Mogę inaczej.

Mogę inaczej. Mogę inaczej? Mogę inaczej. Mogę inaczej! Możesz inaczej... rozmawiać, pracować, odpoczywać, spać... porostu inaczej żyć. Nie czekaj na lepszy dzień.

📅 Zarezerwuj swoje spotkanie online!Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia, rozmowy czy towarzyszenia w swoim procesie,...
12/01/2025

📅 Zarezerwuj swoje spotkanie online!

Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia, rozmowy czy towarzyszenia w swoim procesie, teraz możesz łatwo umówić się na spotkanie za pomocą mojego kalendarza online.

Kliknij poniższy link, wybierz dogodny termin i zarezerwuj swoją godzinę:
👉 https://calendly.com/ringkarolina/60min

Czekam na Ciebie z otwartością i przestrzenią do wspólnej pracy.
Do zobaczenia!

Konsultacja integratywna to indywidualne spotkanie, podczas którego przyglądamy się Twoim aktualnym problemom z poziomu ciała, psychiki i duchowości. Pomagam rozpoznać przyczyny trudności, zrozumieć ich wpływ na Twoje życie oraz wspólnie wypracować rozwiązania dostosowane do Twoich potr...

https://mogeinaczej.pl/czym-jest-wsparcie-duchowe
07/11/2024

https://mogeinaczej.pl/czym-jest-wsparcie-duchowe

Integratywne podejście do uzdrawiania. Pracujemy z wewnętrznym dzieckiem i krytykiem, ciałem bolesnym, wykorzystujemy psychoterapię psychodynamiczną, praktykę obecności, ćwiczenia Lowena, enneagram. Pomagamy w głębokiej transformacji wewnętrznej.

23/01/2023

ZASŁUGIWANIE NA MIŁOŚĆ jest przewlekłym procesem, niszczącym miłość własną i godność małego człowieka. Kiedy jesteśmy kochani, za to JACY jesteśmy, a nie KIM jesteśmy, dochodzi do wewnętrznej sprzeczności.
Poczucie self ulega rozszczepieniu na to, które ZASŁUGUJE na warunkową miłość i na to, które jest ODRZUCANE przez świat.
Oczywiście dziecko ZIDENTYFIKUJE się z tą częścią, która jest pożądana, a zepchnie w głąb tą, która została porzucona.
W ten sposób dochodzi do najbardziej bolesnego poczucia: JA TO ZA MAŁO i do przekonania: GDYBYŚ WIEDZIAŁ(A), KIM NAPRAWDĘ JESTEM, OD RAZU BYŚ MNIE ZOSTAWIŁ(A).
Powstaje sytuacja, w której nie dość, że ktoś nas zranił, to musimy zaprzeczać istnieniu rany, by nikt nigdy jej nie zobaczył: TA RANA MNIE NIE DOTYCZY, TO NIE JESTEM JA!
O tym, jak takie doświadczenie odzwierciedliło się w ciele, mogliśmy czytać przy okazji klatki uzbrojonej i taśmy serca.
Strategie, które w przeszłości były znakomitą obroną, dziś są taflą szkła oddzielającą od miłości. Pierwsza złożoność tej obrony polega na tym, że przede wszystkim jesteśmy WEWNĘTRZNIE ODDZIELENI sami od siebie. Zepchnięta i odrzucona część mnie, staje się tą, którą ja sam odpycham i z którą ja sam nie chcę mieć łączności. Tą którą obwiniam i utożsamiam ze złem.
Mały, odrzucony człowiek w nas nie miał szansy dojrzeć, jest dalej głodny, przerażony i zagubiony wobec oczekiwań. Też wściekły i zrozpaczony. Dobija się na różne sposoby, by ten dorosły w końcu go zobaczył. Uznał. Przyjął.
Wewnętrzne dziecko marzy o tym samym, o czym marzyło po prostu dziecko 30, 50, 60 lat temu. Chce ŁĄCZNOŚCI I OPIEKI. Chce przestrzeni na jego potrzeby i kreatywność.
Chce swojego tempa, by MÓC DOJRZEĆ.

„Psychoterapia przez ciało” Marzena Barszcz

Więcej w książce:
https://instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/
Lub w audiobooku:
https://sklep.instytutanalizybioenergetycznej.com/pl/menu/audiobook-152.html

19/01/2023

Nie było łatwo wybrać, ale to nasz cytat domykający wejście w rok.

„Dlaczego tak wielu ludzi ma trudności z oddychaniem głęboko, pełną piersią?
Odpowiedź brzmi: ponieważ oddychanie POBUDZA uczucia, a tego właśnie ludzie się boją.
Boją się poczuć smutek, złość i lęk.

Jako dzieci WSTRZYMYWALI oddech, żeby przestać płakać;
PROSTOWALI plecy i USZTYWNIALI klatkę piersiową, żeby powstrzymać złość;
ZACISKALI gardła, żeby nie wydostał się z nich krzyk.

Skutkiem każdego z tych działań jest ograniczenie i OSŁABIENIE oddychania.
I na odwrót: tłumienie każdego uczucie skutkuje ograniczeniem oddychania
Teraz, jako dorośli, takie osoby ograniczają oddychanie, żeby uczucia NIE WYDOSTAŁY się na powierzchnię.
Tak oto niezdolność do prawidłowego oddychania przeradza się w największą przeszkodą w odzyskaniu zdrowia emocjonalnego”

A. Lowen "Głos ciała"

09/01/2023

I oczywiście ten cytat też musi być:) w naszym cyklu!

„Wiele zależy od ciebie.
Czas i energia, który poświęcisz ciału, jest najlepszą inwestycją dla ciebie. W zamian otrzymasz zdrowie i przyjemność, które są cenniejsze niż władza i pieniądze.
Tak naprawdę inwestujesz w siebie, kiedy JESTEŚ W KONTAKCIE ZE SWOIM CIAŁEM, a TWOJE CIAŁO JEST W KONTAKCIE Z TOBĄ.
Używamy słowa ćwiczenie, aby opisać, jak pracować z własnym ciałem, by być bardziej żywotnym. Jednak słowo ćwiczenie jest błędną nazwą dla pracy bioenergetycznej.
To co naprawdę robisz, wykonując ćwiczenia to DBASZ O SIEBIE, co oznacza ZAINTERESOWANIE SOBĄ, ODCZUWANIE I UMIŁOWANIE SIEBIE.
Nie ćwicz ze swoim ciałem, jakby było maszyną albo koniem.
BĄDŹ SWOIM CIAŁEM W JEGO RUCHACH, CZYNNOŚCIACH I EKSPRESJI.”

„Droga do zdrowia i witalności” Aleksander Lowen i Leslie Lowen.

26/09/2022

Często w pracy słyszę zdania: “nie mogę tego czuć, rozpadnę się” albo “zwariuję przez to”. Lęk, który nadchodzi, ma nas ustrzec przed powrotem do doświadczonego kiedyś piekła.
Jednak tak naprawdę zmusza nas do NIEŚWIADOMEGO odtwarzania negatywnego wzorca regulacji emocji w aktualnym życiu.
Wyparte czy zaprzeczone uczucia są ZATRZYMANE w naszych ciałach i nie znikną tylko dlatego, że je odcinamy.
Żyją w nas, wpływają na to, jak się zachowujemy i ostatecznie decydują za nas. Włączenie ich w świadomość jest procesem bolesnym, ale przynoszącym dużo ulgi.
Zaprzestanie ucieczki i spojrzenie swoim "demonom" w oczy pozwala je poznać i popatrzeć na nie z perspektywy dorosłego człowieka, a nie przerażonego dziecka.
Dziś mamy ZASOBY, by stanąć naprzeciwko nich, usłyszeć, o co tak walczą i zaproponować im nowe ścieżki. Emocje, które otworzymy, nigdy nie będą tak straszne w kontakcie, jak były w przeszłości.
Najgorsze za nami.
Przeżyliśmy wtedy, a dziś potrzebujemy zostawać ze sobą w jak najżywszym połączeniu, by czuć wszystko, co napływa. Rozwiniemy w ten sposób TOLERANCJĘ na uczucia, a tym samym zwiększymy POJEMNOŚĆ na nie:
CZUĆ, a nie zamrażać.
ZOSTAWAĆ, a nie uciekać,
WYRAŻAĆ, a nie tłumić.

„Psychoterapia przez ciało” Marzena Barszcz
Więcej w książce: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/

10/06/2022
19/04/2022

NIEDOSKONAŁE WIĘZI....

„Gdy osiągamy wiek średni, między trzydziestym piątym a czterdziestym lub pięćdziesiątym rokiem życia, zaczynamy pojmować już, że wiele naszych nadziei pozostanie niespełnionych.
Jest mnóstwo rzeczy, które chcieliśmy otrzymać od rodziców, a których nie otrzymaliśmy.
Nadszedł czas, by wiedzieć już i zaakceptować to, że nigdy ich nie otrzymamy…
Dostrzegamy, jak niewiele było w ich mocy i jak niewiele jest teraz w naszej mocy, by przerzucić trwałe mosty nad oddzielającymi nas przepaściami.
Rezygnując z wszystkich daremnych oczekiwań jako rodzice, dzieci, współmałżonkowie i przyjaciele, uczymy się, by dziękować nawet za te NIEDOSKONAŁE więzi.”

Judith Viorst „To, co musimy utracić”

12/02/2022

ŚLADY ZRANIEŃ SERCA W CIELE

By mieć serce dla innych, najpierw trzeba je mieć dla siebie.
Odwracając ten porządek narażamy się na duże koszty. Poczynając od wyczerpania, a na ponownych zranieniach kończąc.
Przypominam serię tekstów o tym, jak chroniąc nasze serce przed ponownym zranieniem, obudowujemy je napięciami.
I również o tym, jak łagodnie i mądrze rozbrajać powstały pancerz mięśniowy.
Pragnienie otwierania czy otwarcia serca towarzyszy nam w różnych momentach życia. Jak ważne jest, by przy tej unoszącej energii mieć dostęp do uwrażliwionych i żywych granic, zatrzymując nieświadome odtwarzania... bo żaden pancerz nie powstał bez powodów...

Z najlepszymi życzeniami dla naszych serc!

WSTĘP

Czy „złamane serce” jest tylko literackim opisem, oddającym skalę bólu? Czy też odcisk tego złamania możemy odnaleźć́ w sobie? Nie tylko jako okruch pamięci czy falę wspomnień́, ale jako fizyczny ślad w ciele, który zamanifestuje się̨ kształtem i napięciem?
Serce to ten narząd, któremu przypisujemy czucie. To za nie chwyta nas strach i to ono może pęknąć lub zostać złamane. Z całego serca kochamy i obdarowujemy innych. Właśnie tam nieświadomie łapiemy się̨, kiedy coś nas porusza.
W analizie bioenergetycznej wiemy, że wszystko, czego doświadczyliśmy, zapisze się̨ w naszej fizyczności niczym w archiwum. Odpowiedź obronna organizmu, która w reakcji na zranienie utworzyła pancerz ochronny w okolicy serca, dziś jest napięciem, które znacząco wpływa na jakość naszego życia.
Klatka piersiowa to strefa wpływów zawieszeń́ typu hak czy wieszak. W niej również̇ znajdują̨ się̨ taśmy: sercowa i przeponowa. W obszarze tym możemy wiec odnaleźć zarówno ślady deficytu miłości czy chłodu emocjonalnego, jak i rany narcystycznej czy edypalnej zdrady miłości. Oczywiście wszystkie one rzadko występują w czystej postaci.
Mam nadzieję, że to opracowanie pozwoli poszukać odpowiedzi na pytania, jak historia mojego serca odzwierciedliła się w ciele i jak nieuświadomiony zapis wpływa na moje funkcjonowanie w tu i teraz. A mam na myśli napięcia niosące w sobie pamięć bólu, którego obecność w bieżącym życiu uniemożliwia pełne zaangażowanie uczuciowe. Niezagojone rany i mechanizmy obronne mające ochronić przed ponownym zranieniem skutecznie blokują łączność z własnym sercem. Można powiedzieć, że zamknęliśmy je na innych, ale i straciliśmy je dla siebie.
By rozpocząć proces gojenia, należy najpierw uznać istnienie ran, ich głębokość i cierpienie stojące za nimi. Dopiero wtedy możliwe jest leczenie, którego niezbędna część to przyjęcie swojego zranienia, opłakanie go i uznanie swojej kruchości. Dzięki temu może powstać dobrze zagojona blizna, której istnienia będziemy świadomi. Oczywiście odczujemy, że jest tkanką mającą inne właściwości (czasem przeczuloną, czasem znieczuloną), ale oswojoną i w kontakcie. W związku z tym nigdy już nas nie zaleje paraliżująca fala bólu, o takiej sile, jak w momencie powstawania rany. Z czasem nauczymy się też dostrzegać, jak narażamy się na jej odnowienie i co może podrażniać jej brzegi. Dzięki temu zaczniemy skutecznie chronić się przed takim sytuacjami.
Kiedy nie ma szansy na proces gojenia, zmuszeni jesteśmy wycofać czucie przez spłycenie oddechu, ograniczenie ruchu i w efekcie obkurczenie tkanek. Zmniejsza to falę bólu, ale dzieje się kosztem ograniczenia żywotności, a tym samym pojemności uczuciowej.
Zatrzymanie, zmrożenie, odcięcie nie działa tylko miejscowo na obszar wymagający wycofania czucia. Wpływa na cały organizm, pomniejszając dostęp do radości, przyjemności, wrażliwości na siebie i innych oraz otwartości na życie. Wychodząc od reakcji obronnych, jakie możemy odnaleźć w ciele, w kolejnych artykułach opiszę cztery główne rodzaje zatrzymań psychofizycznych związanych z doświadczeniami, jakie nosimy w sercu. Będą to:
• ZBROJA
• POSTRZAŁ
• NÓŻ W PLECY
• PRASA
Każde zablokowanie ma inną dynamikę powstania, inne tło historyczne, ale wszystkie miały jeden cel: OCHRONIĆ serce i zabezpieczyć je przed kolejnymi zranieniami.
Przed nami „zbroja”.

Marzena Barszcz,
Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej.

Więcej znajdziecie Państwo w książce "Psychoterapia przez ciało": https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/

07/09/2021

A jak TY dbasz o swoje zdrowie psychiczne?
~~~

⁣⁣⁣⁣⁣⁣

29/06/2021

Uwaga! Otwieramy nabór do grupy terapeutycznej dla młodych dorosłych (18-22 lat), uczących się lub studiujących w Gdańsku. Startujemy 15 września 2021r., zapraszamy do zapoznania się z ofertą i kontaktu z ośrodkiem.

Adres

Borkowo

Telefon

+48575719450

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Mogę inaczej. umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Mogę inaczej.:

Udostępnij