Projekt stworzony w październiku 2012 roku i prowadzony do chwili obecnej przez byłego nauczyciela Kolegium Nauczycielskiego w Ciechanowie mgr Piotra Starskiego skierowany pierwotnie do słuchaczy i pracowników Kolegium oraz Zespołu Medycznych Szkół Policealnych w Ciechanowie, a obecnie do wszystkich chętnych mieszkańców Ciechanowa. Jego nadrzędnym celem było wsparcie procesu realizacji głównych id
ei zawartych w Programie Zapobiegania Przestępczości w Kolegium Nauczycielskim i Kodeksie Postępowania Etycznego Słuchaczy KN, czyli przede wszystkim zredukowanie stresu i negatywnych emocji w uczestnikach, w szczególności uczucia agresji, poprawienie ogólnego samopoczucia, zwiększenie stanu wewnętrznego wyciszenia i relaksu oraz poprawa koncentracji i wewnętrznej samooceny oraz optymizmu. "kąpieli" w dźwiękach gongów, w których chętni uczestnicy aktywnie słuchają tworzonej intuicyjnie muzyki w pozycji relaksacyjnej (leżąc na plecach na materacach), starając się podążać za dźwiękiem, absorbując swój umysł, tak aby uzyskać w ten sposób stan pełnej relaksacji.
78-letni Amerykanin Don Conreaux, były aktor, nauczyciel jogi i pracownik Organizacji Narodów Zjednoczonych, uważany za najwybitniejszego mistrza i „ojca” gongu twierdzi, że gongi są w stanie pomóc w wielu różnych problemach i dolegliwościach fizyczno-psychicznych. Wykonując tysiące koncertów w wielu różnych miejscach na świecie obserwował pozytywny wpływ dźwięków gongu na słuchaczy. Brał udział w wielu projektach z udziałem gongu. Dla przykładu będąc jeszcze w Nowym Jorku Conreaux pracował przez jakiś czas dla fundacji „Zagrożone Dzieci”, grając dla dzieci „z ulicy” i tych z agresywnym zachowaniem. Na koniec stwierdził, że dostrzegł w uczestnikach znaczącą zmianę i odejście od agresywnego, antyspołecznego zachowania. Podobne rezultaty uzyskuje jego uczeń, Andrzej Samek, dyrektor Zakładu Karnego w Wierzchowie, który regularnie prowadzi grupową terapię gongiem, i który opracował nawet całą metodę stosowaną również w pięciu poprawczakach w Polsce. Aneta Jaworska, kierownik zakładu pedagogiki resocjalizacyjnej Akademii Pomorskiej w Słupsku stwierdziła, że w trakcie terapii liczba samouszkodzeń u badanych więźniów spadła o 65 proc., zaś po jej zakończeniu żaden z badanych nie próbował popełnić samobójstwa. Według niej to dowód, że terapia dźwiękiem daje spektakularne efekty. Don Conreaux, jeżdżąc po całym świecie wykształcił tysiące swoich uczniów, zaszczepiając w nich jednocześnie najwyższe ideały etyczno-moralne zgodnie z naukami jogi, której uczył się przez wiele lat u jednego z najznakomitszych mistrzów (twórcy powszechnie znanej szkoły „Kundalini Yoga”). Dlatego też postrzega on gong jako instrument pokoju. A zainspirowany starożytną tradycją przetapiania pozostałości wojennych – broni i zbroi na dzwony i gongi rozbudowuje obecnie światową sieć „Ogrodów Gongów Pokoju” (miejsc, w których stale gra się na gongach rozstawionych w okręgu). Już ponad 90 miast na świecie zaakceptowało tą ideę. Conreaux wierzy, że jeśli wystarczająca ilość gongów zacznie rozbrzmiewać na całym świecie, to ich uzdrawiające dźwięki dostroją nas ponownie do naturalnej harmonii. Według Dona Conreaux gong przenosi słuchaczy w przestrzeń, w której przestają oni oceniać, a ich egzystencjalna świadomość chwilowo znika. W tym czasie pełne spektrum dźwięków gongu, wprawia w wibrację wszystkie komórki, kości i organy w ciele, co można odczuć fizycznie i, co przekształca całe ciało w swego rodzaju jedno wielkie ucho, często wywołując uczucie błogostanu. Autor projektu obserwując od wielu lat zachowanie ludzi, w tym uczniów i studentów różnych szkół w czasie zajęć lekcyjnych, dostrzegał ich problemy emocjonalno-osobowościowe, często przejawiające się agresywnością, nadpobudliwością, zestresowaniem, wulgarnością i brakiem koncentracji. Prowadzący realizując ten projekt wyraża nadzieję, że gongi i ich dźwięki staną się chociaż w małym stopniu skutecznym antidotum na większość z w/w problemów i pomogą zredukować poziom stresu oraz poprawić samopoczucie.