Sens-Med - Centrum Zdrowia Psychicznego w Gliwicach

Sens-Med - Centrum Zdrowia Psychicznego w Gliwicach Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Sens-Med - Centrum Zdrowia Psychicznego w Gliwicach, Usługi związane ze zdrowiem psychicznym, Ulica Joachima Lelewela 4/2, Gliwice.

Jesteśmy grupą specjalistów z zakresu psychiatrii i psychologii, którzy zajmują się diagnostyką i leczeniem zaburzeń oraz chorób psychicznych, psychoterapią i diagnozą psychologiczną.

Dla kogo jest ten film?
Dla każdego, kto lubi kino, które nie tylko trzyma w napięciu, ale też zmusza do myślenia o gran...
20/08/2025

Dla kogo jest ten film?

Dla każdego, kto lubi kino, które nie tylko trzyma w napięciu, ale też zmusza do myślenia o granicy między zdrowiem psychicznym a chorobą.

„Niepoczytalna” zostawia Cię z pytaniem: czy mogę ufać własnemu umysłowi?

Sterydy anaboliczne, stosowane bez kontroli lekarza, w celu szybkiego budowania masy mięśniowej, mogą poważnie namieszać...
10/08/2025

Sterydy anaboliczne, stosowane bez kontroli lekarza, w celu szybkiego budowania masy mięśniowej, mogą poważnie namieszać nie tylko w zdrowiu fizycznym, ale też w psychice.

Zamiast scrollować, czasem po prostu umów się na spotkanie na żywo. 
Twój mózg (i serce) ci za to podziękują.
31/07/2025

Zamiast scrollować, czasem po prostu umów się na spotkanie na żywo.

Twój mózg (i serce) ci za to podziękują.

Samotność to nie tylko brak ludzi wokół.�To ten moment, kiedy jesteś w tłumie – i czujesz się niewidzialny.�Kiedy nie ma...
24/07/2025

Samotność to nie tylko brak ludzi wokół.�

To ten moment, kiedy jesteś w tłumie – i czujesz się niewidzialny.�

Kiedy nie masz komu wysłać wiadomości po trudnym dniu.�

Kiedy nikt nie wie, że płakałeś w aucie.

I właśnie dlatego się jej boimy.

Bo jako ludzie jesteśmy stworzeni do relacji.�
Od pierwszego oddechu jesteśmy połączeni z kimś.�
Nasze ciało, nasz mózg, nasz system nerwowy – wszystko rozwija się w odpowiedzi na drugiego człowieka.�

I kiedy tego drugiego brakuje – zaczyna brakować… nas.
Lęk przed samotnością często bierze się z bardzo głębokiego miejsca:�
z przekonania, że jeśli nikt mnie nie widzi, to może w ogóle mnie nie ma.�

Że bez drugiego – jestem nieważny. Niepotrzebny. Niewystarczający.
Niektórzy ten lęk zagłuszają.�
Związkami na siłę.�
Relacjami bez więzi.�
Wiecznym „online”, byle nie zostać sam na sam ze sobą.

Ale są też tacy, którzy – paradoksalnie – wybierają samotność, bo jeszcze bardziej boją się bliskości.�

Nie chcą nikogo dopuścić zbyt blisko, bo to oznaczałoby ryzyko.�
Więc siedzą sami, tęskniąc za czymś, od czego uciekają.

Samotność zaczyna mniej boleć, kiedy zaczynasz być ze sobą w prawdzie.�

Nie tylko „znosić siebie”, ale siebie rozumieć. Lubić. Szanować.�

Bo dopiero wtedy przestajesz szukać drugiego człowieka z braku, a zaczynasz z chęci.

A to robi ogromną różnicę.

16/07/2025

Leżysz na kanapie. Niby jest wolne. Niby nic nie musisz, a jednak w głowie pełno myśli: „Marnuję czas. Powinnam coś robić. Tyle rzeczy czeka.”
Znasz to uczucie, prawda? To nie lenistwo. To efekt głębokiego, kulturowego i psychicznego zaprogramowania.

Skąd to się bierze?

👉 Psychologia produktywności: Od dziecka uczono Cię, że bycie zajętą = bycie wartościową. „Nie obijaj się”, „najpierw obowiązki, potem przyjemności” – brzmi znajomo? Twój umysł kojarzy odpoczynek z byciem gorszą wersją siebie. Nieproduktywną = bezużyteczną.

👉 Wewnętrzny krytyk: W Twojej głowie żyje głos, który ciągle komentuje: „Jeszcze nie zasłużyłaś na odpoczynek. Mogłaś zrobić więcej. Inni robią więcej.” Ten głos nie jest prawdą – to echo dawnych ocen, presji, porównań.

👉 Mit „leniwego ciała”: Odpoczynek kojarzymy z brakiem ambicji. A przecież ciało, które leży, regeneruje się. To nie jest „nicnierobienie”. To aktywny proces przywracania równowagi. Nie jesteś leniwa. Jesteś zmęczona.

Co możesz z tym zrobić?

✅ Nazwij to, co czujesz. „Czuję się winna, bo odpoczywam” – to nie znaczy, że robisz coś złego. To znaczy, że masz w sobie stare schematy.

✅ Zmieniaj narrację. Zamiast „marnuję czas”, spróbuj: „Regeneruję się. To też jest działanie.”

✅ Odpoczywaj bez warunków. Nie musisz zasłużyć na wolne. Odpoczynek to prawo, nie nagroda.

✅ Zwracaj uwagę na ciało. Zauważ, jak się czujesz, kiedy naprawdę pozwalasz sobie na spokój. Czy oddychasz głębiej? Czy ciało puszcza napięcie?

✅ Ucz się bycia, nie tylko działania. Odpoczynek to nie „przerwa w robieniu”. To część życia. Tak samo ważna jak działanie.

Jeśli ten post rezonuje z Tobą, to prawdopodobnie jesteś osobą, która dużo od siebie wymaga. Ale może czas zacząć wymagać też… więcej odpoczynku?
Bo tylko wypoczęta głowa ma siłę iść dalej.

12/07/2025

To nie metafora.�Nie psychologiczna figura.�Nie hasło z taniego poradnika.
To konkretna, fizyczna dolegliwość, znana w medycynie jako zespół Kehrera – potocznie nazywana „chorobą wdowią”.

Dotyczy kobiet, u których przez dłuższy czas występuje napięcie seksualne bez możliwości jego rozładowania – poprzez orgazm lub intymną bliskość.

I to napięcie nie znika samo. Gromadzi się. Przenosi na ciało.�Najczęściej pojawiają się wtedy bóle w podbrzuszu, uczucie ciężkości, napięcia w obrębie miednicy.

Czasem dochodzą do tego nawracające stany zapalne lub objawy przypominające infekcje intymne – mimo że wyniki badań są w normie.

To zjawisko znane od lat – ale rzadko opisywane.

�Bo nadal łatwiej mówić o bólu głowy niż o tym, że ciało domaga się bliskości i spełnienia.
Zespół Kehrera to nie „fanaberia” i nie „histeria”.

�To bardzo wyraźny dowód na to, że potrzeby seksualne są częścią zdrowia, nie dodatkiem do życia.

I nie chodzi tu wcale o to, że każda kobieta „musi” mieć seks.
�Chodzi o to, że jeśli potrzeba pojawia się w ciele – i jest systematycznie ignorowana, tłumiona lub uznawana za wstydliwą – ciało nie zawsze potrafi pozostać obojętne.

Dlatego jeśli coś Cię niepokoi, jeśli czujesz napięcie, ból, albo masz poczucie, że coś „nie gra” – warto o tym porozmawiać. Z ginekologiem. Z fizjoterapeutą uroginekologicznym. A czasem – z psychoterapeutą.

Nie dlatego, że „coś z Tobą nie tak”.�Tylko dlatego, że każda z nas zasługuje na to, by w swoim ciele czuć się dobrze. Bez bólu. Bez wstydu. Bez udawania, że „to nic takiego”.

W jednej ze scen Cooper mówi do swojej córki: „Nie pozwolę, żebyś mnie zapamiętała jako kogoś, kto cię zostawił.”A jedna...
30/06/2025

W jednej ze scen Cooper mówi do swojej córki:
„Nie pozwolę, żebyś mnie zapamiętała jako kogoś, kto cię zostawił.”

A jednak – odchodzi.
Nie z braku miłości. Ale właśnie z jej powodu.

„Interstellar” to nie tylko film o kosmosie.
To opowieść o ojcu, który kocha tak bardzo, że jest gotów zniknąć – by jego dziecko mogło przetrwać.

O relacji, która w oczach dziecka wygląda jak porzucenie, ale z perspektywy ojca – jest najwyższą formą troski i poświęcenia.

Dla dzieci miłość mierzy się bliskością.
Dla rodziców – czasem odległością, którą są gotowi pokonać, by coś dla tego dziecka ocalić.

Bo ojcostwo – to podróż w czasie i przestrzeni.
Nie zawsze zrozumiała „teraz”.
Czasem dopiero po latach, dzieci zaczynają rozumieć, dlaczego ojca nie było, dlaczego walczył po cichu, dlaczego nie mówił wszystkiego, ale robił, co mógł – najlepiej, jak potrafił.

Może nie każda relacja ojciec–dziecko przypomina „Interstellar”.
Ale wiele z nich ma w sobie to napięcie między bliskością a odpowiedzialnością, między tym, czego dziecko pragnie – a tym, co ojciec musi zrobić, by dać mu przyszłość.

Jeśli jesteś tatą – może znasz to uczucie.
A jeśli jesteś córką lub synem – może dopiero dojrzewasz do tego, by zobaczyć, co naprawdę znaczyło to milczenie, ta nieobecność, ten upór.

Ojcostwo to nie rola, którą się raz przyjmuje i już – to proces, który zmienia się razem z dzieckiem.Inna jest relacja, ...
25/06/2025

Ojcostwo to nie rola, którą się raz przyjmuje i już – to proces, który zmienia się razem z dzieckiem.

Inna jest relacja, gdy trzymasz niemowlę na rękach, inna, gdy dziecko uczy się mówić, jeszcze inna, gdy słyszysz „Tato, zostaw, ogarnę to sam”.

Ta karuzela to opowieść o tym, jak dzieci postrzegają swoich ojców na różnych etapach życia. Jak się uczą, obserwują, chłoną – nawet wtedy, gdy nam się wydaje, że nic nie mówią.

Jeśli jesteś tatą – ten post może być dla Ciebie lustrem. A jeśli jesteś dzieckiem – może zobaczysz dziś swojego ojca trochę inaczej.

Napisz w komentarzu, który etap najbardziej zapadł Ci w pamięć. I jeśli masz odwagę – powiedz dzisiaj swojemu tacie (albo dziecku), że jest ważny.

Bo naprawdę jest.

Adres

Ulica Joachima Lelewela 4/2
Gliwice
44-100

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Sens-Med - Centrum Zdrowia Psychicznego w Gliwicach umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Sens-Med - Centrum Zdrowia Psychicznego w Gliwicach:

Udostępnij