
14/04/2025
➡️Znajomy prosi Cię o wsparcie, a Ty właśnie jesteś po bardzo trudnym dniu, zmęczony i bez zasobów. Czujesz, że na jego pytanie napinają Ci się ramiona i brzuch, wstrzymujesz oddech i opadają Ci siły. Czujesz ścisk w gardle. Zgadzasz się, bo głupio Ci odmówić.
➡️Koleżanka z pracy postawiła Cię w bardzo trudnej sytuacji. Czujesz zacisk w ramionach i karku, spinają Ci się pośladki. Nie chcesz robić afery, więc zaciskasz zęby, przełykasz kilka razy ślinę i udajesz, że nic się nie stało. Kończysz dzień z bólem głowy.
➡️Czujesz, że łapie Cię przeziębienie. Miałeś ostatnio wymagający czas i Twój organizm jest osłabiony. Postanowiłeś sobie już dawno, że tego dnia przebiegniesz półmaraton, w ramach przygotowań do zawodów. Boli Cię gardło i głowa, masz stan podgorączkowy. Idziesz biegać. Następnego dnia nie możesz zwlec się z łóżka.
To tylko wyraźne przykłady tego, jak gada do nas ciało i jak zdarza nam się (nie) reagować. Rozum często chce ignorować sygnały z ciała, bo to on podejmuje decyzje - te bazujące na myślach, na moralności, na zasadach, na przyzwyczajeniach, na krytyce. No całe szczęście, że go mamy ;) Pytanie co by było, gdyby nauczyć go współpracy z ciałem, a nie pomijania jego mowy?
Bo skoro z łatwością potrafisz ignorować tak wyraźne sygnały z ciała, to co dopiero z szeptami, subtelnymi znakami? Wyostrzenie uwagi na nie to jedno, ale drugie i chyba najważniejsze - co z tym robisz? Czy potrafisz zinterpretować to, co dzieje się w Twoim ciele? Zrozumieć to, nazwać? Zaufać temu, co odkrywasz? Te wszystkie reakcje to skarbnica wiedzy 💫
I nie mówię, że zawsze chodzi o to, by rezygnować, gdy jest napięcie, albo natychmiast dawać upust swojej wściekłości - bo tego chce ciało ❌️
Ale by zauważać, rozumieć i na bazie tego podejmować świadome decyzje ✅️ Bez pomijania reakcji z ciała, które są poza tą rozumową, moralną, krytyczną częścią. Integrowanie ich wszystkich to jedna z dróg do świadomego, mądrego życia 👌❤️
Co Ty na to? Pamiętasz kiedy ostatnio tak wyraźnie zignorował_ś sygnały, które dawało Ci ciało? Czy wiesz, o czym to było? Nie karć się za to 🙂 Po prostu następnym razem zatrzymaj się i sprawdź, czy i co czujesz, co to jest i co możesz z tą wiedzą zrobić ❤️