22/09/2024
Każda praca ma swoją specyfikę pod kątem urlopowym. U mnie zazwyczaj sezon wakacyjny trwa do okolic końca września. Stąd pozwolę sobie na ostatnie wspomnienia z tego okresu.
Co prawda jestem już na miejscu i wróciłem do treninigów z Podopiecznymi, jednak myślami wracam często do tego jak może wyglądać świat, gdy wszystko płynie spokojniej. Stwierdzam, że komfort pracy jest teraz nieporównywalnie lepszy, gdy głowa miała czas się zregenerować, a oczy miały czas naoglądać się zieleni, widoków i horyzontów.
Co dalej? Sezon treningowy u generalnej populacji trwa do grudniowych świąt, dlatego kończe kilka projektów, które rozwijałem w wakacje. To m.in.
- nowy sposób na przygotowywanie planów treningowych +wideo
- programowanie treningowe
- wdrażanie wiedzy ze szkoleń i planowanie kolejnych, szczególnie w
- prowadzenie Podopiecznych w warunkach hipoksji w
- tworzenie komplekowego systemu treningowego wraz z dedykowanym Panelem dla Podopiecznych
- nowe zasady na treningach
Powoli wdrażamy się w rutyny treningowe i wracamy do kształtowania zdrowych nawyków.