
25/05/2025
Będzie zaskakująco, przynajmniej dla tych którzy trochę mnie znają i wiedzą jaki "problem" mam z "kłuciem" "igłami" i "terapiami inwazyjnymi"... Jednak dzięki wysiłkom nieocenionego Podlesny, przy współpracy z Zientara i Surmacz, nie dość, że kłułem i byłem kłuty, to jeszcze w igłę puszczaliśmy prąd... ;) :D