
28/05/2025
Jest taki moment pod koniec czerwca, kiedy wszystko wreszcie trochę zwalnia.
📚 Zeszyty trafiają na półki, 🔔 dzwonki milkną, a poranne „szybciej, bo się spóźnimy” przestaje wyznaczać rytm dnia.
Ale czy to znaczy, że wszyscy naprawdę odpoczywają?
Dzieci – mimo braku lekcji i zadań – nadal niosą w sobie emocje, napięcia, pytania bez odpowiedzi.
Potrzebują wtedy jeszcze bardziej niż zwykle:
– poczucia bezpieczeństwa,
🎨 swobody, zabawy
👂 dorosłego, który nie ocenia, tylko widzi i słucha.
A rodzice?
To właśnie latem często dochodzi do głosu całe zmęczenie zebrane przez ostatnie miesiące.
To wtedy – kiedy robi się trochę ciszej – pojawia się myśl:
👉 „𝑃𝑜𝑡𝑟𝑧𝑒𝑏𝑢𝑗𝑒̨ 𝑐ℎ𝑤𝑖𝑙𝑖 𝑑𝑙𝑎 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒.”
💭 I to jest w porządku.
Odpoczynek to nie luksus.
To potrzeba. Twoja i dziecka.
To nie znaczy: „oddać dziecko komuś na przechowanie”.
To znaczy: dać mu przestrzeń, w której może być sobą.
A sobie – prawo do oddechu. Bez napięcia. Bez poczucia winy.
🌿 Właśnie po to stworzyliśmy nasze 𝐩𝐨́ł𝐤𝐨𝐥𝐨𝐧𝐢𝐞.
Nie po to, żeby „zapełnić czas”.
Ale po to, by stworzyć spokojne, wspierające miejsce:
🎈 pełne zabawy, 🤝 swobody i 👨👩👧👦 obecnych dorosłych,
którzy patrzą z uważnością, reagują z troską i rozumieją różnorodne potrzeby.
To przestrzeń, gdzie dziecko może odpocząć od bycia „grzeczne” i „radzące sobie”.
A rodzic – na chwilę odłożyć rolę czuwającego 24/7.
Jeśli czujesz, że Tobie i Twojemu dziecku przyda się lato z empatią – jesteśmy.
Z przestrzenią. Z otwartością. Z uważnością.