
24/06/2025
Poziom absurdu mięsa proteinowego pokonał nawet masło klarowane bez laktozy. Quo vadis świecie? 🙈
Chwyt marketingowy z „mięsem proteinowym” to bzdura, bo każde mięso z natury jest bogate w białko – to jego podstawowy składnik. Dodawanie słowa “proteinowe” sugeruje, że produkt ma jakąś wyjątkową wartość, choć w rzeczywistości niczym się nie wyróżnia od zwykłego mięsa. To po prostu marketingowy trik mający sprawić, że produkt wydaje się zdrowszy lub bardziej „fit”.
masło klarowane z natury nie zawiera laktozy – w procesie klarowania usuwa się białka mleka i cukry (w tym laktozę). Dodawanie napisu „bez laktozy” to tylko chwyt marketingowy, który ma przyciągnąć uwagę osób z nietolerancją laktozy, mimo że każde prawdziwe masło klarowane już takie jest. To jak reklamowanie wody jako „bezglutenowej