
05/08/2025
🌱🌱🌱🌱🌱🌱🌱
Dom Narodzin wniósł w poród Ani dużo pokoju
Nasze wsparcie i kroczenie za Anią, sprawiły, że poczuła się na tyle swobodnie ,że razem z Krzysiem płynęli z każdą falą porodową kobieco i mężnie.
Akcja serca Malucha była idealna. Poród postępował.
Ania w wodzie poczuła się jeszcze bardziej otulona bezpieczeństwem.
Na każdy nasz dotyk , masaż, ucisk reagowała z wielką wdzięcznością a jej oczy i ciało pokazywało " jestem zaopiekowana, jaka ulga"
Krzyś z czułością wspierał swoją kobietę.
Rozmawial z synkiem i zapraszał Go na ten świat.
Patrząc na tę piękną Rodzinkę, miałam poczucie, że bierzemy udział w czymś niesamowitym 🥹
Nastka niby niewidoczna a jednak jej obecność, cichość, uśmiech i spojrzenie pełne entuzjazmu było dopełnieniem tej przestrzeni porodowej.
Ruch, intuicyjne pozycje super działały do 8-9 cm.
Później z Kasią szukałyśmy takich pozycji i takich sposobów by Maluszek zaczął się prawidłowo obniżać w kanale rodnym.
Nic na siłę.
Spokojnie czekałyśmy na "TAKŻE strony rodzącej.
Dawałyśmy propozycje , na które Ania reagowała bardzo zadaniowo.
Było ciepło.
Gorąco.
Przydał się wachlarz i chłodne okłady.
Nastąpił ten moment kiedy w oczach Ani zobaczyłam coś takiego jak "niezrozumienie tego co się dzieje , ile jeszcze i dlaczego nie już".
Pełne rozwarcie. Trochę spokojniej się zrobiło.
Przyszly kolejne fale porodowe.
Siły Ani trochę opadły i tutaj Kasia zaproponowala Lindorka - cukierka mocy. Lubię te pomysły Kasi 💚
Po tym wyrzucie glukozy , Ania pięknie poparła a następnie wydmuchała ze swojego ciała Maksia 🥹
Łzy szczęścia i ulgi płynęły wszystki po policzkach 🥹
Udało się 🙌
Po 5h od porodu cała Trójka była już gotowa by jechać do swojego domu.
Czułe pożegnanie.
Na patronażu za parę dni jeszcze piękne spotkanie i...powiem Wam ,że ja jestem pewna naszego kolejnego spotkania porodowego jeszcze kiedyś 🥰
Aniu Krzysiu i Maksiu, wnieśliście tyle wiary , pokoju, radości w nasze życie, dziękujemy Wam⚘️💕⚘️
Ania pokazałaś, że drobniutka kobietka ma moc , dałaś świadectwo, że wiara czyni cuda 🙌
Pokazaliście, że modlitwa to akceptacja, to zgoda i siła największa w życiu.
Do zobaczenia, tym razem w WASZYM DOMU... MOŻE