
18/07/2025
Przysięga, którą dziś składam sobie
To nie jest przysięga składana na głos.
Nie w kościele. Nie przy świadkach.
To przysięga złożona… we mnie.
Bez bukietu, bez obrączki, ale z obecnością i z drżącym sercem.
Bo jeśli życie czegoś mnie nauczyło, to tego, że
żaden związek nie uzdrowi relacji, którą porzuciłam. Relacji z samą sobą.
Więc dziś wybrałam siebie.
🕊️ Nie jako kogoś do poprawy.
🕊️ Nie jako projekt do rozwoju.
🕊️ Jako ukochaną.
I złożyłam sobie przysięgę.
📜 Zatrzymaj się na chwilę z tym postem.
Może i Tobie przypomni, gdzie warto wrócić.
📌 Zapisz ten post, jeśli kiedyś zapomnisz, jak bardzo jesteś ważna.
💬 A jeśli czujesz, że to też Twoja chwila, napisz w komentarzu ŚLUBUJĘ SOBIE 💍