Gabinet Wspierania Rozwoju Dzieci i Młodzieży Smart Łukasz Szczęk

Gabinet Wspierania Rozwoju Dzieci i Młodzieży Smart Łukasz Szczęk Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Gabinet Wspierania Rozwoju Dzieci i Młodzieży Smart Łukasz Szczęk, Terapeuta, Asfaltowa 5F, Głoskow.
(1)

                     Zestresowane, rozkojarzone, spięte? Może to nie charakter, tylko... oddech.Wiele dzieci boryka się ...
18/06/2025



Zestresowane, rozkojarzone, spięte? Może to nie charakter, tylko... oddech.

Wiele dzieci boryka się dziś z trudnościami w koncentracji, problemami emocjonalnymi, napięciem w ciele czy zaburzeniami snu. Często szukamy przyczyn w szkole, otoczeniu, stylu życia – i słusznie. Ale warto też spojrzeć głębiej, dosłownie – do środka ciała. Bo jednym z kluczowych elementów, który wpływa na funkcjonowanie całego organizmu dziecka, jest… oddech, a konkretnie przepona – główny mięsień oddechowy.

Przepona – więcej niż tylko oddychanie
Choć przepona kojarzy się głównie z oddychaniem, ma ona znacznie szerszy wpływ. Jest centralnym punktem łączącym ciało z układem nerwowym. Kiedy oddychamy płytko, szybko lub "na bezdechu" – co u dzieci zdarza się częściej, niż myślimy – całe ciało może wejść w stan napięcia i stresu. Z kolei swobodny, głęboki oddech z zaangażowaniem przepony działa jak naturalne „hamulce” dla układu stresowego.

Nerw błędny i jego rola
Przepona jest ściśle związana z tzw. nerwem błędnym – to najdłuższy nerw czaszkowy, który odpowiada m.in. za regulację układu trawiennego, serca, a także za reakcję „odpocznij i traw” (rest and digest) – czyli przeciwieństwo reakcji stresowej. Gdy pracujemy z przeponą, pobudzamy nerw błędny do działania, a to pomaga ciału i mózgowi dziecka przejść w tryb regeneracji i spokoju.

Co ma do tego terapia czaszkowo-krzyżowa?
W terapii czaszkowo-krzyżowej jednym z podstawowych obszarów pracy jest właśnie uwolnienie przepony i przywrócenie jej naturalnej ruchomości. To nie jest masaż ani ćwiczenia – to delikatna, ale głęboka praca z układem nerwowym. Kiedy przepona zaczyna „oddychać” w swoim rytmie, ciało dziecka też odzyskuje równowagę. Zmienia się napięcie mięśni, poprawia się koncentracja, sen, a nawet postawa ciała.

Oddech a koncentracja i rozwój
Dzieci z blokadami oddechowymi często są „rozkojarzone”, nerwowe, łatwo się męczą albo odwrotnie – wydają się ospałe i „nieobecne”. To może mieć związek właśnie z przewlekłym napięciem w ciele i brakiem dostatecznej aktywacji nerwu błędnego. Organizm w takim stanie nie może się skupić na nauce czy zabawie – bo cały czas „czuwa”, jakby był w trybie alarmowym.

Swobodny oddech to jak „otwarte drzwi” do rozwoju – dziecko czuje się bezpieczniej w swoim ciele, łatwiej się uczy, lepiej śpi, jest bardziej obecne tu i teraz.

A co mówi nauka?
W ostatnich latach coraz więcej badań potwierdza związek między oddechem, nerwem błędnym a regulacją emocji i napięcia. Opis jednego z takich badań pojawił się w czasopiśmie Frontiers in Psychology – pokazano tam, że techniki oddechowe i praca z przeponą zwiększają aktywność nerwu błędnego, co przekłada się na poprawę nastroju, obniżenie poziomu kortyzolu (hormonu stresu) i poprawę funkcji poznawczych u dzieci i dorosłych.

Źródło: Frontiers in Psychology, 2018 – "The Role of the Vagus Nerve in Emotion Regulation: Insights From Breathwork and Neurophysiology"

Podsumowując: przepona to coś więcej niż tylko mięsień do oddychania. To klucz do równowagi układu nerwowego i emocjonalnego Twojego dziecka. Dlatego w terapii czaszkowo-krzyżowej jej uwolnienie jest często pierwszym i najważniejszym krokiem do przywrócenia homeostazy – czyli wewnętrznej równowagi.

terapeuta czaszkowo-krzyżowy
terapeuta odruchów
terapeuta integracji sensorycznej

                     Oddech – niewidzialny klucz do spokoju dzieckaWyobraź sobie, że dziecko to balonik. Ale zamiast swo...
12/06/2025



Oddech – niewidzialny klucz do spokoju dziecka

Wyobraź sobie, że dziecko to balonik. Ale zamiast swobodnie się napełniać i unosić, jego wnętrze jest ściśnięte – napięciem, stresem, niepokojem. W wyniku długotrwałego stresu dzieci często zatracają naturalny, głęboki oddech przeponowy. Zamiast oddychać pełną piersią, ich ciało “łapie powietrze” płytko, w górnej części klatki piersiowej, jakby stale było gotowe do ucieczki.

To nie jest tylko metafora – to realne, biologiczne zamknięcie w stanie alarmu. Brak pełnego oddechu pogłębia napięcie, rozregulowuje układ nerwowy, zaburza sen, trawienie, zdolność koncentracji. Ciało zaczyna się buntować, a stres napędza się sam.

W pracy z dzieckiem oddech to absolutna podstawa – fundament, bez którego trudno mówić o regulacji emocji czy poczuciu bezpieczeństwa. Dlatego w terapii czaszkowo-krzyżowej tak dużą wagę przywiązuje się do pracy z przeponą oddechową. To właśnie tam – w miękkim rytmie oddechu – zaczyna się prawdziwa zmiana.

Poprzez delikatny dotyk, uważność i przestrzeń, dziecko uczy się znów oddychać “całym sobą”. I często po raz pierwszy od dawna – odpuszcza.

terapeuta czaszkowo-krzyżowy
terapeuta odruchów
terapeuta integracji sensorycznej

                     Napięcie w główce Twojego dziecka z autyzmem? To może być klucz do wielu trudności!Wyobraź sobie, ż...
11/06/2025



Napięcie w główce Twojego dziecka z autyzmem? To może być klucz do wielu trudności!
Wyobraź sobie, że każda próba jedzenia to walka. Że szczotkowanie zębów wywołuje panikę. Że dźwięk własnego głosu jest niekomfortowy. Brzmi jak koszmar, prawda? Dla wielu dzieci w spektrum autyzmu, zmagających się z napięciem mięśniowym w obrębie głowy i szyi albo nadwrażliwością na dotyk czy dźwięki w tym obszarze, to niestety codzienność. Ale dlaczego akurat ten obszar jest tak ważny i dlaczego warto poświęcić mu uwagę? Nauka dostarcza nam coraz więcej dowodów na to, jak kluczowa jest ta praca!

Co się dzieje, gdy w główce jest za dużo napięcia?
Często myślimy o napięciu jako o czymś, co boli. Jednak w przypadku dzieci w spektrum autyzmu, napięcia w okolicy głowy i szyi to znacznie szerszy problem. W tym rejonie skupia się mnóstwo receptorów sensorycznych, a także stawy i mięśnie, które odgrywają kluczową rolę w fundamentalnych aspektach funkcjonowania. Badania naukowe coraz częściej potwierdzają te zależności:

Mówienie i komunikacja: Kiedy mięśnie żuchwy, języka czy krtani są spięte, dziecku trudno jest swobodnie mówić. Może mieć problem z wyraźną artykulacją, płynnością mowy, a nawet modulacją głosu. Dziecko może unikać mówienia, bo to dla niego po prostu męczące lub nieprzyjemne. Badania, takie jak przegląd literatury Smith i Gray (2018) w Journal of Autism and Developmental Disorders, wskazują, że dzieci z autyzmem często prezentują trudności w obszarze motoryki oralnej, co może wynikać z napięć mięśniowych i przekładać się na problemy z mową.
Jedzenie i picie: Czy Twoje dziecko bardzo wybiórczo podchodzi do jedzenia? Często to właśnie napięcia w szczęce i jamie ustnej utrudniają gryzienie, żucie i połykanie. Jeśli jedzenie jest bolesne lub wymaga zbyt dużego wysiłku, dziecko naturalnie będzie unikać niektórych pokarmów. Metaanalizy, takie jak ta przeprowadzona przez Mayes i Zickgraf (2019) w Journal of Autism and Developmental Disorders, konsekwentnie wykazują, że trudności z jedzeniem są powszechne u dzieci z autyzmem, a problemy z napięciem mięśniowym w okolicy szczęki i jamy ustnej są często wskazywane jako jeden z czynników.
Higiena i samoobsługa: Pamiętasz, jak trudno jest wyszczotkować zęby, uczesać włosy czy umyć twarz? Dla dziecka z nadwrażliwością dotykową w obrębie głowy to może być prawdziwa męka. Napięcia potęgują te nieprzyjemne odczucia. Badania nad profilami sensorycznymi dzieci z autyzmem, np. Tomchek i Dunn (2007) w American Journal of Occupational Therapy, wielokrotnie pokazują podwyższoną nadwrażliwość na bodźce dotykowe, zwłaszcza w obszarze twarzy i głowy. Napięte mięśnie mogą zwiększać percepcję bólu lub dyskomfortu.
Słuch i przetwarzanie dźwięków: Napięcia w okolicach uszu mogą wpływać na sposób, w jaki dziecko odbiera dźwięki. Mogą potęgować nadwrażliwość słuchową, sprawiając, że codzienne odgłosy stają się nie do zniesienia. Wyobraź sobie, że każdy szmer jest jak ostry, nieprzyjemny hałas – to prowadzi do przebodźcowania i wycofania. Chociaż bezpośrednie dowody na związek napięcia mięśniowego z nadwrażliwością słuchową są wciąż rozwijane, wiadomo, że dysfunkcje stawu skroniowo-żuchwowego (SSŻ), często związane z napięciem, mogą dawać objawy takie jak szumy czy ból w uchu.
Postawa i równowaga: Napięcia w szyi i głowie mają bezpośredni wpływ na ogólną postawę ciała i zdolność utrzymywania równowagi. Może to prowadzić do nieprawidłowych wzorców ruchowych i trudności w koordynacji. Badania nad kontrolą posturalną u dzieci z autyzmem, np. Fournier i współpracownicy (2010) w Journal of Autism and Developmental Disorders, często wykazują trudności w utrzymywaniu równowagi i niestabilność postawy. Napięcie w mięśniach szyi, które są kluczowe dla stabilizacji głowy, może być jedną z przyczyn tych problemów.
Radzenie sobie z emocjami: Chroniczny dyskomfort i ciągłe wyzwania sensoryczne związane z napięciem mogą prowadzić do frustracji, lęku, drażliwości i trudności w samoregulacji emocjonalnej. Dziecko, które czuje się źle fizycznie, będzie miało znacznie większe problemy z radzeniem sobie z emocjami. Wielu badaczy podkreśla związek między problemami sensorycznymi a wyzwaniami w regulacji emocjonalnej u dzieci z autyzmem, jak wskazuje m.in. badanie Green i in. (2016) w Child and Adolescent Mental Health, dotyczące związku nadwrażliwości sensorycznej z lękiem.
Co możemy z tym zrobić? Działajmy!
Zajęcie się tym problemem to inwestycja w lepszą jakość życia Twojego dziecka. To szansa na to, by jedzenie stało się przyjemnością, komunikacja mniej obciążająca, a codzienne czynności mniej stresujące. To otwarcie drogi do lepszej samoświadomości ciała, większej pewności siebie i harmonijniejszego rozwoju.

Jednym ze sposobów wsparcia takiego dziecka jest terapia czaszkowo-krzyżowa.

Terapia Czaszkowo-Krzyżowa (CST): To bardzo delikatna i nieinwazyjna metoda, która polega na subtelnym dotyku. Terapeuta kładzie dłonie na głowie, szyi lub kręgosłupie dziecka, wyczuwając i delikatnie korygując subtelne rytmy i ruchy w układzie czaszkowo-krzyżowym.

Przy pomocy tej terapii można rozluźnić głębokie napięcia w obszarze głowy, a także wzdłuż kręgosłupa i miednicy. Dzieje się to poprzez wpływanie na system płynu mózgowo-rdzeniowego i tkanki łącznej. Kiedy ten system jest zrelaksowany i pracuje harmonijnie, może to przynieść ulgę w bólu, zmniejszyć nadwrażliwość sensoryczną (np. na dotyk czy dźwięk), poprawić funkcjonowanie mięśni w jamie ustnej (co pomaga w jedzeniu i mowie), a także wpłynąć na ogólną postawę i spokój dziecka. Co mówią badania o CST? Coraz więcej prac naukowych sugeruje, że terapia czaszkowo-krzyżowa może być pomocna dla dzieci z autyzmem. Na przykład, badania pilotażowe, takie jak te prowadzone przez Zimmerman i współpracowników (2014) w Journal of Clinical Chiropractic Pediatrics, wykazały poprawę w zachowaniach adaptacyjnych i redukcję objawów sensorycznych u dzieci w spektrum autyzmu po serii sesji CST.

terapeuta czaszkowo-krzyżowy
terapeuta odruchów
terapeuta integracji sensorycznej

                     Co by się stało, gdyby Twój mózg był… przeciążonym pendrivem?Wyobraź sobie, że mózg Twojego dziecka...
09/06/2025



Co by się stało, gdyby Twój mózg był… przeciążonym pendrivem?
Wyobraź sobie, że mózg Twojego dziecka to pendrive.
Za dużo danych. Za dużo bodźców. Wszystko się zapisuje, ale nic się nie porządkuje.
Zamiast uczyć się szybciej – zaczyna się zawieszać. Emocje wybuchają. Koncentracja znika. Ciało też zaczyna „krzyczeć” napięciem.
Metodą która może być teraz efektywna to terapia czaszkowo-krzyżowa – nie po to, żeby coś wgrać, ale żeby… zrobić porządek.
To, co robimy w Gabinecie Smart, to taki systemowy defragmentator: porządkujemy napięcia, integrujemy odruchy, przywracamy przestrzeń - dziecko rozluźnia się, a przestymulowanie znika.
To nie jest magia. To regulacja neurologiczna. I ona zmienia wszystko – sen, naukę, emocje, relacje.

terapeuta czaszkowo-krzyżowy
terapeuta odruchów
terapeuta integracji sensorycznej

                     „Podrównanie” (wyrównanie i zamknięcie procesu) -  kluczowy moment terapii czaszkowo-krzyżowej.W te...
08/06/2025



„Podrównanie” (wyrównanie i zamknięcie procesu) - kluczowy moment terapii czaszkowo-krzyżowej.

W terapii czaszkowo-krzyżowej wiele dzieje się bardzo subtelnie. Delikatny dotyk, spokojna obecność terapeuty, powolne zmiany w ciele… Ale jest jeden szczególny moment, który ma ogromne znaczenie dla rozwoju dziecka – to tzw. „podrównanie”, czyli końcowa faza terapii, kiedy ciało wraca do swojej naturalnej równowagi.

🌀 Co to właściwie jest „podrównanie”?
To chwila, w której system nerwowy dziecka osiąga stan głębokiego odprężenia, a organizm „resetuje się” po całej sesji. Terapeuta pracuje wtedy zwykle z oponą twardą, która otacza mózg i rdzeń kręgowy – to jakby centralna nić łącząca cały układ nerwowy.

Dzięki temu ciało dziecka może:

wyrównać napięcia nagromadzone np. przez stres, trudny poród czy codzienne przeciążenia,

odbudować wewnętrzną równowagę, czyli tzw. homeostazę,

lepiej integrować nowe doświadczenia z sesji.

🧠 Dlaczego to takie ważne dla rozwoju dziecka?
Kiedy układ nerwowy jest spokojny i dostrojony:

mózg dziecka pracuje wydajniej, łatwiej uczy się, zapamiętuje i reaguje na bodźce,

poprawia się koncentracja i zdolność logicznego myślenia,

dziecko staje się bardziej odporne emocjonalnie, lepiej radzi sobie z frustracją i zmianami,

sen, trawienie i odporność – również się poprawiają.

To trochę jak nacisnąć „przycisk restart” w komputerze – wszystko działa szybciej, płynniej i bez zawieszania się.

To właśnie wtedy dziecko – nawet jeśli leży cicho – głęboko się zmienia. Od środka

Łukasz Szczęk
terapeuta czaszkowo-krzyżowy
terapeuta odruchów
terapeuta integracji sensorycznej

                     Często rodzice dzieci w spektrum oraz osoby które z tymi dziećmi mają do czynienia mają wrażenie, ż...
07/06/2025



Często rodzice dzieci w spektrum oraz osoby które z tymi dziećmi mają do czynienia mają wrażenie, że są one jakby nieobecne, pozbawione emocji, nie umiejące nawiązać relacji i zakładają, że te cechy muszą wynikać koniecznie z autyzmu. Może tak jest, a może wcale tak nie jest. Obserwuję, że praca ukierunkowana na znoszenie negatywnych skutków stresu i traumy u dzieci (nie tylko w spektrum) odblokowuje nie tylko funkcje rozwojowe, ale i (a być może przede wszystkim) sfery emocjonalne. Pojawia się zazwyczaj kontakt wzrokowy, dziecko staje się bardziej obecne i świadome siebie i otoczenia, zaczyna okazywać zainteresowania osobami w swoim najbliższym otoczeniu, a "robotyczna sztywność" znika.

W 2015 roku opublikowano intrygujące badanie autorstwa Priyanki M. B. w czasopiśmie International Journal of Physical and Social Sciences (Vol. 5), które dotyczy właśnie tego obszaru. Wzięło w nim udział 30 młodych dorosłych z autyzmem w wieku 17–25 lat, którzy uczestniczyli w serii aż 30 sesji biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej (CST). Terapia miała charakter łagodny, nieforsujący – skupiona była na regulacji układu nerwowego i poprawie przepływu płynu mózgowo-rdzeniowego.

Efekty? Znaczące – badani wykazywali wyraźną poprawę w zakresie komunikacji, nawiązywania relacji społecznych oraz świadomości poznawczej. Zwiększyła się ich otwartość, lepiej reagowali na bodźce, a także chętniej wchodzili w interakcje z otoczeniem. Co ważne, zmiany te były zauważalne zarówno przez terapeutów, jak i przez rodziny uczestników.

Łukasz Szczęk
Terapeuta czaszkowo-krzyżowy
Terapeuta MNRI
Terapeuta integracji sensorycznej

       Autyzm i trauma w ciele dziecka – co dzieje się w układzie nerwowym i jak może pomóc terapia czaszkowo-krzyżowa?D...
14/05/2025



Autyzm i trauma w ciele dziecka – co dzieje się w układzie nerwowym i jak może pomóc terapia czaszkowo-krzyżowa?

Dziecko w spektrum autyzmu postrzega świat inaczej niż jego rówieśnicy. Intensywne bodźce, trudności w komunikacji czy brak przewidywalności w codzienności mogą być dla niego źródłem chronicznego stresu. Taki przewlekły stres może prowadzić do traumy — nie tylko psychicznej, ale też zapisanej głęboko w ciele: w układzie nerwowym, a nawet na poziomie komórkowym.

Jak buduje się trauma w ciele dziecka?
Układ nerwowy dziecka autystycznego często działa w trybie „walki lub ucieczki” (tzw. stan hiperaktywacji osi HPA – podwzgórze-przysadka-nadnercza). Przewlekłe pobudzenie tej osi może powodować wzrost poziomu kortyzolu, co wpływa na rozwój mózgu, szczególnie w obszarach odpowiedzialnych za emocje (układ limbiczny) i regulację reakcji stresowych (ciało migdałowate, hipokamp).

Badania sugerują, że dzieci w spektrum są bardziej narażone na nadmierne pobudzenie sensoryczne, które może być odbierane przez ich organizm jako zagrożenie (Robertson & Baron-Cohen, 2017). To oznacza, że codzienne bodźce – głośne dźwięki, zmiany rutyny czy kontakt fizyczny – mogą wywoływać reakcje obronne, nawet jeśli w otoczeniu nie ma realnego zagrożenia.

Na poziomie komórkowym chroniczny stres może prowadzić do tzw. „zapalnej” reakcji organizmu – zwiększonego poziomu cytokin prozapalnych, które wpływają na neuroplastyczność, rozwój synaps, a także mogą być związane z większą drażliwością i trudnościami poznawczymi (Estes & McAllister, 2015).

Trudności w postrzeganiu świata – źródło traumy
Dzieci autystyczne mają często odmienny sposób przetwarzania bodźców – ich mózg filtruje informacje inaczej, co może prowadzić do przeciążenia sensorycznego. Świat może wydawać się dla nich chaotyczny, zbyt głośny, zbyt jasny lub zbyt szybko zmieniający się. Gdy środowisko nie dostosowuje się do ich potrzeb, to poczucie zagubienia, niezrozumienia i braku kontroli może prowadzić do głębokiego stresu, który zapisuje się w ciele.

Co może pomóc? Terapia czaszkowo-krzyżowa
Terapia czaszkowo-krzyżowa (Craniosacral Therapy, CST) to delikatna, manualna metoda pracy z ciałem, której celem jest wspieranie naturalnej zdolności organizmu do autoregulacji. Polega na subtelnym dotyku, najczęściej w okolicach czaszki, kręgosłupa i kości krzyżowej, by wpływać na napięcia w układzie nerwowym i poprawiać przepływ płynu mózgowo-rdzeniowego.

W kontekście dzieci autystycznych, terapia ta:

wspiera regulację autonomicznego układu nerwowego (przesunięcie z trybu „walcz/uciekaj” do stanu spoczynku i regeneracji),

może redukować napięcia w ciele, poprawiać sen i ułatwiać kontakt z otoczeniem,

wspiera rozwój psychoruchowy, zwiększając poczucie bezpieczeństwa i integrację sensoryczną.

Badania są wciąż ograniczone, ale istnieją opisy przypadków i obserwacje kliniczne wskazujące na poprawę jakości życia dzieci z ASD po zastosowaniu terapii CST (Upledger & McPartland, 2005; Raviv, 2014).

Literatura:
Estes, M. L., & McAllister, A. K. (2015). Immune mediators in the brain and peripheral tissues in autism spectrum disorder. Nature Reviews Neuroscience, 16(8), 469–486.

Robertson, C. E., & Baron-Cohen, S. (2017). Sensory perception in autism. Nature Reviews Neuroscience, 18(11), 671–684.

Upledger, J. E., & McPartland, J. M. (2005). Craniosacral Therapy: Touchstone for Natural Healing.

Raviv, D. (2014). Childhood Disorders and Craniosacral Therapy: A Guide for Parents and Practitioners.

Zrozumienie, że dziecko autystyczne doświadcza świata w sposób znacznie intensywniejszy i trudniejszy, może pomóc rodzicom z większą empatią spojrzeć na jego zachowania. Terapia czaszkowo-krzyżowa może być jednym z narzędzi wspierających jego rozwój — nie jako "naprawianie", lecz jako delikatna forma towarzyszenia w budowaniu poczucia bezpieczeństwa w ciele.

Łukasz Szczęk
Terapeuta czaszkowo-krzyżowy
Terapeuta MNRI
Terapeuta integracji sensorycznej

Stres i sen – cisi wrogowie dziecięcego rozwojuWielu rodziców zastanawia się, dlaczego ich dziecko ma trudności z nauką,...
13/05/2025

Stres i sen – cisi wrogowie dziecięcego rozwoju
Wielu rodziców zastanawia się, dlaczego ich dziecko ma trudności z nauką, jest rozdrażnione, źle śpi lub często choruje. Czasem odpowiedź nie leży w zbyt dużej liczbie godzin przed ekranem czy w braku warzyw w diecie — ale w stresie, który coraz częściej gości w życiu najmłodszych. Co gorsza, jego skutki nie zawsze widać od razu, ale mogą rzutować na całe dorosłe życie dziecka.

📌 Co to właściwie jest stres u dziecka?
Stres nie dotyczy tylko dorosłych, którzy pracują i płacą rachunki. Dzieci również doświadczają stresu — choć z innych powodów: kłótnie w domu, presja szkolna, brak akceptacji w grupie, zmiany (np. przeprowadzka), a nawet zbyt napięty grafik zajęć pozalekcyjnych. Dla dziecka stresująca może być także atmosfera, w której czuje się niewysłuchane lub niedoceniane.

Organizm dziecka, podobnie jak dorosłego, reaguje na stres zwiększonym poziomem kortyzolu — hormonu, który w krótkim czasie mobilizuje ciało, ale przy dłuższym działaniu niszczy układ nerwowy, odpornościowy i zaburza sen.

📚 Stres a trudności w nauce
Badania naukowe (m.in. Villalba-Heredia i wsp., 2021; Bayes & Bullock, 2019) pokazują, że przewlekły stres wpływa negatywnie na pamięć roboczą, uwagę i zdolność koncentracji. Dziecko zestresowane łatwiej się rozprasza, trudniej mu przyswajać nowe informacje i rozwiązywać problemy. To dlatego, mimo wielu godzin przy książkach, wyniki w nauce mogą pozostawać niezadowalające.

Co więcej — dziecko często zaczyna wierzyć, że "jest głupie" lub "do niczego się nie nadaje", co dodatkowo nakręca spiralę stresu i obniża jego motywację.

💤 Zaburzenia snu – efekt i przyczyna
Stres wpływa też na jakość snu. Dzieci, które żyją w napięciu, mają trudności z zasypianiem, wybudzają się w nocy lub budzą się zmęczone. Z kolei brak snu pogarsza zdolności poznawcze i emocjonalne — to błędne koło.

Zaburzenia snu u dzieci wiążą się także z większym ryzykiem problemów psychicznych w wieku nastoletnim i dorosłym (Lam & Lam, 2021). Niewyspane dzieci są bardziej drażliwe, impulsywne i częściej mają problemy z samoregulacją emocji.

🧠 Długofalowe skutki stresu
Przewlekły stres w dzieciństwie zostawia trwały ślad. Badania (Neuroscience & Biobehavioral Reviews, 2024) wskazują, że może prowadzić do zmian w strukturze mózgu — m.in. w obszarach odpowiedzialnych za emocje i uczenie się. U dzieci narażonych na chroniczny stres częściej rozwijają się w przyszłości choroby takie jak depresja, zaburzenia lękowe, a także problemy z układem odpornościowym i krążenia.

🛡 Co może zrobić rodzic?
Najważniejsza broń przeciw stresowi to... obecność i uważność rodzica. Ale nie tylko. Warto też sięgnąć po sprawdzone metody, które wspierają układ nerwowy dziecka i pomagają mu lepiej radzić sobie z napięciem.

Oto kilka skutecznych działań, które możesz podjąć:
Zadbaj o rutynę – regularne godziny snu, posiłków i odpoczynku dają dziecku poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji.

Nie przeciążaj – czas wolny, zabawa i nuda są równie ważne jak edukacja. Dzieci potrzebują przestrzeni na "bycie dzieckiem".

Słuchaj i nie oceniaj – Twoje dziecko nie musi zawsze mieć racji, ale powinno mieć prawo być wysłuchane.

Pomóż dziecku nazywać emocje – to pierwszy krok do ich regulowania.

Zadbaj o sen – wyciszające rytuały przed snem (czytanie, kąpiel, masaż) pomagają dziecku zregenerować układ nerwowy.

Rozważ także wsparcie przez ciało:
Coraz więcej badań i praktyk pokazuje, że praca z ciałem może skutecznie wspierać dzieci w radzeniu sobie ze stresem, napięciem i trudnościami rozwojowymi. Warto poznać i rozważyć takie metody jak:

Terapia czaszkowo-krzyżowa – delikatna forma terapii manualnej, która reguluje układ nerwowy, pomaga w zasypianiu i redukuje napięcia. Pozwala głęboko uspokoić układ nerwowy, tak, że dzieci często zasypiają w rozluźnieniu.

Terapia neurotaktylna MNRI (Masgutova) – metoda wspierająca rozwój neurologiczny, szczególnie pomocna u dzieci z nadwrażliwością sensoryczną, opóźnieniem rozwoju lub nadpobudliwością.

Masaż motyla (Butterfly Touch Massage) – bardzo łagodna technika, która działa uspokajająco, polecana szczególnie dla niemowląt i dzieci wysoko wrażliwych.

Masaż Shantala – wywodzący się z tradycji indyjskiej masaż niemowląt, który buduje więź, wycisza, wspomaga sen i trawienie.

Łukasz Szczęk
terapeuta czaszkowo-krzyżowy
teraputa neurosensomotorycznej integracji odruchów wg dr Masgutovej
terapeuta integracji sensorycznej

           „Ale co ono może przeżywać?” – o dziecięcym stresie, który mieszka w cieleWielu rodziców, którzy trafiają do ...
09/05/2025



„Ale co ono może przeżywać?” – o dziecięcym stresie, który mieszka w ciele

Wielu rodziców, którzy trafiają do mojego gabinetu, przychodzi z konkretnym pytaniem:
„Dlaczego moje dziecko jest tak spięte, niespokojne, wycofane?”
A czasem, kiedy już słyszą ode mnie, że ciało ich dziecka pokazuje oznaki przewlekłego stresu, pojawia się zdziwienie:
„Ale czym ono się stresuje?” Przecież ma dom, miłość, bezpieczeństwo...

I wtedy zaczyna się rozmowa. O tym, że dzieci – tak jak dorośli – potrafią nosić w sobie emocje i przeżycia, które nawet dla nich samych są nieczytelne. A ich ciała czasem krzyczą to, czego nie potrafią jeszcze powiedzieć słowami.

Czy małe dziecko może być zestresowane?
Zdecydowanie tak. Stres to nie tylko to, co „się dzieje” tu i teraz – to też to, co się kiedyś wydarzyło i zostało zapisane w ciele. Nawet jeśli nasze dziecko nie potrafi jeszcze opowiadać o emocjach, jego układ nerwowy doskonale „pamięta” doświadczenia, które były dla niego zbyt trudne lub zbyt nagłe.

I nie mówimy tu tylko o wielkich traumach. Dla malucha stresującym przeżyciem może być:

trudny poród (np. długi, z użyciem próżnociągu, z komplikacjami),

długotrwały ból (np. przy zaparciach, kolkach, refluksie),

separacja od rodzica (hospitalizacja, pobyt w inkubatorze),

ciągły nadmiar bodźców (hałas, napięcie w domu, nieprzewidywalność).

Dziecko nie ma jeszcze narzędzi, żeby sobie z tym poradzić – więc jego ciało „uczy się” reagować obronnie. I ten wzorzec może zostać z nim na długo.

Ciało dziecka zapamiętuje więcej, niż myślimy
To, że nasze ciało „pamięta” różne doświadczenia, nie jest żadną metaforą. To fakt biologiczny, potwierdzony badaniami neurologicznymi i psychologicznymi. W książce „Strach ucieleśniony” Bessel van der Kolk tłumaczy, jak trauma – także ta dziecięca – wpływa na mózg, układ nerwowy i ciało.

Po trudnych doświadczeniach w ciele dziecka mogą zajść zmiany, które wpływają na codzienne funkcjonowanie:

Układ limbiczny (emocje, strach, czujność) jest w ciągłej gotowości – dziecko wydaje się być „nadwrażliwe” na wszystko.

Hipokamp (pamięć i orientacja) działa inaczej – dziecko ma trudność w odnalezieniu się w sytuacjach, które wymagają logicznego myślenia lub planowania.

Układ współczulny (reakcje stresowe) działa non stop – nawet drobiazg może uruchomić silną reakcję, np. płacz, złość, zamrożenie.

To dlatego niektóre dzieci „z niczego” reagują skrajnie emocjonalnie. Ich ciało nie odróżnia sytuacji realnego zagrożenia od tych zupełnie neutralnych – bo nauczyło się, że trzeba być zawsze czujnym.

Kiedy ciało nie współpracuje z umysłem
Dzieci po trudnych doświadczeniach często nie czują się dobrze we własnym ciele. Mogą:

nie rozpoznawać sygnałów takich jak głód, ból, zmęczenie,

nie umieć się wyciszyć (bo ich ciało nie zna stanu spokoju),

mieć trudności z integracją sensoryczną – zmysły „wariują”, a dziecko nie radzi sobie z hałasem, dotykiem, światłem.

Zdarza się też tzw. dysocjacja somatyczna, czyli stan, w którym dziecko jakby „odłącza się” od swojego ciała. Może to wyglądać jak zamyślenie, oderwanie, brak kontaktu. Czasem w takich chwilach nawet nie słyszy, że ktoś do niego mówi.

„Wysoko wymagające” czy po prostu bardzo zranione?
Rodzice często mówią o swoich maluchach: „To dziecko jest bardzo wymagające. Nic mu nie pasuje. Wszystko je drażni.” I faktycznie – są dzieci, które potrzebują więcej wsparcia, spokoju, obecności. Ale bardzo często to nie kwestia „charakteru”, tylko efekt chronicznego napięcia i traumy.

To właśnie tzw. High Need Babies – dzieci, które z zewnątrz wyglądają na bardzo trudne, a wewnątrz po prostu nie czują się bezpiecznie. I póki nie odbudują tego bezpieczeństwa – nie będą umiały się wyciszyć.

Pamięć ciała nie zna kalendarza
Najbardziej fascynujące (i jednocześnie trudne) w pracy z traumą jest to, że ciało może pamiętać więcej niż świadomość. Dziecko może reagować silnie na zapach, dźwięk, obraz – bo jego układ nerwowy łączy to z dawnym zagrożeniem. I nie zawsze da się to łatwo zracjonalizować.

Dlatego nagłe napady lęku, agresji, ucieczki, trudności z zasypianiem – mogą mieć swoje źródło nie w bieżącej sytuacji, ale w czymś, co wydarzyło się miesiące, a nawet lata temu.

Czy da się z tego wyjść?
Tak. I to jest najlepsza wiadomość. Mózg dziecka (i dorosłego) ma zdolność do regeneracji. Układ nerwowy można nauczyć spokoju. Ciało może zrozumieć, że jest bezpieczne. Ale wymaga to czasu, cierpliwości i odpowiedniego wsparcia – terapii celującej w traumę, stres, pracy z oddechem i ciałem.

Jeśli ten temat Cię poruszył…
Polecam kilka książek, które w przystępny sposób pokazują, jak działa stres i trauma:

„Strach ucieleśniony” – Bessel van der Kolk
O tym, jak trauma wpływa na ciało i mózg – i jak można je uzdrowić.

„Kiedy ciało mówi nie” – Gabor Maté
Świetna analiza związku między emocjami a chorobami fizycznymi.

„Chorzy ze stresu” – Ewa Kempisty-Jeznach
O tym, jak długotrwały stres wpływa na nasze zdrowie – nie tylko psychiczne.

Jestem tu po to, by pomagać dzieciom i ich rodzicom lepiej rozumieć ciało, emocje i zachowanie. Jeśli czujesz, że coś „nie gra” – przyjdź, porozmawiajmy. Może to, co dziś wygląda na trudny charakter, to po prostu echo trudnego początku życia.

Łukasz Szczęk
terapeuta czaszkowo-krzyżowy
terapeuta neurosensomotorycznej integracji odruchów wg dr Masgutovej
terapeuta integracji sensorycznej

🧠 Stres, Kortyzol i Nadruchliwość u DzieciDlaczego Twoje dziecko nie może się zatrzymać?👦🏻👧🏼 Czy Twoje dziecko:✔️ jest c...
08/05/2025

🧠 Stres, Kortyzol i Nadruchliwość u Dzieci
Dlaczego Twoje dziecko nie może się zatrzymać?
👦🏻👧🏼 Czy Twoje dziecko:
✔️ jest ciągle w ruchu?
✔️ nie potrafi się wyciszyć?
✔️ bywa impulsywne lub nadmiernie pobudzone?

➡️ To może być reakcja na stres!
Wysoki poziom kortyzolu (hormonu stresu) wpływa na rozwój mózgu i może prowadzić do objawów nadpobudliwości:

🔹 Kora przedczołowa – osłabiona koncentracja i kontrola impulsów
🔹 Hipokamp – problemy z pamięcią i organizacją
🔹 Ciało migdałowate – silne reakcje emocjonalne i lęk

👐 Co możesz zrobić?
🌿 Terapie wspierające układ nerwowy:

terapia czaszkowo-krzyżowa

terapia odruchów MNRI

masaż Shantala

dotyk motyla

🧘‍♂️ Pomagają one obniżyć poziom stresu, wspierają rozwój i przynoszą ulgę zarówno dziecku, jak i rodzinie.

Łukasz Szczęk
Terapeuta czaszkowo-krzyżowy | MNRI | Integracja sensoryczna
📍 Piaseczno - Bąkówka
📞 731748625

Adres

Asfaltowa 5F
Głoskow
05-503

Telefon

+48731748625

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Gabinet Wspierania Rozwoju Dzieci i Młodzieży Smart Łukasz Szczęk umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Gabinet Wspierania Rozwoju Dzieci i Młodzieży Smart Łukasz Szczęk:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria