Karina Stencel - trenerka NVC.

05/07/2025

To nic takiego przecież
to tylko parę liter
ułożonych
w wyrazy, słowa, zdania
w godziny, tygodnie, lata...

To nic takiego przecież!
to tylko parę wersów
ukrytych
w tonie głosu
w spojrzeniach
których unikać lepiej
bo strach co żołądek ściska
bo wstyd co z czasem
wpadł w poczucie winy
że stał się
chroniczny

To nic takiego przecież!!
to oczywiste, że
każdy
musi dobrze wiedzieć
co robi źle!!!
i gdzie jego miejsce jest...

To nic dziwnego
że wówczas cisza
może przerażać
choć podobno
tak wielu uspokaja
że w ciszy
krzyczą
te słowa
te zdania
wrośnięte jak rdza źdźbłowa
przekonania

To w pełni jest zrozumiałe
że w takiej ciszy plączą się wątki i słowa
choć gdzieś szepce cicha nadzieja
by uwierzyć od nowa

To naturalne przecież...
wśrod tak głośnej ciszy
ukoić może
bicie
drugiego
życzliwego
serca

dzięki temu łatwiej usłyszeć
ciepły głos
wewnętrznego mędrca

To zdaję się być
coś wielkiego
coś leczącego
coś ludzkiego
coś cichego...

KS
---‐-----------------------------------------

🌿Co słyszysz w swojej ciszy?
💚Czy wzmacniasz swój życzliwy, wewnętrzny głos? :)

26/06/2025

Radość mam przeogromną, że ta podróż trwa. Że w moim gabineciku takie rzeczy się wyprawiają. Że to dla Kogoś może być TO miejsce i że wiersz ma nareszcie należytą oprawę i autograf 😊

Dziękuję Przystanek Bliskość psychopedagog Izabela Kierznikowicz za Twoją obecność, asystę i wszystkim uczestnikom za zaufanie:)

Do zobaczenia we wrześniu, będziemy słuchać dalej i więcej!

Czy można wracać do domu o 22.30 i być pełną energi, pomimo fizycznego zmęczenia?
Można:)! Po warsztacie Usłyszeć Więcej! Sfrustrowane potrzeby - od braku do energi życia.

Kończę ten dzień z wdzięcznością za to, że mogę w tym asystować, uczyć się i integrować w swoim tempie, po swojemu, za kontakt, wymianę, bezpieczeństwo i przynależność, którą daje mi bycie wśród ludzi a także z poruszeniem i uznaniem mej drogi!

Pięknie było móc eksplorować, jak żyją we mnie potrzeby, za którymi tęsknię, nie z miejsca braku, niemocy, ale z miejsca, gdzie dostrzegam i uznaję samo to, że je mam, że są one dla mnie ważne, oraz, że mogę sięgać po doświadczenia, które mogą połączyć mnie z energią tej potrzeby.

Pięknych wakacyjnych doświadczeń!
Do zobaczenia we wrześniu! 💛
Będę wracać z przyjemnością, bo to jest to miejsce!

A Ty za czym dziś tęsknisz?
Czego chciał_byś więcej?

09/06/2025

Jestem niezwykle zaszczycona tym faktem, że mogłam być częścią teamu trenerskiego i koordynować dwuletnie Studium Trenerskie w oparciu o NVC.

Pokazywanie siebie w roli trenera, stawanie przed grupą to nie jest łatwa sprawa. Mam ogromny podziw dla wszystkich uczestników i uczestniczek, którzy mierzyli się z tym wyzwaniem, zgłębiając i integrując postawę nonviolence.

Sama bardzo dużo się nauczyłam, za co jestem ogromnie wdzięczna. To był niezwykły przywilej towarzyszyć Wam w tej drodze i widzieć jak rozkwitacie z odwagą ❤️

No i ten vegan tort na koniec... Oj, Warto było ;)

08/06/2025

Choć temat wcale nie był łatwy, bo seminarium teoretyczno- superwizyjne traktowało o wymiarach i zaburzeniach osobowości, a więc i o wielu wymiarach cierpienia ludzkiego, to jednak miejsce, grupa i jasność przekazu prowadzącego ( Iwo Tarkowski) były bardzo cenne. Bardzo polecam Waszej uwadze SesJa - to piękne, nowe miejsce na mapie Trójmiasta, z ciekawą ofertą szkoleniową dla tych uczących się Gestaltu :) Doceniam bardzo jakość troski i uważności na uczestników ze strony organizatorów.

No i oczywiście- takie szkolenie kończy się tym, że człowiek zdiagnozwał już całą rodzinę i najbliższych, no bo przecież nie siebie ;) ;) ;) ( siebie też, nie ma co ściemniać).

Ale! Warto pamiętać, że to zdrowe i ważne, by mieć elastyczny dostęp do różnych wymiarów osobowości.

I że zarówno w NVC jak i Gestalcie nie chodzi o etykiety, a o lepsze rozumienie tego co się dzieje w relacji, kontakcie i w jakim kierunku warto zmierzać, by wspierać jakość życia.

Dobrego tygodnia!

30/05/2025

Pamiętam dokładnie ten dzień, kiedy usłyszałam: " Wiesz, mamy taki pomysł, że chcemy stworzyć Studium Komunikacji NVC i chcemy z Tobą".

Jak patrzę na to wstecz, to dla mnie jest to piękna opowieść, jak jedno " tak" może zmienić całe życie i jak bardzo czasem potrzebujemy na swojej ścieżce spotkać człowieka, który choć na chwilę uwierzy w nas bardziej, niż my sami jesteśmy w stanie to zrobić.

To niesamowite, że to 17 raz, kiedy mogłyśmy razem przygotować materiały na rozpoczynająca się edycję Studium Komunikacji ❤️

Dziękuję Dominika Jasińska, że mnie wówczas do tego zaprosiłaś. Dozgonna wdzięczność :) Mam nadzieję być takim człowiekiem, co i innym dmuchnie w skrzydła.

Jestem ciekawa, czy i Ty masz w swoim życiu taką historię i osobę? Jeśli masz chęć- podziel się w komentarzu. Dzielmy się dobrem i nadzieją :)

25/05/2025

"Przepraszam bardzo,
czy mogę Pani zrobić zdjęcie?"

Mniej więcej tak zaczęła się nasza rozmowa z Panem Zenonem, którego miałam okazję poznać w drodze do Poznania na kolejny zjazd Wielkopolskiej Szkoły Psychoterapii Gestalt. Podobno wypisz wymaluj wyglądam jak jego synowa.

To była szalenie ciekawa pogawędka, taka o życiu i o śmierci. O spełnionych marzeniach i tych co jeszcze czekają na lepsze czasy ( trzymam kciuki!). O licznych podróżach i doświadczeniach międzykulturowych, porannych nawykach, literaturze i podkastach. O Marii Konopnickiej, o odwadze i cierpieniu, o równości i szacunku. O wielkopolskiej gwarze i naszym wspólnym zamiłowaniu do morza.

Bardzo mnie podniosła na duchu ta rozmowa dwóch, zaciekawionych swoimi światami osób, a przecież totalnie sobie nieznajomych.

*****
Takie niespodziewane spotkania z drugim człowiekiem to jeden z powodow, dla których uwielbiam podróżować. Nie tylko metaforycznie wyruszać w podróż w głąb siebie, czy jak w psychoterapii być towarzyszką drogi, ale też dosłownie. Uwielbiam jeździć pociągami.

Chociaż przyznaję, że na koncie mam też dość ekstremalne przygody z PKP - jakiś czas temu chciałam zarazić moją córkę miłością do kolei, ale ZUPEŁNIE nie przewidziałam na co się porywam ( niejeden scenarzysta by takiego scenariusza nie wymyślił, ktory nas spotkał). Jednak za każdym razem czuję tę nić ekscytacji - co tym razem może się wydarzyć?

****
Jakiś czas temu pisałam o kosztach spełniania marzeń związanych z byciem terapeutką, o kosztach ciągłych wyjazdów. Ale ta decyzja to też niezwykłe prezenty w postaci spotkanych ludzi, przyjaźni ale też możliwość korzystania z dóbr kultury.

Posyłam Wam zajaweczkę z wystawy immersyjnej o twórczości Gustava Klimta, na którą czekałam już od marca. Czy wiecie, że jego dzieła były kiedyś poddawane ogromnej krytyce i były potępiane? Klimt wówczas pozostawał przy zdaniu, że:

"nieważne ilu się podoba, ważne komu".

Ujmuje mnie to zdanie i wraz z nim, u progu nowego tygodnia życzę Ci niespodziewanej, choćby sekundowej podróży, takiej z życzliwością do drugiego człowieka w tle :) Kto wie, do jakiego niezwykłego miejsca może Cię doprowadzić.

19/05/2025

Chcę się podzielić z Wami, że w zeszłym tygodniu uczestniczyłam w 5-dniowym, niezwykłym treningu terapeutycznym pracy przez ciało, prowadzonym przez Martę Wołowską Ciaś oraz kotrenera Przemka Nowickiego.

Bycie terapeutką to nie tylko stałe rozwijanie swojej wiedzy i umiejętności, ale przede wszystkim nieustanne rozwijanie się we własnym człowieczeństwie.

Autentyczny kontakt z drugim człowiekiem jest możliwy wówczas, gdy terapeuta zna i rozumie siebie, akceptuje swoją własną historię, potrafi rozróżnić co i dlaczego zadziewa się w nim w danej relacji terapeutycznej i potrafi to włączyć na rzecz dobra klienta.

To było niezwykłe doswiadczać jak z czasem trwania treningu kolejne mechanizmy obronne rozpuszczały się w nas pod wpływem Miłości i Obecności. I można było spotkać się z tym co najbardziej delikatne, bezbronne, poranione, potrzebujące wsparcia i wpuścić tam ciepło, nadzieję i sprawczość.

Jestem ogromnie wdzięczna za Miłość i czułość, której doświadczyłam. Zarówno od prowadzących jak i innych uczestniczek. Będę wracać do Domu i chce umieć tak spotykać moich klientów!

Dziękuję Dom Psychoterapii i Edukacji Gestalt ❤️❤️

Do zobaczenia!

Kiedy dostajemy dobro, miłość, cierpliwość szacunek, wolność wyboru, obecność, opiekę, autonomię wzrastamy w swoim Człowieczeństwie. Dziękuję trzynastu wspaniałym kobietom za wzbogacające mnie doświadczenie z ostatnich 5 dni. Przemek Nowicki w roli koterapeuty - mężczyzny w kobiecym gronie, dziękuję Ci za Twoją wrażliwość, szczerość, autentyczność, prawdziwe Bycie i wspieranie. Szczęśliwej drogi do Dom! Marta Wołowska Ciaś

Kolejny trening we wrześniu https://www.facebook.com/share/1EXki2zhum/

27/04/2025

Zobaczcie, gdzie tym razem mnie wywiało... :)

Miałam ogromną przyjemność przyjąć zaproszenie od Olsztyńskiego Centrum Edukacji Nauczycieli i poprowadzić szkolenie dla niezwykle zaangażowanej grupy nauczycieli. Jakże to jest budujące! Dziękuję Wam za Waszą pracę.

A pomiędzy dniami szkoleniowymi korzystałam z pięknej przyrody. Coraz bardziej ma dla mnie znaczenie, by ucieleśniać moją obecność - dotykać, doświadczać, być w ruchu.

I wracam teraz do Gdyni z ulgą ( zawsze to jakies napięcie przed szkoleniem), ogromnym sensem mojej pracy i poczuciem, że to prezent, że moglam usłyszeć o zaspokojonej potrzebie rozwoju i lepszego świata przez uczestniczki:) Do zobaczenia pod koniec maja! :)

23/04/2025

Współczujący kontakt z samym sobą - wiecie, że Marshall Rosenberg twierdził, że być może to jest najważniejsze zastosowanie NVC?

Bo jeśli dla samych siebie nie mamy zrozumienia i życzliwości, krytykujemy się lub traktujemy jak przedmioty pełne wad - to skąd mamy brać chęć i energię by traktować innych z szacunkiem, otworzyć serce na niedoskonałości innych ?

Kiedy wracamy do własnych uczuć i potrzeb łatwiej nam wracać do naszego źródła, widzieć naszą sprawczość i poszerzyć wybór dbania o to, co dla nas ważne ( zamiast tracić energię na to, jak zmienić innych, co zwykle kończy się fiaskiem).

Dziele się z Wami radoscią, ze rozpoczęliśmy dziś kolejny cykl spotkań
" Usłyszeć więcej " - etap dla osób znających podstawy NVC i wyruszyliśmy w nową podróż. Pierwszym przystankiem na mapie był właśnie temat współczucia dla siebie. Dziękuję Przystanek Bliskość psychopedagog Izabela Kierznikowicz za Twoją obecność, asystę i piękny plakat do gabinetu :) :)

Piękna podróż przed nami, dziękuję za zaufanie Droga Grupo!

09/04/2025

Są takie momenty, kiedy tak głęboko czuję wzruszenie...

Kiedy słyszę, że Ktoś się czuł bezpiecznie w grupie, by móc się otworzyć, choć to wcale nie taka prosta sprawa.

Że Ktoś mimo, że od bladego świtu był w pracy zawsze czekał na nasze wieczorne warsztaty i czuł w tym ogromny sens.

Że Ktoś poczuł wyraźniej siebie i swoje granice.

Że Ktoś ma w sobie więcej spokoju i zrozumienia dla innych.

Że Ktoś czuł się wysłuchany i przyjęty z życzliwością.

Że Ktoś lepiej rozumie siebie i ma więcej energii.

Że było na tyle bezpiecznie, by mówić o tym co fajne, i co nie.

Że Ktoś miał chęć sprawić innym radość i zrobić ciasto na wspólne świętowanie.

To zaszczyt było móc wprowadzić Was przez te 10 spotkań do świata Porozumienia bez Przemocy.

Jestem też wzruszona pięknym storczykiem, którego otrzymałam i tym symbolem, że moja praca to jak wspieranie łodyg w tym, by pięły się do góry i wypuszczały kwiaty.

Prawda jest taka, że spotkania z Waszą autentycznością i dobrem pomogły mi coraz bardziej wypuszczać moje korzenie i z tego czerpać siłę do wsparcia.

Jesteśmy sobie nawzajem potrzebni, by razem wzrastać.

Dziękuję za to piękno człowieczeństwa. Będę Was nosić w sercu.

30/03/2025

O kroku w stronę marzeń i zaufaniu do własnego tempa.

Pamiętacie, jak Wam pokazywałam mój gabinet w wersji zimowej? :)

Dziś mam ogromną radość, że mogę Wam pokazać drugi gabinet, po remoncie. Zajęło mi to kilka dobrych miesięcy, by zabrać się za urządzenie tego wnętrza. Aż przyszedł impuls i nie wiadomo skąd przyszły do mnie pomysły - poszło z lekkością, bez spiny i słysząc opinie przychodzących do gabinetu, wyszło chyba całkiem przyzwoicie. To kolejna lekcja dla mnie, by zaufać swojemu tempu i procesowi.

Jak Wam się podoba drugi gabinet? :)

Tego efektu jednak by nie było, gdyby nie najsolidniejsza ekipa remontowa w postaci mojego Męża ( w tym duecie możemy wiele!) :) 🙏

Zdradzę Wam jeszcze jeden sekret. Moim ogromnym marzeniem jest, by z czasem stworzyć kameralny zespół psychoterapeutów, który się wspiera, lubi, inspiruje.

I tak oto, od kwietnia w gabinecie nie będę już sama. Dołączyła do tej przestrzeni Psychoterapia - Joanna Żuk i jest to powód mojej ogromnej radości ❤️😁💃🥳🥳🥳
Możecie Asię spotkać tutaj w czwartki i piątki.

24/03/2025

O aktywnej nadziei, odbytej podróży, pogotowiu i zaproszeniu na pogłębiony cykl warsztatów NVC :)

Na początku marca, w tym niezwykle różnorodnym i pięknym teamie, zakończyliśmy trwająca 10 spotkań podróż w głąb relacji, której kierunek wyznaczało nam Porozumienie bez Przemocy. Wspólnie odkrywaliśmy kluczowe założenia i znaczenie postawy nonviolence.

To był dość intensywny czas uczenia się jak słuchać, by USŁYSZEĆ WIĘCEJ- usłyszeć uczucia i potrzeby, które ukrywają się czasem pod trudnymi komunikatami lub naszymi własnymi zachowaniami, których w sobie nie rozumiemy.

Zmiana nawyków nie jest łatwa, ale jestem pełna uznania dla tej grupy, która miała odwagę, by ryzykować swoją szczerość i autentyczność i angażowała się na rzecz wzajemnego dialogu.

Te spotkania pozostaną w mojej pamięci na zawsze i to serce będzie mi o tym przypominać ( dziękuję!!!) :)

Te cykle warsztatowe, to też jest mój sposób na pielęgnowanie aktywnej nadziei w przyspieszającym świecie. Dookoła coraz więcej cyfrowej izolacji - potrzebujemy wspólnot, uczenia się jak być w różnorodności, jak siebie widzieć i wspierać życzliwą i otwartą komunikacją.

Cieszy mnie myśl, że z większością tych osób spotkam się już w kwietniu, na cyklu pogłębionym:) Pozostały dwa wolne miejsca, więc jeśli rozważasz swój udział - to serdecznie zapraszam do zapisu:) ( link do wydarzenia w komentarzu).

Tymczasem pozdrawiam Was z pogotowia. Złamałam sobie palec, na chwilę przed pierwszym treningiem z trenerem personalnym, na który się umówiłam. Ewidentnie świat dba o to, abym nie miała zanadto ruchu. Chyba nie zdążę wyrobić formy do lata, no co zrobisz ;)

Pozdrowienia ! :)