
26/08/2025
Korzystanie z zabiegów medycyny estetycznej = poddawanie się normom tworzonym przez patriarchat? 🧐
Nie jest to zdecydowanie obszar, którym normalnie się zajmuję, jednak ten temat chodził mi po głowie odkąd obejrzałam odcinki podcastu z .lis.a oraz .sztuki.
Nie jest niczym nowym, że wiele zachowań, norm i trendów wynika z odgórnie narzuconych nam narracji, wśród których się wychowujemy i funkcjonujemy. Warto na to zwracać uwagę. Jednak co to dla nas oznacza w zwyczajnej codzienności? 🤔
Medycyna estetyczna nie zajmuje się jedynie, i wcale nie powinna, drastycznym zmienianiem wyglądu. To głównie dbanie o zdrowie skóry i korzystanie z możliwości, których kiedyś nie mieliśmy. Ma realny wpływ na ogólny dobrostan, co udowodnione jest w badaniach. Czy jednak przez to, że prowadzi do zachowania młodszego wyglądu... Automatycznie wspiera patriarchalne normy? Czy to tyczy się jedynie absurdalnie inwazyjnych zmian, prowadzących do upodabniania się na siłę do obecnych kanonów piękna i kolejnej influencerki na socialach? A nawet wtedy... Czy mamy prawo to komuś wytykać? 🤔 Według mnie to bardzo trudny temat.
Kilka słów na ten temat znajdziecie w karuzeli. Bardzo ciekawi mnie: jakie macie na ten temat poglądy? Czy warto w ogóle nad tym tyle się zastanawiać? Dajcie znać w komentarzach! 🙌🏻