
04/08/2025
W ciągu ostatniego miesiąca 4 lekarzy weterynarii w Polsce odebralo sobie życie. Presja, wymagania, roszczeniowość, hejt - jedne z "zaraz" XXI wieku. Byli naszymi Kolegami, Nauczycielami...
🐾💔Dziś 4 sierpnia łączymy się jako jedno środowisko – lekarze weterynarii, technicy weterynarii, osoby pracujące w rejestracjach gabinetów, lecznic i klinik.
Bo wiemy, jak wiele kosztuje nas ten zawód – emocjonalnie, fizycznie, psychicznie. I jak bardzo angażujemy się w naszą codzienną pracę. Robimy to z troski, z pasji i z ogromnego poczucia odpowiedzialności.
Jesteśmy lekarzami weterynarii, technikami weterynarii i personelem pomocniczym. Każdego dnia z pełnym zaangażowaniem dbamy o zdrowie i dobrostan zwierząt.
Hejt i bezpodstawne oskarżenia bolą – nie tylko nas, ale także tych, którym naprawdę zależy na dobru zwierząt.
Proszę: zanim ocenisz – spróbuj zrozumieć.
Za każdą decyzją stoją wiedza, doświadczenie i często bardzo trudne wybory.
Usługa weterynaryjna nigdy nie daje gwarancji sukcesu.
To, co możemy zagwarantować, to nasze pełne zaangażowanie, rzetelna wiedza, praktyka i doświadczenie.
Zawsze robimy wszystko najlepiej, jak potrafimy – z myślą o zwierzęciu i jego opiekunie. Masz wątpliwości, przyjdź, porozmawiaj, nie niszcz w internecie.
W sytuacjach kryzysowych, gdy pojawiają się wątpliwości co do postępowania lekarza weterynarii, oceny dokonują właściwe organy – Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, sądy lekarsko-weterynaryjne oraz niezależne sądy powszechne.
Tylko one mają kompetencje, by oceniać działania w sposób rzetelny i zgodny z prawem – nie opinia publiczna kierująca się emocjami czy niepełnymi informacjami.
W jedności siła. Wybierajmy szacunek, nie nienawiść.❤️🩹