27/02/2024
Dotyk Dobroci
I te dwa słowa byłyby wszystkim, aby podpisać to zdjęcie.
Dobrym ruchem była najpierw praca, czyli sesja wizerunkowa w studiu masażu Bartka, a później genialny tajski masaż.
Gdyby kolejność odwróciła się, to żadnego zdjęcia nie byłabym w stanie zrobić, nie wspominając o negocjowaniu stawki.
Dwie godziny ustawiania ciała i nie tylko, zaopiekowanie, poczucie bezpieczeństwa, a na koniec niebywała lekkość.
Zbieranie się po tym, aby wyjść do świata, to kolejne długie minuty. Szczęściem Hotel Amberhouse, gdzie jest studio Bartka, znajduje się tuż przy plaży w Gdańsku Brzeźnie.
Tam nastąpiło lądowanie i wracanie do rzeczywistości.
Zalecam, polecam, bo połączenie idealne, co można zaobserwować na obrazku.
Tak, ta lampka nad głową i kabel łączący z gniazdkiem nad Mistrzem Ceremonii, same mówią za siebie;)
Nie, to nie była ustawka, tak się zadziało.
Niebawem zdjęcia z sesji.
Róbmy sobie dobrze:)