovery.org/uploads/cognitive_vitality_media/addf-cerebrolysin-full-report.pdf
Raport niezależnej organizacji non-profit, który w przystępny sposób omawia mechanizmy działania cerebrolizyny, wyniki badań klinicznych oraz praktyczne aspekty leczenia. Wskazuje także na trwałość efektu i potencjał w leczeniu MCI

10/07/2025

Resveratrol to związek, który w ostatnich latach coraz częściej pojawia się w rozmowach o tym, jak wspierać mózg wtedy, gdy zaczyna szwankować pamięć albo pojawiają się pierwsze sygnały neurodegeneracji. To polifenol naturalnie obecny w skórkach winogron, czerwonym winie czy jagodach, który – jak pokazuje praktyka i badania – ma w sobie spory potencjał, by chronić komórki nerwowe przed uszkodzeniem.

To, co osobiście cenię w resveratrolu, to jego zdolność do uruchamiania w naszych komórkach szlaków naprawczych, które z wiekiem ulegają wyciszeniu. Działa między innymi poprzez aktywację sirtuin (SIRT1), czyli białek, które potrafią poprawiać plastyczność synaps i sprzyjać regeneracji połączeń nerwowych. Badania wskazują też, że resveratrol może zmniejszać ilość złogów amyloidu beta w mózgu – to właśnie one są jednym z głównych winowajców w chorobie Alzheimera. Związek ten działa również przeciwzapalnie, uspokajając mikroglej i ograniczając przewlekły stan zapalny, który nieodłącznie towarzyszy procesom neurodegeneracyjnym.

Nie ukrywam, że sam fakt, iż resveratrol w naturze występuje tam, gdzie rośliny muszą bronić się przed stresem oksydacyjnym, daje mi sporo do myślenia. W pewnym sensie ten mechanizm obronny przenosimy na siebie – i choć nie jest to cudowny eliksir, to w mojej praktyce widzę, że u osób z pogorszoną pamięcią może być sensownym elementem wsparcia, jeśli oczywiście jest częścią szerszej strategii, a nie samotną tabletką na wszystko.

Z praktycznego punktu widzenia warto pamiętać, że resveratrol jest związkiem rozpuszczalnym w tłuszczach. Jego wchłanianie z przewodu pokarmowego jest bardzo ograniczone, dlatego zawsze doradzam, by przyjmować go razem z posiłkiem zawierającym zdrowe tłuszcze – oliwą z oliwek, awokado czy garścią orzechów. Takie połączenie potrafi kilkukrotnie poprawić jego biodostępność. Niektórzy łączą go dodatkowo z piperyną, która także zwiększa jego wchłanianie.

Co ciekawe, resveratrol może dobrze współgrać z postem przerywanym czy dietą ketogeniczną. Zarówno post, jak i resveratrol aktywują podobne mechanizmy autofagii i biogenezy mitochondriów. Kiedy organizm wchodzi w stan produkcji ketonów, a w tle działa resveratrol, tworzymy warunki sprzyjające regeneracji mózgu – jest to szczególnie ważne w sytuacjach granicznych, kiedy funkcje poznawcze zaczynają się pogarszać.

Dawkowanie resveratrolu jest indywidualne, ale w badaniach klinicznych stosowano dawki od 200 do nawet 2000 mg na dobę. Kluczowe jest, żeby nie oczekiwać natychmiastowych efektów – jego działanie to maraton, nie sprint. Regularność, cierpliwość i całościowe spojrzenie na styl życia są tutaj najważniejsze.

Jeśli temat Cię interesuje, warto zajrzeć do kilku publikacji, które omawiają potencjał resveratrolu w kontekście Alzheimera i funkcji poznawczych:
www.scielo.br/j/anp/a/MWPJg6TGzLwjhSb4jWH4zjH/?lang=en
www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4161050/
www.jneurosci.org/content/34/23/7862

Dla mnie resveratrol to kolejny dowód na to, że natura wciąż ma nam sporo do zaoferowania, jeśli tylko potrafimy sięgnąć po nią z głową. A jeśli czujesz, że Twoja pamięć zaczyna płatać figle – być może to dobry moment, żeby pomyśleć o tym małym wsparciu.🙂❤️

27/05/2025

💥 Skurcze mięśni? Tężyczka? Wlew dożylny z MAGNEZEM to szybka ulga! 💉

Niedobór magnezu to częsty problem – objawia się m.in. bolesnymi skurczami, drżeniem mięśni, uczuciem „prądu” w kończynach czy przewlekłym zmęczeniem.
W przypadku tężyczki lub silnych objawów, wlew dożylny z magnezem działa szybko i skutecznie.

✅ łagodzi skurcze i napięcie mięśni
✅ zmniejsza objawy neurologiczne
✅ uspokaja układ nerwowy
✅ uzupełnia niedobory niemal natychmiast

📍W Vitmeup Białystok dobieramy dawkę indywidualnie – bezpiecznie, skutecznie, pod kontrolą specjalistów.

Zadbaj o równowagę – Twoje ciało Ci za to podziękuje.

VitMeUp
Ul. Marii Konopnickiej 1C/U3 Białystok
📞 +48 690 392 913
📧 bialystok@vitmeup.plan

Centrum Medyczne VitMe Clinic w Białymstoku to miejsce, gdzie nowoczesne wlewy dożylne wspierają regenerację organizmu, wzmacniają odporność i poprawiają samopoczucie. Oferujemy także szeroką gamę badań diagnostycznych, konsultacje specjalistyczne.

Adres

Marii Konopnickiej 1C/U3
Białystok
15-215

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 10:00 - 18:00
Wtorek 10:00 - 18:00
Środa 10:00 - 18:00
Czwartek 10:00 - 20:00
Piątek 10:00 - 18:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Centrum Medyczne Vitme Clinic Białystok umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Centrum Medyczne Vitme Clinic Białystok:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram