
04/09/2025
Przypadek:
"Dziecko 3 lata. Mama zgłosiła się z alergią skórną (krosty) głównie ma policzkach bez płynu, zaczerwienione policzki, pojedyncze wypryski na przedramionach (przypominające białe krostki ropne) nieswędzące.
Dermatolog stwierdził to samo, co wcześniej pediatra, że to zapalenie mieszków włosowych lub alergia, przepisał Tanno-Hermal w emulsji, ale stan się pogorszył - zaognione policzki.
Wizyta u alergologa i po przeprowadzonym wywiadzie lekarz stwierdził alergie pokarmową, ale nie wiadomo na co (testów nie robiliśmy) unormował stan lekami (syrop Rupafin i krople Zyrtec). W połowie 2024 roku odstawiliśmy krople Zyrtec i syn przyjmował tylko Rupafin. Po konsultacji z alergologiem kazał stopniowo odstawić syrop i sprawdzić reakcję. Od lutego 2025 nie podawałam już syropu, będąc na feriach syn dostał uczulenia na nogach – najprawdopodobniej od spodni termicznych. Na chwile obecną od maja 2025 syn nie przyjmuje leków na alergię. 2 x dostał alergii skórnej w okresie letnim, mogło to być od owoców sezonowych. Kazała wykluczyć owoce pestkowe. Potem dalej to było. "
"Syn szybko się denerwuje i frustruje jak coś jest nie po jego myśli i nie radzi sobie z emocjami to bywa wybuchowy (potrafi uszczypać i uderzyć) - im jest starszy to coraz mniej. Raczej nie lubi nowych, nieznanych rzeczy obawia się i jest na „nie”. Trochę agresja, potrafi uderzyć, jak był mniejszy potrafił ugryźć w złości, uszczypać. Słowna – nie lubię cię, potrafi dogryźć słownie też, jak coś jest nie po myśli. Musi mieć wszystko na już. Nie jest cierpliwy. Nie lubi stawiania granic."
Na pierwszej wizycie kontrolnej:
"W tym pierwszym tygodniu po zażyciu kuleczek wystąpiło lekkie uczulenie na klatce piersiowej i policzkach, po kilku dniach wyciszyło się. Tą buzię nadal miewa lekko zaczerwienioną, krostek ma mniej. Jak się zdarzy zaczerwienienie to wyjdzie mu krostka jedna.
Widzę poprawę jest lepiej.
Miał gorszy nastrój, bardziej nerwowy, wybuchowy był, te weekendy były trudniejsze. Musiał postawić na swoim. Nie na miejscu.
On taki też bywa.
Zostaje z babcią, na co dzień. Bywał wybuchowy, nie bił, jak wychodziłam do pracy mówił zostaw mnie, nie chcę.
Siostra widzi poprawę na buzi."
Na drugiej wizycie kontrolnej:
"Lepiej wygląda buzia, na klatce, na rękach nie ma nic, na buzi też nie, zdarzają mu się, ale to taki od brudu, znika po chwili, jak się spoci, ma zaczerwienienie, ale jak ochłonie, to skóra robi się bledsza.
Stan emocjonalny – lekko wyciszył się, spokojniejszy, mniej agresywny, zdarzają się sporadyczne wybuchy, bardzo nie lubi sprzeciwu, 3,5 lat i już wie, czego chce, jego stany się wyciszyły.
Bardzo reagował impulsywnie i agresywnie. Po remedium się wyciszył, choć zdarzają się takie sytuacje, jak się zdenerwuje to porozmawiamy i łatwiej może opanować te emocje.
W wakacje się przeprowadzaliśmy myślałam, że bardzo negatywnie zareaguje wyprowadzaliśmy się od dziadków, był z nimi od urodzenia i było dobrze, teraz śpi w łóżeczku, budzi się często w nocy i mówi, że się boi duchów, przychodzę, zasypia i z powrotem idę spać.
Poszedł do przedszkola pierwszy raz. Panie zaskoczone były, że nigdy nie chodził wcześniej, i że się nie boi jak był na adaptacji.
Pierwsze dni były trudniejsze, bo mówił, że wszystkie dzieci płakały, bo tęskniły, to i on płakał, bo też zatęsknił, zdarzyło się ugryźć też raz Panią przy rozłące z mamą, ale trzeciego dnia jak go odebrałam to był w bardzo dobrym nastroju i było dobrze. Dzisiaj już było lepiej. "
Wygląda na to, że Chłopiec już sobie poradzi, alergia zniknie, remedium jest dobrze dobrane, kwestia czasu na unormowanie się tego wszystkiego. Mama przyszła tak naprawdę z samą alergią, a skończyło się na przywróceniu do równowagi stanu emocjonalnego chłopca i zniknięciu alergii. 🥰🥰🥰
Remedia zawsze dobieram holistycznie ❤️🩷🧡💛💚💙🩵🤍. Wszystko jest ze sobą powiązane. Homeopatia, remedium dobrane holistycznie uzdrawia człowieka, a nie tylko jego skórę ❤️💚❤️
Z miłością,
Iwona Orłowska
HomeOnature