10/08/2025
cz. 1.
Wielkie ruchy nieba – subtelne siły, które nas kształtują.
Ach, co ja się nagadam codziennie o tym dlaczego mamy taką pogodę w tym roku i dlaczego poszczególne osoby z określonym typem konstytucyjnym doświadczają akurat takich objawów!
Opiszę to dla Was szczerzej. Akupunkturą konstytucyjną równoważymy skutki zewnętrznych (i oczywiście również wewnętrznych wpływów – skutków traum, nieprzeżytych do końca emocji, wzorców zachowań, których nie umiemy lub nie chcemy zmienić, etc.).
Znając z wyprzedzeniem zagrożenia takich klimatycznych czynników możemy unikać eskalacji okresowych lub stałych dolegliwości. Modyfikując styl życia, sposób odżywiania, dobowy rytm snu i odpoczynku, możecie skutecznie poprawić samopoczucie.
No to poczytajcie 😊
Każdy z nas intuicyjnie wie, że Księżyc zarządza ruchami wód na Ziemi - wpływa na przypływy i odpływy oceanów, kobiece cykle menstruacyjne (pisałam o tym tu:
https://homnis.pl/ksiezycowe-zamieszki-czyli-jak-akupunktura-przywrocic-plodnosc-wyeliminowac-psm-i-odbudowac-witalnosc/ ).
Słońce budzi życie, daje ciepło i reguluje nasz dzień i porę snu. Nie musimy znać fizyki ani astrologii, by czuć, że to działa.
Istnieją jednak także inne Wielkie Ruchy Nieba, które choć niewidoczne gołym okiem, działają równie realnie. Opowiadam Wam o tym często w gabinecie.
W starożytnej medycynie chińskiej opisano te wpływy bardzo dokładnie. Nazwano je Sześcioma Klimatami (Liu Qi 六氣) – to cykliczne prądy, które każdego roku wpływają na wszystko: pogodę, nasze ciała, emocje, myśli, tendencje do dolegliwości, nasilenie lub wycofanie objawów, rozwój choroby...
To nie astrologia, lecz obserwacja naturalnych rytmów energetycznych Ziemi i Nieba, tak dokładna, że da się z niej wyciągać konkretne wskazówki terapeutyczne.
Czasem dominującą siłą jest Wiatr, kiedy indziej Zimno, Suchość, Wilgoć albo Ogień. Te siły są jak nastroje Nieba, które poruszają nasze własne ciała i dusze.
Może dla części z Was to zbyt abstrakcyjne? 😊
Pomyślcie - czy nie macie wrażenia, że w niektóre lata wszyscy wokół są bardziej zmęczeni, drażliwi, nerwowi albo chorują na gardło jakby „seryjnie”?
To nie przypadek. To Niebo mówi – tylko my, współcześni, nie uczymy się już tego języka.
Dlatego przygotowałam dla Was rozpiskę od 1 sierpnia do końca 2025 roku (czyli do lutego 2026), opartą na starożytnym kalendarzu Nieba i Ziemi – aby pomóc Wam żyć zgodnie z rytmem, a nie wbrew niemu.
To jak mapa pogody – ale subtelnej, wewnętrznej. Żeby czuć się lepiej. I głębiej rozumieć siebie.
Bo jesteśmy częścią natury – nie tylko biologicznie, ale duchowo i energetycznie i czy się z tym zgadzamy czy nie, czy jesteśmy obecni w ciele i umyśle i mamy zdolność odczuwania płynących stamtąd sygnałów (a wiecie, że często rozmawiamy o tym , na ile w ogóle siebie znamy? Na ile mamy połączenie z naszym ciałem?), klimat danego roku, pogoda konkretnego dnia tak czy siak w różny sposób będzie wpływać na nasze samopoczucie.
I jak to wygląda w tej chwili? Rok 2025 jako klimat główny ma Jue Yin, więc podstawową tendencją roku jest Wiatr (są też inne aspekty i zależności, ale nie jestem w stanie opisać wszystkich zależności i wpływów). Obserwując tylko ten czynnik klimatyczny wiemy, że cechuje go zmienność, ruchliwość.
Jeśli chodzi o nasze zdrowie to problemy związane z Wiatrem manifestują się między innymi jako napięcia emocjonalne i fizyczne, choroby wątroby, ścięgien, zawroty głowy, migreny, PMS, niestabilność Krwi (cykl miesiączkowy, ale też kłopoty ze snem, pobudki między 1:00 a 3:00 w nocy, czyli czasie maksimum Wątroby, suchość skóry, włosów, wysypki i wiele wiele innych w tym także dużo poważniejszych, jak np. Syndrom Wiatru Wątroby czyli udar). Pierwsza połowa roku pokazała silny wpływ tej warstwy klimatycznej, a w powiązaniu w szerszymi zależnościami obserwowaliśmy jak wpływ Zimna i Wilgoci manifestował się w przyrodzie. Mieliśmy zimną, wilgotną wiosnę i lato. Wegetacja roślin była mocno opóźniona.
Ten klimat zarządzać będzie całym 2025 rokiem, ale od 15 sierpnia w gościnę przychodzi gorący klimat Shao Yang i już widzimy, że za oknami powoli robi się cieplej. Ale…pamiętajmy, że to gość pierwszej połowy roku dominuje klimat całego roku.
No dobrze, a jak to wpływa na nasze ciała i ducha? Im ktoś ma większe problemy, związane z daną warstwą klimatyczną, tym silniej odczuje wpływ danego klimatu. Np. jeśli ktoś ma w ciele dużo Wilgoci (obrzęki, nadwagę, mgłę mózgową, etc.) i przyjdzie mu żyć w klimacie wilgotnym, to nie ma możliwości, by czuł się dobrze… a objawy będą się nasilać…Jeśli ktoś nie znosi gorąca, dodatkowo ma problemy z krążeniem, to upalne lato da się mocno we znaki… a jeśli cierpi się na Syndrom Gorącej Wilgoci… itd.).
W pierwszej połowie tego roku Jue Yin wpływała mocno na syndromy związane z Wątrobą (temu narządowi oraz jego funkcjom przypisany jest Wiatr, czyli ruchliwość, zmienność, niestabilność emocji, w patologii – frustracja, irytacja, gniew, sztywność, etc.). Króciutko - bo już się o tym nagadałam w gabinecie – wielu z Was narzekało na napięcie ścięgien, karku, barków, łydek, huśtawki nastroju, PMS, migreny, zawroty głowy, drżenia, szumy uszne… ruchliwość, zmienność, niestabilność emocji.
Teraz na wierzchu będziemy mieli oś Shao Yang, ściśle powiązaną z Energią Ognia.
Jeśli Ogień wchodzi do roku z klimatem podstawowym (Wiatr) może dojść do konfliktu Ognia z Wiatrem. Wiatr w ruchu + Ogień w środku to przepis na wewnętrzne rozchwianie, niestabilność emocji, nadmierną aktywność umysłu.
Ogień prowadzi do wyczerpania Płynów i Ducha - początkowo nadpobudliwość, potem osłabienie, a w konsekwencji do bezsenności, lęków, zwiększonej potliwości, zwłaszcza w nocy, (kobiety w menopauzie – pogorszenie objawów). Sierpień to zawsze trudny miesiąc dla pacjentów kardiologicznych, a w tym roku zagrożenia dodatkowo podbija ten gościny klimat Ognia.
W zależności od indywidualnych wzorców niedoborów vs nadmiarów, możecie zaobserwować również:
🔥dynamiczne skoki energii i jej nagłe spadki,
🔥naprzemienne uczucie zimna i gorąca,
🔥trudności z poceniem się podczas gorączki (pomoże receptura Chai hu tang),
🔥drażliwość, impulsywnowść, frustracja,
🔥przewlekłe stany zapalne, zatrzymanie patogenu " w pół drogi", nawracające gorączki,
🔥bóle boków ciała,
🔥 palpitacje,
🔥 nadwrażliwość na bodźce,
🔥 nerwowość, osłabienie Yin (poczytajcie czym jest Energia Yin i jak manifestuje się jej zaburzenie),
🔥 nadmierna potliwość, zmęczenie, trudność z „ugaszeniem” emocji,
🔥 problemy z koncentracją, rozproszenie,
🔥 wyczerpania Płynów (suchość skóry, śluzówek, chrypkę, suche zaparcia, zagęszczenie krwi, etc.)
🔥 ciepło w klatce piersiowej przy jednoczesnym wyziębieniu kończyn,
🔥 trudności w zasypianiu lub czuwanie między 1:00–3:00,
🔥 podrażnienie skóry,
🔥 zawroty głowy, bóle głowy po wysiłku umysłowym, pogorszenie koncentracji…
Już teraz skarżycie się na napięcie karku, migreny, drżenia, tiki nerwowy, huśtawki nastroju, depresyjność przeplataną z niepokojem, melancholię, irytację, palpitacje…
Jak o siebie zadbać, by równoważyć wpływ klimatu?
Jedzcie nawilżające i usuwające Gorąco pokarmy: gotowana gruszka (słynne z dietetyki chińskiej kompoty z gruszek), nasiona lnu, migdały, kompoty z daktyli Da Zao, sezam czarny, rosoły długo gotowane z żeber, zupa z goji.
Nasiona i orzechy: lniane, chia, włoskie, migdały.
Unikajcie smaku pikantnego, nadmiaru alkoholu, kawy, stresu, hałasu.
Zachowajcie stały rytm dnia, uziemienie przez ciepłe wieczory i spokojny oddech.
Zadbajcie o ruch, ale nie nadmierne przegrzanie! A więc - medytacja serca, spokojny oddech, spacery i kontakt z naturą o zachodzie słońca, praktykujcie jogę, Qi Gong, Tai chi, rozciąganie.
Cudownie jest moczyć stopy wieczorem w gorącej wodzie z imbirem i solą,.
Kontakt z naturą (drzewa, ziemia, zachód słońca).
Cisza i minimum ekranów po zachodzie słońca.
Dobrze, jeśli pojawi się potrzeba duchowego sensu i głębokiego ugruntowania...
DBAJCIE O SIEBIE I SWOICH BLISKICH, szczególnie starszych!
Chcecie jeszcze bardziej konkretne wskazówki z podziałem na 3 okresy do końca roku? Udostępnijcie proszę znajomym :)