Mnich Franciszek

Mnich Franciszek Objęcie. Ciało. Intymność. Dusza. Dotyk, Masaż. Taniec. Medytacja. Ceremonia. Rytuał. Medycyna Serca. Medycyna Kakao. Terapie Naturą.

 . Poranny napój bogów - herbata jabłkowa z cynanomem, goździkami, kurkumą, imbirem i syropem malinowym (z bidry - także...
14/10/2024

. Poranny napój bogów - herbata jabłkowa z cynanomem, goździkami, kurkumą, imbirem i syropem malinowym (z bidry - także nie ten taki naturalny całkiem do końca). Aby jeszcze bardziej pobudzić swoją męskość i rozgrzać przemarznięte w dniu wczorajszym na wiedźmiej imprezie... te... no... jak im tam... członki ( :P ), dodałem odrobinę herbaty różanej :) .

Rozgrzewam się i wracam jeszcze dogrzać. Potem do pracy.

Błogosławionej Obfitości, której starczy ponoć dla wszystkich!

Nocne medytacje i odtruwania. Co przyszło? Znaczy jaka karta?Z kolekcji "Wyrocznia Sen Szamana" - Pełen umysł.Ostrzega p...
29/09/2024

Nocne medytacje i odtruwania.
Co przyszło? Znaczy jaka karta?
Z kolekcji "Wyrocznia Sen Szamana" - Pełen umysł.
Ostrzega przed popadaniem w kolektywne myślenie, presję mediów i portali społecznościowych.

"Trzymaj się z dala od plotek i innych form grupowego myślenia [...] Na pewno chcesz, aby nasiona, które posiałeś, wykiełkowały i wyrosły. Uważaj jednak, abyś przez przypadek nie rozsiał chwastów".

Bądźcie otuleni zatem Oddechem Jesieni. Kasztanową Mandalą Barwoskiężnika z Barwchipelagu.

Dawno nie było. Mała Ceremonia dziś. Bartek Piszę Coś - jedna czarka dla Ciebie. Druga - no chyba wiadomo ;) Gdzieś tam ...
13/08/2024

Dawno nie było. Mała Ceremonia dziś. Bartek Piszę Coś - jedna czarka dla Ciebie. Druga - no chyba wiadomo ;) Gdzieś tam w tle podpowiedź się pojawia.

Zamiast extatic dance, u mnie dziś relaxing. Zresztą każda ceremonia, którą prowadziłem, ciążyła ku relaxing. Kto bywał - ten wie. Może był jeden, bardzo chaotyczny wyjątek ;) .

Novum? Specjalnie zamówione, lata temu (ze 3?) czarki, dziś debiutują. Joanna Agata Ziemlewska - dobrze kojarzę, że to z Twoje pracowni? Zamówiłem chyba 3, w tym wiodącą? Potem dobierałem?

Kłaniam zatem pięknie Braciszkowie Szamanowie Fantastyki. I innych takich tam różnych...

To, co zwykle nazywają tantrą, nie jest tantrą, metody tantryczne są zupełnie inne, większość ludzi nie ma pojęcia, czym...
27/09/2023

To, co zwykle nazywają tantrą, nie jest tantrą, metody tantryczne są zupełnie inne, większość ludzi nie ma pojęcia, czym jest ta**ra.
– 𝘖𝘴𝘩𝘰, 𝘚𝘤𝘪𝘦𝘻𝘬𝘢 𝘮𝘪𝘴𝘵𝘺𝘬𝘢, 𝘳𝘰𝘻𝘥𝘻𝘪𝘢ł 38

Całość:

𝐎𝐬𝐡𝐨: 𝐎 𝐭𝐚𝐧𝐭𝐫𝐳𝐞 – 𝐌𝐢𝐬𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐚 ś𝐜𝐢𝐞ż𝐤𝐚
𝑃𝑦𝑡𝑎𝑛𝑖𝑒 3: 𝑈𝐾𝑂𝐶𝐻𝐴𝑁𝑌 𝑂𝑆𝐻𝑂!
𝑀𝑖𝑠𝑡𝑦𝑐𝑧𝑛𝑎 𝑠𝑐𝑖𝑒𝑧𝑘𝑎 – 𝑟𝑜𝑧𝑑𝑧𝑖𝑎ł 38

𝐂𝐙𝐘 𝐔𝐖𝐀Ż𝐀𝐒𝐙, Ż𝐄 𝐖 𝐍𝐀𝐔𝐊𝐀𝐂𝐇 𝐓𝐀𝐍𝐓𝐑𝐘𝐂𝐙𝐍𝐘𝐂𝐇 𝐒Ą 𝐁ŁĘ𝐃𝐘, 𝐊𝐓Ó𝐑𝐄 𝐒𝐏𝐑𝐀𝐖𝐈𝐀𝐉Ą, Ż𝐄 𝐂𝐙𝐔𝐉𝐄𝐒𝐙, Ż𝐄 𝐌𝐄𝐓𝐎𝐃𝐘 𝐓𝐀𝐍𝐓𝐑𝐘𝐂𝐙𝐍𝐄 𝐍𝐈𝐄 𝐒Ą 𝐃𝐋𝐀 𝐍𝐀𝐒 𝐎𝐃𝐏𝐎𝐖𝐈𝐄𝐃𝐍𝐈𝐄?

𝗧𝗮𝗻𝘁𝗿𝗮 𝗻𝗶𝗲 𝗷𝗲𝘀𝘁 𝘇𝗮𝗺𝗸𝗻𝗶𝗲𝘁𝘆𝗺 𝗶 𝗸𝗼𝗺𝗽𝗹𝗲𝘁𝗻𝘆𝗺 𝘀𝘆𝘀𝘁𝗲𝗺𝗲𝗺 𝗰𝘇𝘆 𝗺𝗲𝘁𝗼𝗱𝗮.
Istnieje podstawowy błąd, w który popadają ludzie: znajdują małą prawdę, fragment prawdy i zamiast odkrywać całość, wypełniają pustkę swoją wyobraźnią. Ale mając część prawdy, spierają się i udaje im się stworzyć system oparty bardziej na wymyślonej logice niż na samej prawdzie.

Wszystkie systemy to zrobiły. Zamiast odkrywać całą prawdę, mówią sobie: „Po co się męczyć? Znaleźliśmy część prawdy, która wystarczy, aby przedstawić koncepcję, którą można pokazać i uciszyć każdego, kto ją kwestionuje”, a resztę sami wymyślimy.
Na przykład Ta**ra ma rację, mówiąc, że energia seksualna jest podstawową energią, z której podtrzymuje się życie, więc ta energia musi zostać przekształcona w coś wyższego. To jest prawda. Ale stało się tak, że nigdy nie weszli w głębiny medytacji. Medytacja stała się drugorzędna. A seksualność człowieka jest tak potężna, że ​​bez medytacji stała się zwykłą seksualną orgią w imię Tantry. Bez medytacji tak właśnie się stanie.

Medytacja jest głównym celem, jest najważniejsza, ponieważ sama medytacja jest podstawowym warunkiem przemiany energii. Ale to jest tak ważne, że często się o tym zapomina, staje się drugorzędne, anegdotyczne.

I wielu ludzi, represjonowanych seksualnie i zboczonych, zapisało się do szkoły Tantry. I ci ludzie przynieśli ze sobą wszystkie swoje represje i perwersje. Nie byli tak naprawdę zainteresowani głęboką przemianą energii, chcieli po prostu pozbyć się swoich represji. Jego zainteresowanie było w zasadzie seksualne.

Więc chociaż Ta**ra jest drogą do prawdy, nigdy nie była właściwie używana. Dopóki medytacja nie zajmie pierwszego miejsca, zawsze będzie się zdarzać, że w Tantrze ludzie będą oddawać się wszelkiego rodzaju perwersjom, a pod sztandarem o tak wielkiej nazwie będą się usprawiedliwiać i myśleć, że robią coś dobrego, coś religijnego, coś duchowego.

Ścieżka Tantry zawiodła w swoich czasach z dwóch powodów: Jeden powód był wewnętrzny, a mianowicie to, że medytacja została umieszczona na drugim miejscu. A po drugie Ta**ra nie miała metodologii oczyszczania stłumionej i wypaczonej energii, tak aby najpierw została uzdrowiona i wróciła do swojej naturalności. Następnie, gdy wróaca do naturalności, można wprowadzić ją w medytację.

𝗗𝗼𝗽𝗶𝗲𝗿𝗼 𝗽𝗼 𝗽𝗼𝘇𝗻𝗮𝗻𝗶𝘂 𝘀𝘁𝗮𝗻𝘂 𝗴ł𝗲𝗯𝗼𝗸𝗶𝗲𝗷 𝗺𝗲𝗱𝘆𝘁𝗮𝗰𝗷𝗶 𝗻𝗮𝗱𝘀𝘇𝗲𝗱ł 𝗰𝘇𝗮𝘀 𝗻𝗮 𝗱𝗼𝘀𝘁𝗲𝗽 𝗱𝗼 𝘁𝗲𝗰𝗵𝗻𝗶𝗸 𝗶 𝗲𝗸𝘀𝗽𝗲𝗿𝘆𝗺𝗲𝗻𝘁𝗼𝘄 𝗧𝗮𝗻𝘁𝗿𝘆. To było nieudane przedsięwzięcie, a cały eksperyment stał się w imię wielkiego systemu absurdalnego pobłażania i wykorzystywania energii seksualnej.

Tak robi wielu terapeutów. Pewnego dnia zobaczyłem reklamę grupy Rajen Ta**ra z dość obscenicznym zdjęciem. Z pewnością przyciągnie ludzi, tak jak robi to pornografia.

A Rajen nie zna stanu medytacji, nigdy nie medytował.
I ci ludzie poczują się dobrze, z ulgą, bo ich społeczeństwo im na to nie pozwala, a w grupie będą mogli robić co chcą, uwolnią się od wielu represji i poczują się lżejsi i wyzwoleni i będą odczuwać wdzięczność za przeżycie wspaniałego doświadczenia tantrycznego. Ale nie było doświadczenia tantrycznego, to po prostu stało się orgią. A w ciągu kilku dni ponownie zostaną napełnieni represjami, ponieważ nadal żyją w tym samym społeczeństwie. Stają się więc chronicznymi tantrykami, stałymi klientami.

A terapeuci nie mają nic do stracenia, wystarczy dać przestrzeń i użyć tych wielkich słów: „wolność”, „ekspresja”, „nie tłumienie”, „bądź sobą”, „nie myśl o tym, co myślą inni”, „rób swoje” ...
A ci idioci zaczynają robić swoje!

𝐍𝐚𝐣𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰 𝐭𝐫𝐳𝐞𝐛𝐚 𝐰𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐢𝐜 𝐥𝐮𝐝𝐳𝐢 𝐰 𝐦𝐞𝐝𝐲𝐭𝐚𝐜𝐣𝐞, 𝐚 𝐧𝐚𝐬𝐭𝐞𝐩𝐧𝐢𝐞 𝐰 𝐭𝐞𝐜𝐡𝐧𝐢𝐤𝐢 𝐭𝐚𝐧𝐭𝐫𝐲.

To, co zwykle nazywają tantrą, nie jest tantrą, metody tantryczne są zupełnie inne, większość ludzi nie ma pojęcia, czym jest ta**ra.
– 𝘖𝘴𝘩𝘰, 𝘚𝘤𝘪𝘦𝘻𝘬𝘢 𝘮𝘪𝘴𝘵𝘺𝘬𝘢, 𝘳𝘰𝘻𝘥𝘻𝘪𝘢ł 38
𝘡𝘥𝘫𝘦𝘤𝘪𝘦: 𝘡𝘰𝘭𝘵𝘢𝘯 𝘛𝘢𝘴𝘪 (𝘜𝘯𝘱𝘭𝘢𝘴𝘩)

14/04/2022

THE WISDOM OF BURNOUT

I don’t think people realise how much sacred intelligence there is in their exhaustion, their burnout, their despair.

We all need to become exhausted, burnt out, frazzled and depressed at some point in our lives.

All of us.

Some get stuck in the mud. Others push through. It’s somewhat of a mystery, what helps people push through into the glory and into their wildness.

The edge of death, the edge of life. I have been there. I lived there for many years.

The false self NEEDS to burn out. It longs to die. It is not real.

Yes, our inauthenticity needs to die. Saying no when we mean yes and yes when we mean no. Stuffing down our rage to appear polite.

Squashing down our despair to seem “up”.

Repressing our sexuality, our true longings, our authentic desires.

Pretending to know when we don’t, or pretending to not know when we really do.

Suppressing the wisdom and intuition and knowing in our guts.

Pretending to be spiritual, nice, kind, nonjudgemental, tolerant, strong, when really, fear and loathing and rage boil underneath.

Trying to avoid disappointing the ones we love.

But our wildness will save us. Our rage, our terror, our explosive despair will make us whole, if we can digest these misunderstood energies. The more we suppress such infinite creativities, the more exhausted we become and the more we want to die (live).

The danger is, we assume that there is something “wrong” with us for feeling so “negative”; we see this as some kind of failing or weakness of ours, and we further shame our shame, de-press our depression, turn away from these infinitely intelligent signals, these CALLS FOR NEW LIFE.

Yes, in our innocence, we push away the very thing that is trying to save us. We medicate away our feelings, try to numb ourselves even further.

We try to “keep going”. We try to “relax”. Or we wallow and indulge in our feelings, creating a new identity of “victim”.

There is a middle way, friends.

Breaking open to the truth of our lives is terrifying. But necessary. Sometimes we need to burn out first, be brought to our knees first, fall into utter despair and helplessness, travel into the underworld of ourselves, and tell the awful truth of “me”.

We need to speak our raw truth and risk alienating everyone around us.

We need to be willing to confront our deepest loneliness and rage and risk losing our friends, family, supporters.

We need to take the risk of joy. Follow our heart’s call.

Take small steps towards the things that scare the s**t out of us.

We need to let ourselves die... to who we took ourselves to be.

Break down, burn out, end the bulls**t... and touch the awesome fire of Truth. This is the path of the brave and of those who have no damn choice anymore anyway.

- Jeff Foster

Dlaczego facetom rosną cycki? Chociaż powinno gdzie indziej? :P
12/04/2022

Dlaczego facetom rosną cycki? Chociaż powinno gdzie indziej? :P

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że niektóre produkty, nazywane „estrogenicznymi” oddziałują na mężczyzn, obniżając ich poziom testosteronu i podwyższając poziom estrogenu, co w konsekwencji najczęściej prowadzi do powstania tzw. „męskich piersi”. Jeśli więc borykasz się z...

Adres

Brzeg

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Mnich Franciszek umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij