09/05/2025
Jesteśmy bardzo ciekawi jakie u Was nazwy królują podczas zajęć z mioGRYZIAMI 🤔😃Zobaczcie co wymyśliła Magdalena Mastalerek-Dudek Gabinet logopedyczny "Dobre Słowo" 🤭
Ostatnio mój pacjent powiedział, że fajne są te nasze wizyty, bo można sobie zawsze coś dobrego zjeść 😅🙃
I rzeczywiście, może nie zawsze, ale bardzo często można 😊😊😊
Miogryzie Zdrowe przekąski do treningu są z nami na większości zajęć ☺
Sprawdzają się doskonale w diagnozie i terapii miofunkcjonalnej.
Są idealnym pomocnikiem podczas rozszerzania diety, a także bezpiecznym produktem do treningu w sytuacji doświadczania trudności podczas tego procesu.
Zdrowe, pyszne, o zróżnicowanych smakach i fakturach idealnie wpisują się w potrzeby sensoryczne maluszka. Dlatego je wybieram😊
Pewnie często zastanawiacie się dlaczego proszę, byście na wizytę zabrali coś do jedzenia (z różnych grup). Na diagnozie (po konsumpcji własnych produktów) z radością , czasem zaciekawieniem lub nutką podejrzeń, zjadacie "owocowe cygara", " "pałeczki mocy" , czy te " dziwne kabanosy ", a ja obserwuję, zaglądam w paszczę i być może wprawiam w zakłopotanie.
Drodzy,
Robię to , ponieważ wzorzec odgryzania, żucia, obrabiania kęsa pokarmowego jest niezwykle istotny dla prawidłowego rozwoju waszej twarzoczaszki, zgryzu, utrzymania właściwej dystrybucji napięcia mięśniowego, a w dłuższej perspektywie komfortu waszego życia.
Znaczenie ma nie tylko to, co jedzą dzieci (dorośli też) ale przede wszystkim to, w jaki sposób jedzą.
Jeśli rozpoznamy nieprawidłowości w tym obszarze w miarę szybko, to mamy realną szansę na zatrzymanie niektórych procesów, ochronę stawu skroniowo-żuchwowego, szybsze i efektywniejsze leczenie ortodontyczne i wiele więcej dobrych spraw 😊
Także nic z tego, co robimy nie jest bez znaczenia🙂
A współpraca z różnymi specjalistami i mądre korzystanie ze wsparcia (także w zakresie doboru produktów do ćwiczeń) jest zawsze na wagę złota.
Moc uścisków na dobrą noc 🌙
