Aniela Zator - psycholog, trener i coach

Aniela Zator - psycholog, trener i coach Zapraszam osoby szukają mozliwości rozwoju i zmiany.

Zapraszam firmy, które chcą odnaleźć drogę, zyskać motywację i pokonywać trudności w realizacji celów biznesowych, oraz osoby indywidualne, które pragną osiągać swoje cele osobiste. Przedstawicieli firm, którzy chcą odnaleźć drogę i motywację do pokonywana trudności w realizacji celów biznesowych poprzez;

- tworzenie wizji i planów strategicznych firmy uwzględianjąc jej zasoby, pola do rozwoju oraz zmieniające się warunki rynkowe,
- rozwój kompetencji przywódczych,
- zwiększenie efektywności pracy zespołu

Osoby indywidualne, które chcą:
- Osiągać cele
- Realizować marzenia
- Znaleźć czas dla siebie
- Poradzić sobie z monotonią
- Znaleźć motywację do działania
- Odmienić styl życia
- Podjąć nowe wyzwania
- Odkryć czego naprawdę pragną i potrzebują
- Odkryć swoje możliwości
- Rozwijać swoje talenty
- Stworzyć skuteczny plan działania

Tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie dała nam przepis na to jak „szczęśliwie” spędzać Święta Bożego Narodzenia...
20/12/2024

Tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie dała nam przepis na to jak „szczęśliwie” spędzać Święta Bożego Narodzenia, które w naszym kraju przypadają na najkrótsze i najciemniejsze, a kiedyś najmroźniejsze dni w roku. Dawniej w tym czasie do jedzenia było dostępne to co udało się zebrać i zgromadzić we wcześniejszych miesiącach, a niektóre przysmaki były spożywane tylko od święta, jak egzotyczne przyprawy : cynamon, goździki, imbir, pieprz, gałka muszkatołowa.

Dzisiaj żyjemy w czasach nadmiaru bodźców, rzeczy, informacji, jedzenia i choć tradycyjna rutyna wyzwala wiele żywych emocji i wspomnień, to nie zawsze jest dostosowana do naszych potrzeb, które są w tym czasie inne niż naszych przodków.

Choć siła nawyku jest duża i stanowi wartość w wielu przypadkach, to czasami może utrudniać przystosowanie się do nowych warunków. Niekiedy warto przeciwstawić się świątecznym powinnościom, które okazują się niefunkcjonalne dla nas i otoczenia.
Proponuję proste ćwiczenie, które pozwoli być bliżej swoich potrzeb i emocji i nie dać się porwać świątecznemu szaleństwu.

Pewnie jesteście w trakcie przygotowań do świąt, część rzeczy już jest gotowych a cześć w planach. W związku z tym pierwsze pytanie brzmi:

⁉️Jak bardzo w skali od 1 do 10 jesteś zadowolony ze zbliżających się świąt we wszystkich sferach widocznych na grafice?😞😕🤨🙂☺️😊😄⁉️

To pytanie pozwoli Ci przyjrzeć się Twoim emocjom i motywacji. Warto poświęcić uwagę tym kategoriom, które uzyskały najniższe wyniki i zastanowić się co można zmienić, zrobić inaczej, czego potrzebujemy, żeby ocenić je na 10.

To pozwoli na zdefiniowanie obszarów, które budzą nasze niezadowolenie i wyznaczyć cele i odblokować energię do wprowadzenia zmian. Realizacja tych celów powinna zależeć od nas, a nie innych ludzi, więc jeśli chcemy dostać jakiś konkretny prezent to najlepiej samemu sobie go kupić 🙂

Równocześnie warto się przyjrzeć temu co nas najbardziej cieszy, bo to wywołuje przyjemne emocje i daje pozytywną motywacje i nie zaniedbać tego.

Pokora - czy to się opłaca? :)W starciu z grawitacją ludzkie ciało musi się jej podporządkować i przestrzegać jej reguł....
14/11/2024

Pokora - czy to się opłaca? :)

W starciu z grawitacją ludzkie ciało musi się jej podporządkować i przestrzegać jej reguł. Zrozumienie praw grawitacji to jeden z pierwszych etapów rozwoju bez potrzeby instrukcji ani podręczników fizyki. Bezpieczne upadanie to umiejętność, która dodaje pewności siebie podczas stawiania pierwszych kroków. Upadanie jest też jedną z pierwszych umiejętności szlifowanych przez adeptów sztuk walki, umożliwia im dążenie do mistrzostwa oraz minimalizuje ryzyko kontuzji i przerw w treningu.

Zgodnie z obserwacjami profesor Dr. Karen Adolph, dzieci upadają średnio 17 razy na godzinę, uczą się nie przez analizowanie porażek, lecz przez nieprzejmowanie się nimi i niepoddawanie się w dążeniu do swoich celów. Upadki są dla nich mniej bolesne, ponieważ stosują odpowiednie strategie upadania: '[...] stawianie małych kroków, aby odzyskać równowagę, chwytanie się pobliskiego wsparcia, aby spowolnić prędkość upadku, zginanie kolan i wyciąganie rąk, aby złagodzić upadek lub lądowanie na pośladkach, jeśli spadają do tyłu [...]'" (Adolph).

Pokora to sztuka upadania w sytuacjach społecznych, która ma za zadanie chronić osobę przed „kontuzjami” – konfliktami, niszczeniem relacji i wycofaniem, które są wynikiem nadmiernej aktywności mechanizmów obronnych. Jest przeciwieństwem arogancji, dominacji i obrażania się.

To kilka kierunków rozwoju tej umiejętności:
• Dawanie sobie prawa do popełniania błędów, branie za nie odpowiedzialności i traktowanie ich jako możliwości rozwoju.
• Przyjmowanie krytyki bez odruchowej obrony i ataku, zaprzeczania, zrzucania winy na innych i manipulacji, ale również bez wycofywania się i bezrefleksyjnego rezygnowania ze swojego punktu widzenia.
• Akceptowanie sytuacji, w których nie jest się w centrum uwagi, dostrzegając w nich okazje słuchania i wspierania innych.
• Zauważanie, że jest się częścią większej całości – sukcesy są efektem współpracy, wsparcia i wpływu wielu osób.

Źródło: https://earlylearningnation.com/2021/12/babies-are-naturals-at-the-fine-art-of-taking-a-fall-and-it-doesnt-even-slow-them-down/

Czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam, że pomagając komuś, poczuliście się niezręcznie lub naiwnie?Ludzie porównują się ze s...
06/11/2024

Czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam, że pomagając komuś, poczuliście się niezręcznie lub naiwnie?

Ludzie porównują się ze sobą i chcą wypadać w tych porównaniach jak najlepiej. W związku z tym, gdy ktoś oferuje pomoc, osoba ją przyjmująca może odbierać to jako wytykanie jej słabości lub braku zasobów potrzebnych do samodzielnego poradzenia sobie. Takie podejście sugeruje, że pomagający stawia siebie w roli bardziej zaradnego, mądrzejszego, czy kompetentnego. Dla osób, które szczególnie cenią sobie niezależność, przyjęcie pomocy może być trudne – zwłaszcza jeśli może to sugerować, że są odpowiedzialne za swoje trudności, nawet gdy są one wynikiem czynników od nich niezależnych, takich jak klęski żywiołowe, wojna czy choroba.

Z drugiej strony, osoba oferująca pomoc często czuje się silna, kompetentna i zaradna, co daje jej poczucie satysfakcji – czasem jednak kosztem jej rzeczywistych możliwości. Może to prowadzić do paradoksu, w którym odbiorca pomocy wcale nie potrzebuje wsparcia lub nie docenia go. Niektórzy mogą wykorzystywać zasoby takiego pomagającego: czasem, aby sprawić mu przyjemność poczucia się silnym, a czasem, aby wykorzystać jego naiwność lub dla czystej rozrywki – wszak nie każdy może pozwolić sobie, żeby się tak pokazać;)

Dr Jennifer Crocker i jej zespół wyróżnili dwa typy motywacji pomagających: motywacja wynikająca z chęci poprawy samooceny oraz motywacja związana z współczuciem. Cele poprawy samooceny (self-esteem goals) związane są z zarządzaniem wizerunkiem i poczuciem kontroli, co częściej prowadzi do stresu i pogorszenia samopoczucia. Z kolei cele współczucia (compassionate goals), które koncentrują się na autentycznym wsparciu i trosce bez motywacji egocentrycznych, prowadzą do większej osobistej satysfakcji i zdrowszych relacji.

Pomaganie i przyjmowanie pomocy wcale nie jest proste – wymaga empatii i taktu, a czasami odrobiny poczucia humoru i umiaru. Mimo różnych pułapek, które mogą się pojawić w akcie dawania i przyjmowania pomocy, nie ma nic złego, aby w ten sposób pozwolić sobie na poczucie siły, dając wsparcie innym, oraz przyjmować pomoc i pozwolić innym też poczuć się potrzebnymi i kompetentnymi.

Poranna motywacja, czyli "gdyby tak bardzo mi się chciało, jak bardzo mi się nie chcę"- Winnie the PoohWstaję rano, przy...
28/10/2024

Poranna motywacja, czyli "gdyby tak bardzo mi się chciało, jak bardzo mi się nie chcę"- Winnie the Pooh

Wstaję rano, przygotowuję syna do szkoły, mechanicznie ubieram się. Co mam robić dalej? Mam w głowie pustkę - czystą kartkę. Piję herbatę i zastanawiam się, czym ją wypełnić. Może sprawdzę pocztę, e-dziennik, LinkedIn, zobaczę, jak działają kampanie. Zastanawiam się, za co zabrać się na liście zadań, które są krokami do realizacji moich celów, i mam ochotę z nich wszystkich zrezygnować, bo wydają mi się dzisiaj po prostu nudne. Mieliście tak kiedyś?

Ktoś mądry nauczył mnie zadawać sobie w takich sytuacjach pytanie: Czego potrzebuję?

To pytanie dotyczy tego, które moje potrzeby są niezaspokojone i stają się przez to tak ważne, że wszystko inne przy nich blednie. To tak, jakbym była bardzo spragniona i nie robiła nic w tym kierunku, żeby napić się wody, tylko chciała kontynuować to, co sobie zaplanowałam i do czego zmotywowałam się kilka tygodni wcześniej, ignorując swoje pozostałe funkcje życiowe.

Nie wszystkie potrzeby są tak silne i oczywiste jak głód czy pragnienie – można je zdusić, wyprzeć i zapomnieć o nich na długo, do czasu, kiedy urosną na sile tak bardzo, że ich realizacja stanie się priorytetowa, czasami kosztem wcześniejszych, bardziej świadomych planów, a nawet wartości.

Czego dziś potrzebujecie, żeby czuć się dobrze?

Jak sprawić, aby życie było lepsze, bogatsze w więcej osiągnięć, mniej problemów, ciekawsze, mniej bolesne i bardziej ra...
22/10/2024

Jak sprawić, aby życie było lepsze, bogatsze w więcej osiągnięć, mniej problemów, ciekawsze, mniej bolesne i bardziej radosne?

Nieodłącznym elementem ludzkiego życia jest ból, choroby i ostatecznie śmierć. Nikt nie może tego uniknąć. Kreując mentalny obraz swojego idealnego życia, które jest wolne od nich, z jednej strony wzbudza się pozytywną motywację, ale z drugiej pojawia się dysonans z tym, jak wygląda realne życie, które zawiera wiele wydarzeń pełnych smutku, strachu, złości – na które nie ma się wpływu. Im bardziej chce się od nich uciec, uniknąć, wyprzeć ze swojej świadomości, tym większym nieszczęściem są, kiedy się pojawią.

Warto zauważyć i docenić to, co możemy zrobić w życiu, pomimo tego, co nas spotyka – docenić realne osiągnięcia i dobre wydarzenia adekwatnie do pojawiających się okoliczności. Trudno docenić dobre chwile bez spojrzenia na ich tło. Jeśli codziennie jadłoby się ulubioną potrawę, to na trzeci dzień stałaby się nudna i nie dawałaby radości.

Dlatego, kiedy myślimy o swoich osiągnięciach, warto powiedzieć: „Udało się pomimo...”. Porównywanie się z innymi jest niesprawiedliwe, bo nie każdy startuje z tego samego miejsca, nie wyrusza w drogę do celu z tak samo dobrą mapą, zdrowiem i motywacją.

Z kolei, jeśli się nie uda, warto docenić swoją odwagę podjęcia wyzwania, docenić swój wysiłek i lekcję, jaką przynosi porażka, która czasami jest wiele więcej warta niż szybki sukces.

Temat z pogranicza marketingu i psychologii, trochę bardziej od strony psychologicznej :) Marka osobista jest opinią inn...
29/08/2023

Temat z pogranicza marketingu i psychologii, trochę bardziej od strony psychologicznej :)

Marka osobista jest opinią innych o osobie, wyłaniającą się na podstawie jej autoprezentacji: działań, komunikacji i zachowania w różnych kontekstach. Trudno jest przetestować kogoś i zweryfikować informacje o nim, sformułować trafną opinie, znając go tylko online lub nie mając z nim za dużo kontaktu. Spostrzegając innych, ludzie porównują ich podobieństwo do osób, które znają i przyklejają im etykietkę z jaką im się kojarzą. Budowanie marki osobistej wiąże się z marketingowym pojęciem pozycjonowania, czyli działaniami mającymi na celu zajęcie miejsca w odpowiednich szufladach mentalnych naszych potencjalnych klientów, w korzystny z punktu widzenia celów biznesowych sposób.

Tymczasem w prawdziwym życiu autoprezentacja nie zachodzi wedle wytycznych strategii marketingowej. Człowiek to nie produkt, czy usługa zaprojektowane żeby spełniać oczekiwania i zaspokajać potrzeby klientów. Autoprezentacja, która jest postawą budowania marki osobistej zachodzi w zgodzie z pewnymi wyobrażeniami ja. W uproszczeniu jest balansowaniem między ja realnym, idealnym i powinnościowym - elementami osobowości, o których można dowiedzieć się więcej z prac takich psychologów jak Carla Rogers, Williama Jamesa, czy E. Tory Higgins.

👉Ja realne - to jest to jak postrzegamy siebie.
👉Ja idealne - to ja do którego aspirujemy, kim chcielibyśmy być.
👉Ja powinnościowe - ja, które spełnia pewne standardy – formalne – certyfikaty, dyplomy, lub nieformalne czyli to co uważamy, że inni oczekują od nas.

🤔Poczucie niższości – dźwignia rozwoju, czy hamulec?
Ja realne istnieje w kontekście ja idealnego i ja powinnościowego, które są odniesieniem poczucia wartości i samoakceptacji. Niedocenianie lub brak akceptacji wiąże się z poczuciem bycia niewystarczającym i mało wartościowym. Zbliżając się do ja idealnego sprzed roku, dzisiejsze ja idealne może być już gdzieś indziej. Po całym tym ciężkim wysiłku, który ktoś włożył w swój rozwój, żeby zbliżyć się do swojego ja idealnego, zamiast upragnionej nagrody, poczucia bycia dopasowanym, akceptacji, poczucia wartości, domknięcia, pojawia się pustka głodna kolejnych wyzwań. Z jednej strony jest to dźwignia rozwoju, a z drugiej hamulec autoprezentacji i korzystania ze swoich zasobów - działania tu i teraz.

🗣Wewnętrzny narrator
Osobowość i dynamika pomiędzy naszymi ja kształtuje się podczas procesu, który najintensywniej zachodzi w dzieciństwie i jest związana z doświadczaniem siebie w różnych sytuacjach oraz relacjach z osobami znaczącymi – rodzice, znajomi, nauczyciele, przełożeni. Nie zawsze jest adekwatna do tego jak postrzegają daną osobę inni, zwłaszcza jeśli doświadczyła nadmiernego uwielbienia bądź krytyki od ważnych dla siebie osób. Ich głos staje się wewnętrznym narratorem, który może nie pomagać, a przeszkadzać człowiekowi w funkcjonowaniu.
Są sytuacje kiedy ja realne, idealne i powinnościowe są bardzo od siebie oddalone co powodują, że osoba ma problem z utrzymaniem stabilnego, pozytywnego, obrazu ja, co może uniemożliwiać autentyczną i skuteczną autoprezentację i funkcjonowanie.

👽Nierealny obraz siebie
Jedną z pułapek związanych z brakiem samoakceptacji jest chęć bycia lepszym niż to jest możliwe, wyjątkowym, lepszym niż zwykły śmiertelnik, nieprzeciętnym. Wyraża się to w autoprezentacji. Tak wysoko postawiona poprzeczka sprawia, że osoba jest bardzo wyczulona na krytykę i może nadmiernie unikać sytuacji, które nie potwierdzają jej wysokiego mniemania o sobie lub mieć skłonność do umniejszania wartości innych, żeby poczuć się lepiej.

😜Bycie sobą, a spełnianie oczekiwań
Nieco podobnie jest w sytuacji gdy ktoś boi się, że nie spełni czyichś oczekiwań i obowiązujących norm. Chęć przypodobania się innym wiąże się z uczuciem bycia niewystarczającym, czyli odsuwaniem swojego ja idealnego - tego kim chce być i ja realnego - tego kim jest, w cień. Zamiast kierować się pozytywną motywacją wewnętrzną, która wiąże się z realizacją marzeń, takie osoby kierują się lękiem przed krytyką i odrzuceniem. Koncentrują się na słabościach, które ktoś może skrytykować, tak bardzo, że nie dostrzegają swoich mocnych stron, które okazały by się wartością gdyby podjęli się realizacji związanych z nimi wyzwań.

😁Lęk vs ekscytacja
Nie dość, że trudno jest tworzyć coś dobrego dla siebie i innych bazując na negatywnych emocjach, to jeszcze bardzo łatwo jest się wypalić jeśli nie realizuje się swoich ekscytujących celów, wynikających z pozytywnej motywacji wewnętrznej, która jest paliwem do działania i podejmowania nowych wyzwań.
Badania Stefano I. Di Domenico i Richard’a M. Ryan potwierdzają, że pozytywna motywacja wewnętrzna, wynikająca z działania układu nagrody, towarzyszy dążeniu do mistrzostwa i podejmowaniem nowych wyzwań. Natomiast chęć unikania kary wiąże się z unikaniem nowych, nieznanych sytuacji, które są niezbędne na drodze do rozwoju.

👁Poznawanie siebie i samoakceptacja
Często jest tak, że osoby, których dotykają trudności ze stworzeniem pozytywnego i prawdziwego obrazu siebie nie są temu winne i nie potrafią same sobie z tym poradzić. Jest to związane z różnymi sytuacjami, trudnymi relacjami których doświadczyły w ciągu życia i predyspozycjami genetycznymi.
W pewnych przypadkach potrzebna może być pomoc terapeuty i psychiatry. Terapia jest mniej dynamiczna i bardziej nastawiona na zagłębienie się w przyczyny powstania problemu niż coaching, który jest ukierunkowany na sformułowanie i realizację konkretnych, realnych, ambitnych, mierzalnych celów w określonym czasie, co czasami jest to niemożliwe. Z odpowiednim wsparciem osoby zmagające się z takimi problemami mogą stać się bardzo atrakcyjne na rynku pracy, ponieważ stają się bogatsze o zasoby radzenia sobie z trudnościami, lepsze rozumienie siebie i innych.

🥰Jak zaakceptować siebie
Strach przed porażką i krytyką dotyczy większości ludzi i może objawiać się wycofywaniem lub przyjmowaniem różnych ograniczających na dłuższą metę masek, które powodują, że autoprezentacja nie jest tak skuteczna i autentyczna jak by się chciało. W takim wypadku można popracować nad samoakceptacją poprzez:

🗂Dokumentowanie swoich sukcesów - ważne momenty, chwile szczęścia – niekoniecznie w social mediach – dla siebie. Łatwo zapomnieć o tym ile pracy włożyło się w projekt przez ostanie kilka miesięcy, zwłaszcza jeśli jego efekty są odroczone w czasie, a na horyzoncie pojawiają się nowe wyzwania. Można napisać sobie ile pracy włożyłam/-em, czego się nauczyłam/-em, jakie kompetencje zdobyłam/-em, jakie trudności udało mi się pokonać.

🧠Praktyka medytacji uważności – pomaga skoncentrować się i zwiększyć swoją samoświadomość i pogłębić doświadczanie swojego ja w różnych sytuacjach. Polega na koncertowaniu się na tu i teraz i zadawaniu sobie pytań – co widzę, co słyszę, co czuję?

❤Praktyka medytacji wdzięczności - wyrażanie wdzięczności za wszystko co w życiu posiadamy i co nam się przytrafia: rzeczy, relacje, doświadczenia. To co dostaliśmy od świata, na co nie mieliśmy wpływu, jak czas, miejsce urodzenia, rodzina, status społeczny, ludzie na naszej drodze, ale również to co udało nam się osiągnąć dzięki własnej pracy, zdolnościom, a także decyzjom, które podjęliśmy i umiejętności pokonywania problemów. Pozwala to zatrzymać się na chwilę i docenić samego siebie.

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego trudno jest oderwać się od historii, nawet jeśli jest banalna czy nieistotn...
11/08/2023

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego trudno jest oderwać się od historii, nawet jeśli jest banalna czy nieistotna?

Ja czasem nawet jak zacznę oglądać słaby film to trudno mi się od niego oderwać. Osobiście to za najgorsze uważam wkręcić się w historie celebryty, którego nie znam, klikając w click-bite’y eksponowane przez algorytmy. Zmarnowanego w ten sposób czasu nikt mi nie odda, a zamiast morału lub inspiracji pozostaje wstyd i poczucie straty. Słuchanie historii uzależnia, nieważne czy są to plotki, seriale, filmy, czy posty znajomych w social mediach.

Historie najczęściej są ciekawsze od tego, co opisują. Ich celem jest przyciągnięcie uwagi i zajęcie umysłów i serc odbiorców. Normalne życie wydaje się płaskie i nieciekawe, bo nie dostarcza tyle dopaminy i adrenaliny co jaskrawe opowieści.

Nie ma nic złego w czytaniu, słuchaniu czy oglądaniu historii, pod warunkiem, że nie przeszkadza nam to w codziennym funkcjonowaniu i nie wpływa negatywnie na nasze życie. Problem pojawia się, gdy zaczyna, to zastępować nasze rzeczywiste doświadczenia i zobowiązania, gdy zamiast tworzyć własny los i budować swoją narrację, poświęcamy czas na te, które są nam serwowane.

Zniewolenie opowieściami może doprowadzić do zaniechania realizacji własnych celów życiowych, gdyż ich konsumowanie pochłania cenny czas i energię. Lub odwrotnie, kiedy człowiek nie ma własnych celów życiowych tworzy się próżnia, którą łatwo zapełnić scrollowaniem i oglądaniem śmiesznych filmików z kotkami lub angażowaniem się w cudze problemy, z którymi ktoś sobie bez nas nie poradzi (czyżby?) i które wydają się ważniejsze od naszych (?!).

Tymczasem życie może być pełne ciekawych inspirujących i skomplikowanych doświadczeń, które są równie cenne i znaczące jak te, które widzimy na ekranach. Warto inwestować czas i energię w rozwijanie własnych pasji, celów i zainteresowań, twórczą rozrywkę lub słodkie nic nierobienie, które mogą być równie fascynujące i satysfakcjonujące jak najbardziej absorbujące opowieści.

Adres

Ulica Kujawska 8, Piętro I, Pokój 6
Bydgoszcz
85-031

Godziny Otwarcia

11:00 - 20:30

Telefon

+48600576643

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Aniela Zator - psycholog, trener i coach umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Aniela Zator - psycholog, trener i coach:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria