17/08/2024
Tak bardzo uwierzyliśmy swoim zmysłom w kwestii rozpoznania otaczającego nas świata, że nie potrafimy sobie nawet wyobrazić, by nasze ciała mogły składać się z czegoś więcej niż to, co możemy zobaczyć czy poczuć. Jednakże świat fizyczny jest złudzeniem stworzonym przez ludzkie zmysły.
Wyobraźmy sobie jeden z metalowych wsporników podtrzymujących budynek. Wygląda bardzo solidnie, jest mocny i ciężki, a nasze zmysły dotyku i wzroku to potwierdzają. Jednocześnie wiemy, że wspornik zbudowany jest z atomów, a każdy atom z kolei składa się z jądra złożonego z nukleonów, czyli protonów i neutronów, wokół którego bardzo szybko krążą elektrony.
Żeby zrozumieć przestrzenny związek między jądrem i elektronami, wyobraźmy sobie piłkę do koszykówki leżącą pośrodku boiska do piłki nożnej. Wokół niej po orbicie o średnicy boiska krąży obiekt wielkości piłki golfowej. To mniej więcej daje nam pojęcie o stosunku wielkości jądra i elektronu oraz o przestrzeni, która je dzieli.
Na tej podstawie możemy powiedzieć, że atom w 99,99 procentach składa się z próżni. A ponieważ materia zbudowana jest z atomów, też musi zawierać 99,99 procent próżni. Czyli wyżej wspomniany metalowy wspornik to 99,99 procent próżni, podobnie jak Ty sam.
Wspornik wygląda tak solidnie z tego samego powodu z którego obracający się wiatrak sprawia wrażenie nieruchomego.Kiedy przestanie się obracać, widać szczeliny między śmigłami i można między nie włożyć rękę. Kiedy śmigła poruszają się bardzo szybko, nie widać już pustych przestrzeni. Jeśli spróbowałbyś włożyć między nie dłoń, poczułbyś, że tworzą mur. Podobnie jak wiatrak, każdy materialny przedmiot składa się z masy elektronów krążących tak szybko, że nasze zmysły odbierają go jako ciało stałe.
Gdyby elektrony w metalowym wsporniku przestały się poruszać, wspornik zniknął by w jednej chwili. Gdyby wszystkie pozostałe elektrony znieruchomiały, cały budynek przestałby istnieć. Nie zostałoby po nim absolutnie nic, żadnych ruin, żadnego kurzu. Obserwatorowi wydałoby się, że budowla poprostu wyparowała.
Materia to tylko drgania - ni mniej, ni więcej. Nasze zmysły " nadają" na tej samej długości fal co te wibracje, a umysł przetwarza je w materię. Brzmi dziwnie, ale to prawda.
Colin C.Tipping