26/06/2025
✨DOKTORAT PART 2 - podziękowania i przebieg obrony✨
Oczywiście, że czeka Was maraton postów w tym temacie!! 😁 W dzisiejszym chciałabym podziękować oraz opowiedzieć o samej obronie w trzech zdjęciach (za które bardzo dziękuję!).
1️⃣Największe podziękowania należą się moim Promotorkom, bez których najzwyczajniej w świecie ten doktorat by nie powstał. Miałam szczęście współpracować z dwiema wybitnymi specjalistkami w swoich dziedzinach. Prof. Rzeźnicka-Krupa, pedagożka specjalna, dzięki której m.in. otworzyłam się na kategorię neuroróżnorodności postrzegania dysleksji. Metodologiczna mistrzyni badań jakościowych. Promotorką pomocniczą była prof. Łockiewicz, psycholożka, absolutnie najlepsza specjalistka w Polsce w kwestii dysleksji u dorosłych. To był zaszczyt, dziękuję raz jeszcze. 🩷🩷
2️⃣ Recenzenci - prof. Podgórska-Jachnik, prof. Jachimczak i prof. Roman Leppert, którzy postanowili poświęcić kilka miesięcy na to, aby dokonać tak szczegółowych i cennych recenzji. Otrzymałam z jednej strony falę ciepłych słów, docenienia, uznania od absolutnych autorytetów w świecie pedagogiki i pedagogiki specjalnej, a z drugiej listę naprawdę konkretnych wskazówek co zrobić, żeby praca była jeszcze lepsza. Dziękuję, że mogłam towarzyszyć w tej "uczcie intelektualnej". 🧡🧡🧡
3️⃣Dziękuję Mężowi, Rodzicom, Rodzeństwu i innym członkom Rodzinki, Przyjaciołom, Bliskim, wszystkim Gościom na samej obronie oraz wszystkim życzliwym, którzy dopingowali mnie w tej drodze. Byliście dla mnie ważną częścią w całym tym kilkuletnim procesie, a wczorajsza obecność była tego uwieńczeniem! 💛💙❤️ Szczególnie, że jeszcze pół roku temu nie planowałam zaprosić nikogo, serio, ale zmieniłam zdanie i nie żałuję! ❤
ZDJĘCIA:
✅nr 1 - moment, w którym przedstawiam prezentację swojego doktoratu (prezentacja trwała 20 minut),
✅nr 2 - moment kiedy wypowiadają się wszyscy Recenzenci, a ja słucham uważnie i przygotowuję się do odpowiedzi,
✅nr 3 - moment ogłoszenia wyniku obrony przez Przewodniczącą Komisji Doktorskiej. Atmosfera była tak rewelacyjna, że kiedy tylko weszłam do sali, to było od razu "uff".
Brakuje jeszcze tylko zdjęcia nr 4, na którym ryczę, ale dobra, może nie ma co! 😁