Studio jogi Przez Chwile

Studio jogi Przez Chwile Kameralne studio jogi i zdrowego ruchu•ćwiczenia na dobre samopoczucie•empatyczne treści z dystansem

Jak widzicie, w tym tygodniu ponownie spotykamy się we wtorek i środę, ponieważ w czwartek mam zajętą salę.Chciałam się ...
24/11/2025

Jak widzicie, w tym tygodniu ponownie spotykamy się we wtorek i środę, ponieważ w czwartek mam zajętą salę.

Chciałam się jeszcze podzielić z Wami takimi informacjami:

👉 Joga na Osiedlu Szkolnym w Bystrzycy Kłodzkiej będzie miała miejsce tylko do końca tego miesiąca, czyli w tym tygodniu w salce, do której pałam sympatią widzimy się ostatni raz.
👉 Od grudnia będziemy spotykać się póki co wyłącznie u mnie w studio w Wilkanowie we wtorki i czwartki o godzinie 18:00. Jeśli zdarzy się, że czwartkowe zajęcia nie będą mogły się odbyć, wówczas będzie można przyjść i popraktykować w środę - ale o tym będę informowała na bieżąco.
👉 Rozważam wznowienie grupy porannej, ponieważ o nią pytacie. Wówczas zajęcia odbywałyby się się w środy o godzinie 9:00 i obowiązywałyby na nie zapisy. Będę bardzo wdzięczna, jeśli chętni z Was dadzą mi znać w komentarzu lub wiadomości prywatnej, że rzeczywiście są chętni na poranne spotkania 🙃

Nie zmienia się fakt, że zawsze praktykować będziemy uważnie i z poszanowaniem naszych indywidualnych ograniczeń; że będziemy się śmiać i wspólnie milczeć; że będę dbała o przyjacielską atmosferę w studio i że zawsze będzie można raczyć się herbatą, a także spędzić ciepły czas w otoczeniu natury, koni, świec i zapachu kadziła.

Do zobaczenia, zapraszam do wspólnej praktyki,
Wasza Kasia 🍀

Nie będzie to kolejny post o tym, żeby zachęcić dziewczynki do emancypacji i wyrwania się spod reżimu bycia grzecznymi. ...
19/11/2025

Nie będzie to kolejny post o tym, żeby zachęcić dziewczynki do emancypacji i wyrwania się spod reżimu bycia grzecznymi.
Żeby nie było, jestem za kulturalnym stawianiem granic i nierzadko omijam szerokim łukiem to, co wypada, ale sprawia, że w brzuchu mam kocioł gorącej lawy.
Jestem za słuchaniem siebie i zostawiłam za sobą narrację życiową pt „co ludzie powiedzą”. Chodzę raz w makijażu, raz bez, noszę głównie używane ciuchy, lubię się wygłupiać i zdaje sobie sprawę, że jestem spóźnialska i zapominam (i mam jeszcze milion innych wad, które czynią mnie tą, którą jestem).
Ten post nie będzie też jednak o mnie.
Jestem za szczerością i prawdą i dziś będzie właśnie o tym.

Często słyszę ostatnio o „wyzwaniach”, które sobie stawiają młodzi ludzie, dzieci. Niestety nie chodzi tu o żadne ambitne plany, a o zabawy, które mogą być niebezpieczne, mogą kogoś wystraszyć albo sprawić, że ktoś inny poczuje się źle. O znikanie na 48 godzin i zrobienie jak największego zamieszania w związku z tym; o wybieranie osoby, która będzie doznawała hejtu w danym tygodniu; o zaliczenie jak największej ilości chłopaków przez nastoletnie dziewczynki; o samookaleczenie się w grupie lub na polecenie lidera takiej grupy.
To wszystko i jeszcze więcej wydarzyło się na prawdę. Cześć tych historii znam z mediów, część z mojego najbliższego otoczenia, niestety.
I moglibyśmy wspólnie teraz pomyśleć, że prowodyrami tych zachowań są dzieciaki z trudniejszym startem w życiu, z problemami w szkole lub rodzinie, ale nie. To nie ma żadnego znaczenia, choć młodym ludziom, którzy nie bardzo mogą liczyć na wsparcie rodziny, trudniej z tego pogubienia się wydostać.
Niejednokrotnie wydarzenia związane z hejtem, ostracyzmem w szkole, które znam z własnych doświadczeń lub z opowieści najbliższych prowokowane były przez wzorowe uczennice, grzeczne dziewczynki, czy chłopców z „dobrych domów”.

Niemożliwe, Madzia taka nie jest, nie zrobiłaby tego. Ma dobre oceny i wzorowe zachowanie.
Taka słodka dziewczynka (lub chłopiec) nie mogłaby tak powiedzieć.
Nie wydaje mi się, na pewno nie moja Basia.
Nie, dziewczynki przecież są takie grzeczne.
To na pewno nie mój synek, jest za mały.

Wybierz jedno z powyższych lub dopisz własne.

Takie przemyślenia mam już od jakiegoś czasu, w sumie odkąd zabrałam dzieci ze świetlicy, bo tam właśnie dziewczynki mogły znacznie więcej, np chodzić do automatu z przekąskami - chłopcy nie mogli. Gdy miała miejsce niesnaska, czy nawet bójka, tylko chłopcy ponosili konsekwencje. To, żeby dziewczynki nabroiły, było niemożliwe, a argumenty chłopców odbijały się od ściany z napisem „dziewczynki są przecież grzeczne”.
Zmierzyłam się też kiedyś z sytuacją, gdzie mój syn pobił się z dziewczynką i zarówno mama, jak i siostra mamy nie wierzyły, że dziewczynka mogła brać czynny udział w bójce. Nakrzyczałam wówczas na syna i usłyszałam, że mnie nienawidzi. Wiem, że dlatego, że zabrakło mi wnikliwości i przede wszystkim, że go nie obroniłam.

Zabawa zwłaszcza młodszych dzieci nie ma płci. Dzieci i młodzież robią różne dziwne rzeczy, po prostu, bo poznają świat i się go uczą i często go nie dźwigają.
Czasem chcą się wyróżnić, przypodobać, a czasem walczą o pozycję lidera w grupie używając metod, które są dla nich skuteczne.
Czasem chcą się zwyczajnie zbuntować, a czasem nie wiedzą, kim są i podążają za innymi.

Tutaj chodzi o prawdę przed samym sobą, o życie w szczerości. O refleksje i zainteresowanie się, co tak naprawdę robi moje dziecko, nawet jeśli ma dobre oceny i „nie sprawia problemów”. Czym się interesuje, co ogląda w internecie, z jakich korzysta aplikacji. Co u niego w ogóle słychać.
Chodzi też o zmierzenie się z rzeczywistością. O wsparcie młodego człowieka, niezależnie od tego co robi i przyjęcie go takiego, jakim jest. O kontakt, rozmowę i relacje - rodziców z dzieckiem, a potem dziecka z otoczeniem.
Wypieranie, negowanie trudności na moje oko mówi dziecku - nie akceptuję Cię takiego i takiej.
Ja bym w takiej sytuacji chciała usłyszeć: nieważne co ludzie powiedzą, pomogę Ci. Nie jesteś sama. Nie musisz robić tego i tamtego, masz wartość sama w sobie, bo jesteś.

Dzieci są ludźmi, a ludzie nie zawsze są święci. Tylko my, rodzice możemy sprawić, żeby dziecko czuło się widziane i ważne i żeby mogło wrócić do nas po pomoc, zamiast topić się w kłopotach i ratować się za wszelką cenę - przemocą, hejtem, konfliktami z prawem, autoagresją.
Tylko musimy znaleźć w sobie chęć poznania całej prawdy o nas samych i naszej rodzinie i zmierzenia się z nią, póki nie jest za późno.

́ciemy ́stwobezlukru

W tym tygodniu jogujemy bez czwartku. Zapraszam serdecznie do wspólnego spotkania na macie we wtorek i w środę o 18:00.B...
17/11/2025

W tym tygodniu jogujemy bez czwartku. Zapraszam serdecznie do wspólnego spotkania na macie we wtorek i w środę o 18:00.
Będzie ciepło 🌞

Kochani, W tym tygodniu wtorek pozostaje wolny i zachęca do spacerów w jesiennym anturażu 🍂Zapraszam do wspólnej praktyk...
10/11/2025

Kochani,

W tym tygodniu wtorek pozostaje wolny i zachęca do spacerów w jesiennym anturażu 🍂

Zapraszam do wspólnej praktyki w środę i w czwartek.

Do zobaczenia 🌻

W tym tygodniu widzimy się na wszystkich zajęciach, serdecznie Was zapraszam do wspólnej praktyki.Będzie ruch, będzie ci...
04/11/2025

W tym tygodniu widzimy się na wszystkich zajęciach,
serdecznie Was zapraszam do wspólnej praktyki.

Będzie ruch, będzie ciepło i będzie nam wszystkim lżej w te jesienne dni.

Dołączyć do grupy można w każdej chwili.
Mam nadzieję, że widzimy się niebawem 🌻

K.
605 560 067

Wdech - pies z głową w górę i wydech - pies z głową w dół.Oddech poza swoją kluczową funkcją - dotlenianiem i pozbywanie...
28/10/2025

Wdech - pies z głową w górę i wydech - pies z głową w dół.

Oddech poza swoją kluczową funkcją - dotlenianiem i pozbywaniem się dwutlenku węgla, pełni jeszcze jedną bardzo istotną rolę: wpływa na aktywność neuronów we wszystkich rejonach mózgu i rzeczywiście kontroluje emocje. Szybkość i cykle oddechu bezpośrednio wpływają na wydzielanie się noradrenaliny. Nasze organizmy niegdyś musiały umieć szybko przełączać się w tryb ucieczki lub walki, czyli zwiększyć intensywność poboru tlenu, ażeby wesprzeć mięśnie w szybszej pracy i reakcji, zwiększyć pobór glukozy, by dać mięśniom siłę i sprawić, tym samym, byśmy przetrwali. Tak się składa, że ta umiejętność pozostała nam do dzisiaj, tylko nieświadomie wykorzystujemy ją w nietrafnych sytuacjach, np gdy się stresujemy.

Istnieje wiele badań i prac naukowych na temat wpływu jogi na organizm człowieka. I tak, w dużym skrócie: praktyka jogi zwiększa wydzielanie neuroprzekaźnika GABA, który ma działanie hamujące i odpowiada za zwalnianie, relaks, sen. Jego niedobór obserwuje się u osób zmagających się z depresją.
Joga wpływa więc korzystnie na problemy ze snem, za umiejętność odpoczywania, spokój w głowie, uczucie zmęczenia i obniżenie nastroju, a także zmniejsza objawy depresji.

Uważność w praktykowaniu asan nie tylko wzmacnia ciało, wydłuża spięte mięśnie i zwiększa mobilność, ale też sprawia, że na czas praktyki nie myślimy o wszystkim tym, co zaprząta nasze głowy nieustająco. Dodatkowo udowodniono, że połączenie ruchu z kontrolowanym i intencjonalnie wydłużonym oddechem aktywuje pracę przywspółczulnego układu nerwowego, odpowiadającego za spokój (harmonię, relaks, sen, możliwość rozmnażania się, tworzenie; układ współczulny odpowiada natomiast za działanie, w tym wspomnianą gotowość do walki lub ucieczki).
Taki oddech zmniejsza częstotliwość występowania ataków paniki, redukuje niepokój i objawy zespołu stresu pourazowego (badania wykazały poprawę stanu emocjonalnego u weteranów wojennych). Takie same korzyści może przynieść jakakolwiek inna, podobna forma ruchu, np pływanie. Ja akurat stawiam na jogę, subiektywnie 🙂

Poza korzyściami związanymi ze spokojem w głowie i umiejętnością wyregulowania się, joga poprawia także pamięć przestrzenną i samopoczucie u osób mających zaburzenia poznawcze, redukuje ona także zmniejszanie się hipokampu - ośrodka pamięci. Hipokamp zmniejsza się z wiekiem i z z powodu braku ruchu - u każdego. Joga dotlenia mózg i zwiększa produkcję serotoniny, znowu więc mamy wpływ na dobry nastrój i zmniejszenie objawów depresji lub w ogóle jej ryzyka. Regularne praktykowanie jogi reguluje pracę osi podwzgórze-przysadka-nadnercza, czyli układu endokrynnego, odpowiadającego za reakcję organizmu na stres. Tym samym, jogą możemy zmniejszyć u siebie poziom kortyzolu, wyregulować zaburzenia hormonalne i złagodzić objawy zaburzeń pracy tarczycy, PMSu czy menopauzy.

Jak już wiemy, ruch sam w sobie jest dla nas zbawienny. Poprawia pracę wszystkich układów i spowalnia starzenie się, także mózgu.
Jak widać, joga, a zwłaszcza jej związek z oddechem, uważnością (także medytowanie) może znacząco poprawić jakość naszego życia.
Będąc w stanie nieustającego pobudzenia układu współczulnego, nie jesteśmy w stanie odpoczywać, jakościowo spać, dobrze trawić, zajmować się przyjemnościami, być kreatywni, ani nawet się rozmnażać. Dzięki specyficznej formie ruchu (i w ogóle stylu bycia), jakim jest joga, możemy realnie pomóc sobie w wyregulowaniu się. Możemy zmniejszyć uczucie niepokoju, problemy ze snem, objawy depresji, negatywne skutki stresu, problemy z hormonami i wahania nastrojów. Możemy odsunąć od siebie neurodegeneracyjne choroby. Możemy przestać przejmować się wszystkim za bardzo i za dosłownie.

Pomyśl sobie teraz, o ile milej by Ci się żyło, gdyby chociaż część podobnych dolegliwości zniknęła z Twojej codzienności?

Korzystałam z książki „Tak działa mózg. Jak mądrze dbać o jego funkcjonowanie” dr Asi Wojsiat, w której znajdziecie odniesienia do przytoczonych badań.

́jwgłowie ́jwewnętrzny

Dzień dobry,W tym tygodniu ponownie mamy okazję spotkać się na wszystkich zajęciach i poruszyć się dynamicznie, rozgrzać...
27/10/2025

Dzień dobry,
W tym tygodniu ponownie mamy okazję spotkać się na wszystkich zajęciach i poruszyć się dynamicznie, rozgrzać oddechem i zrelaksować - w kontrze do zimnej i niespokojnej aury.

Będę jednak bardzo wdzięczna za zapisy - deklaracje udziału w czwartkowej jodze. Wyjątkowo, z powodów organizacyjnych.

Do zobaczenia już niebawem,
Czekam na Was 🌻
K.

☎️ 605 560 067

Będzie wartościowo dla całego organizmu.Serdecznie zapraszam 🌻
23/10/2025

Będzie wartościowo dla całego organizmu.
Serdecznie zapraszam 🌻

Kochani,W końcu mamy pełny zakres zajęć.Zapraszam serdecznie do wspólnej, prozdrowotnej praktyki jogi 🌻W czwartek zaplan...
20/10/2025

Kochani,
W końcu mamy pełny zakres zajęć.
Zapraszam serdecznie do wspólnej, prozdrowotnej praktyki jogi 🌻

W czwartek zaplanowałam wartościowy i intensywny warsztat z pracy mięśni dna miednicy, bardzo potrzebny każdemu.
Mięśnie dna miednicy to śmiech, czy kichanie bez ryzyka (kto wie, ten wie); to regulacja pracy układu hormonalnego, zmniejszenie objawów PMSu, czy menopauzy. To także wsparcie dla kręgosłupa i zredukowanie bólu w lędźwiach. Last but not least, to lepszy s3ks.

Będzie to praca z oddechem, centrum ciała, napinaniem i rozluźnianiem poszczególnych partii w konkretnych asanach.

Warsztat odbywa się w formie zajęć, zalicza się do karnetu i kosztuje tyle samo.

Wystarczy przyjść 🙂

Do zobaczenia w tym pięknym, jesiennym tygodniu 🍂
K.

Adres

Wilkanów 4
Bystrzyca Kłodzka
57-500

Telefon

+48605560067

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Studio jogi Przez Chwile umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Studio jogi Przez Chwile:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria