Ortopeda Gorzów Dr med. Paweł Kaczorowski

06/08/2025

Wdowi garb – co to takiego i jak się go pozbyć?

Wdowi garb to potoczne określenie na zgrubienie lub wypukłość, która tworzy się u nasady szyi, tuż poniżej karku. Choć kojarzy się głównie z osobami starszymi, dziś coraz częściej dotyczy też młodszych kobiet i mężczyzn.

To nie „garb” w sensie kostnym, a nagromadzenie tkanki tłuszczowej i często również zmian w ustawieniu kręgosłupa szyjnego i piersiowego. Przyczyną najczęściej jest długotrwałe garbienie się np. przy biurku, telefonie czy komputerze, a także brak aktywności fizycznej i osłabienie mięśni pleców. Sprzyja temu również przewlekły stres, który powoduje napięcie mięśni karku i barków.

Wbrew pozorom wdowi garb nie jest tylko problemem estetycznym. Może powodować ból szyi, karku, zawroty głowy, sztywność, drętwienie rąk, a nawet problemy z oddychaniem czy snem.

Kto jest najbardziej narażony?
✔ Osoby prowadzące siedzący tryb życia
✔ Osoby z nieleczoną wadą postawy
✔ Kobiety w okresie menopauzy
✔ Osoby z nadmierną masą ciała

Skąd się bierze?
Ciało to system naczyń połączonych, kiedy osłabiają się mięśnie pleców i pośladków, a biodra i barki tracą mobilność, ustawienie kręgosłupa się zmienia. Głowa zaczyna wysuwać się do przodu, barki opadają, a kark kompensuje napięcia. Organizm buduje poduszkę z tkanki tłuszczowej i napięciowej, która utrzymuje głowę w tej nowej pozycji.

Czy da się temu zapobiec albo cofnąć zmiany?
Tak, ale wymaga to czasu, systematyczności i odpowiedniego podejścia. Kluczowe jest wzmocnienie mięśni grzbietu, poprawa ustawienia całego ciała i pozbycie się złych nawyków postawy.

Co działa:
Ćwiczenia – regularny trening ukierunkowany na wzmacnianie mięśni pleców, pośladków i głębokich mięśni stabilizujących kręgosłup, a także rozciąganie przykurczonych struktur

Fizjoterapia – indywidualnie dobrana terapia, która może obejmować pracę manualną, mobilizacje kręgosłupa, a także edukację ruchową.

Korekta nawyków – nauka prawidłowej pozycji siedzącej i stojącej, ustawienie monitora na wysokości oczu, unikanie długiego patrzenia w dół w telefon.

Codzienna aktywność – siedzenie to główny wróg. Nawet krótkie przerwy w ciągu dnia na rozruszanie się mogą robić ogromną różnicę.

04/08/2025

Rwa kulszowa – skąd się wziął ten ból?

Rwa kulszowa to nie diagnoza, tylko objaw, a mianowicie silny, promieniujący ból wzdłuż nerwu kulszowego, który zaczyna się w dolnej części pleców i może ciągnąć się przez pośladek, udo, łydkę aż do stopy. Często towarzyszy mu drętwienie, mrowienie lub osłabienie siły mięśniowej nogi.

Uważa się, że rwa kulszowa dotyka najczęściej osoby między 30, a 60 rokiem życia, ale w rzeczywistości może się przydarzyć każdemu. Zwłaszcza jeśli długo siedzisz, masz osłabioną stabilizację tułowia, przeciążasz kręgosłup lub przeciwnie unikasz ruchu.

Skąd się bierze rwa?
Najczęściej źródłem problemu jest ucisk lub podrażnienie korzenia nerwowego zwykle w odcinku lędźwiowym kręgosłupa (najczęściej L5 lub S1). Może to być spowodowane m.in. przepukliną krążka międzykręgowego, zmianami zwyrodnieniowymi, zwężeniem kanału kręgowego czy niestabilnością segmentu.

Rwa kulszowa może też występować w postaci pozakręgosłupowej na przykład przy zespole mięśnia gruszkowatego, gdzie nerw kulszowy ulega uciskowi w miednicy, a nie w kręgosłupie. Objawy mogą być podobne, ale leczenie jest wtedy zupełnie inne.

Co robić, gdy się pojawi ból?
Nie każda rwa wymaga rezonansu czy operacji. W wielu przypadkach objawy cofają się w ciągu kilku tygodni, pod warunkiem, że wdrożona zostanie właściwa strategia działania.

Najgorsze, co można zrobić przy rwie kulszowej, to leżeć bez ruchu przez kilka dni i czekać, aż przejdzie. Choć odpoczynek bywa potrzebny na początku, to zbyt długie unieruchomienie tylko pogarsza sprawę, bo ciało potrzebuje ruchu, by się regenerować. Dobrze dobrane ćwiczenia pomagają nie tylko zmniejszyć objawy, ale też przywrócić normalne funkcjonowanie i zapobiec nawrotom.

Nie każda rwa to wypadnięty dysk. Czasem to przeciążenie, czasem stres, czasem zła biomechanika ruchu, dlatego leczenie powinno opierać się na dokładnej diagnostyce i indywidualnym planie terapii, a nie tylko na tabletkach przeciwbólowych.

23/07/2025

Terapia TECAR

Terapia TECAR to nowoczesna metoda fizykalna, która coraz częściej pojawia się w gabinetach rehabilitacyjnych. Choć nazwa może brzmieć tajemniczo, działanie tej terapii opiera się na prostym mechanizmie: pobudzaniu organizmu do samoleczenia poprzez głębokie, naturalne ciepło.

Czym właściwie jest terapia TECAR?

To forma terapii, która wykorzystuje prąd o wysokiej częstotliwości, by pobudzić komórki do regeneracji. W odróżnieniu od klasycznego ogrzewania, ciepło w TECAR powstaje wewnątrz tkanek, a nie na powierzchni skóry. Dzięki temu dociera głęboko, gdzie zaczyna się problem: do mięśni, ścięgien, więzadeł czy stawów.

Jak to działa?

Specjalna głowica przekazuje energię do wnętrza ciała – można to porównać do „wewnętrznego masażu cieplnego”. Taki impuls poprawia krążenie krwi i limfy, zmniejsza obrzęk, rozluźnia napięte mięśnie i przyspiesza gojenie.

Dla kogo?

Z terapii TECAR korzystają nie tylko sportowcy. Jest idealna dla osób po skręceniach, naderwaniach, urazach mięśni, ale też w przewlekłych bólach kręgosłupa, barku czy kolan. Stosuje się ją również po operacjach, aby przyspieszyć powrót do sprawności. Pomaga w terapii blizn, obrzęków i stanów zapalnych.

Czy to bezpieczne?

Zdecydowanie tak. Zabieg jest bezbolesny, często wręcz relaksujący, pacjent odczuwa przyjemne ciepło w miejscu działania. Przeciwwskazaniami są ciąża, choroby nowotworowe, rozrusznik serca czy aktywna zakrzepica.

Jak wygląda zabieg?

Terapia trwa zazwyczaj 15-20 minut, podczas których fizjoterapeuta przesuwa głowicę po skórze. Dla najlepszych efektów potrzebna jest seria kilku zabiegów, ustalana indywidualnie.

Jeśli szukasz skutecznej i bezpiecznej
metody na szybszy powrót do zdrowia to warto spróbować.

14/07/2025

05/07/2025

28/06/2025

Pechowo zakończył się mecz z Betard Spartą Wrocław dla Oskara Fajfera... 😞

Dziś zawodnik gorzowskiej Stali przeszedł szczegółowe badania. Na szczęście nie ma żadnych złamań, jednak Oskara czeka go rehabilitacja kontuzjowanego barku. Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia❗✊

Podziękowania za opiekę nad zawodnikiem dla Ortopeda Gorzów Dr med. Paweł Kaczorowski

23/06/2025

❄️ Krioterapia – zimno, które leczy! 🧊

Czy wiesz, że zimno może być Twoim sprzymierzeńcem w walce z bólem i stanem zapalnym?

🔹 Na czym polega krioterapia?
Krioterapia, czyli leczenie zimnem, to metoda znana fizjoterapeutom i sportowcom od lat. Wyróżniamy krioterapię miejscową (np. na kolano czy bark) oraz ogólnoustrojową (całe ciało w kriokomorze).

1️⃣ Krioterapia miejscowa
👉 Wykonywana jest przy użyciu aparatu z dyszą rozpylającą ciekły azot (-196°C) lub CO₂. Zimno aplikuje się bezpośrednio na skórę w miejscu bólu lub obrzęku – przez 1–3 min.
👉 Używana przy kontuzjach, stanach zapalnych stawów czy po operacjach.
🧊 Sprzęt: kriospraye, sondy, aparaty do krioterapii punktowej.

2️⃣ Krioterapia ogólnoustrojowa
👉 Całe ciało do specjalnej kriokomory (–110 do –160°C). Czas ekspozycji to 2–3 min. Osoba ma ochronę na ręce, stopy, uszy i usta.
👉 Działa na cały organizm – regeneruje, obniża napięcie nerwowe, wspomaga odporność.
🧊 Sprzęt: kriokomora, kriosauna.

📌 Komu zaleca się krioterapię?
• Osobom z chorobami reumatycznymi (np. RZS)
• Pacjentom z urazami mięśni, stawów i więzadeł
• Osobom z przewlekłym bólem
• Sportowcom po intensywnym wysiłku

🔍 Co mówi nauka o kortyzolu i stresie podczas ekspozycji na zimno całego ciała?

✅ Początkowo krioterapia może zwiększyć kortyzol, bo organizm traktuje zimno jako „zagrożenie”.
✅ Jednak po kilku tygodniach regularnych sesji dochodzi do regulacji osi stresu i obniżenia poziomu kortyzolu, co przekłada się na większy spokój, odporność psychiczną i lepszy sen.
✅ Reakcja zależy od organizmu – u niektórych efekty są silniejsze, u innych subtelniejsze.

Zimno, które leczy – to nie magia, to fizjologia. Krioterapia działa głęboko, krótko i skutecznie. Oczywiście, zawsze po konsultacji z fizjoterapeutą! 💙

23/06/2025

Czym właściwie jest terapia manualna i kiedy warto z niej skorzystać?

Terapia manualna to jedna z metod fizjoterapii, która koncentruje się na diagnozowaniu i leczeniu dysfunkcji narządu ruchu przy użyciu rąk terapeuty. Nie jest to klasyczny masaż ani relaksacyjny dotyk tylko precyzyjna praca z układem mięśniowo-szkieletowym i nerwowym, oparta na wiedzy anatomicznej i biomechanicznej.

Podczas terapii specjalista wykonuje różne techniki: mobilizacje i manipulacje stawów, rozluźnianie tkanek miękkich, pracę na powięzi, a także techniki nerwowo-mięśniowe. Celem jest nie tylko złagodzenie bólu, ale przede wszystkim przywrócenie prawidłowej ruchomości i funkcji w ciele. Wszystko po to, by zlikwidować przyczynę problemu, a nie tylko jego objawy.

Terapia manualna sprawdza się przy wielu dolegliwościach między innymi w bólach kręgosłupa, szyi, barków, migrenach, rwie kulszowej, sztywności stawów czy przeciążeniach wynikających z siedzącego trybu życia. Coraz częściej korzystają z niej także osoby aktywne fizycznie, które chcą poprawić zakres ruchu, uniknąć kontuzji lub szybciej wrócić do formy po urazach.

Warto podkreślić, że dobrze przeprowadzona terapia manualna nie powinna powodować silnego bólu. Może być intensywna, ale zawsze powinna być dopasowana do indywidualnych potrzeb pacjenta, to znaczy jego czułości, ograniczeń i celu terapii. Kluczem jest tu precyzyjna diagnoza i odpowiednia technika.

To narzędzie, które potrafi zdziałać bardzo dużo, gdyż czasem nawet jedna sesja przynosi wyraźną ulgę. W świecie, gdzie na ból najczęściej odpowiada się tabletką, warto pamiętać, że wiele problemów da się rozwiązać skuteczniej.

23/06/2025

Nowa zabawka to i cały zespół w pełnej gotowości do zdobycia solidnej dawki wiedzy i praktyki.
Dziękujemy firmie za wyposażenie nas w stół do trakcji, który wspomoże naszych fizjoterapeutów w terapii.
Dziękujemy za szkolenie i wyczerpujące odpowiedzi na nasze pytania.
Drodzy pacjenci czekamy na wasze „pościskane” kręgosłupy - zapraszamy na testy i ulgę dla Waszych stawów.

23/06/2025

Co to jest core i dlaczego warto go wzmacniać?

Core, czyli tzw. centrum ciała, to nie jeden konkretny mięsień, ale cała grupa mięśni głębokich brzucha, dolnej części pleców, miednicy i bioder. Core odpowiada za stabilizację, równowagę i prawidłowe przenoszenie siły z jednej części ciała na drugą. Silny core to coś więcej niż sześciopak, to podstawa sprawnego, zdrowego i bezpiecznego ruchu.

Dlaczego warto wzmacniać mięśnie core?

Wzmocnienie core to inwestycja, gdyż mięśnie te stabilizują kręgosłup i miednicę, chronią przed kontuzjami, wspierają prawidłową postawę i pozwalają efektywniej wykonywać codzienne czynności – od wstawania z łóżka, po noszenie zakupów czy bieganie. U sportowców mocny core to klucz poprawy wyników niezależnie od dyscypliny. Dobrze rozwinięty core to też mniejsze ryzyko bólu pleców, zwłaszcza w odcinku lędźwiowym, który często cierpi przy siedzącym trybie życia.

Co się dzieje, gdy core jest słaby?

Słaby core to częsta przyczyna bólu pleców, problemów z równowagą i większe ryzyko urazów – zarówno podczas aktywności fizycznej, jak i w życiu codziennym. Ciało traci stabilność, kompensuje braki napięciem w innych partiach mięśniowych np. w szyi, barkach czy odcinku lędźwiowym, a to prowadzi do przeciążeń i kontuzji. Również postawa się pogarsza – pojawia się garbienie, przodopochylenie miednicy czy osłabienie mięśni pośladków.

Jakie ćwiczenia wzmacniają core?

Wbrew pozorom, to nie tylko brzuszki - lepszym wyborem będą ćwiczenia funkcjonalne, angażujące wiele mięśni jednocześnie. Do skutecznych ćwiczeń na core należą: deska (plank), bird dog, martwy robak (inaczej dead bug), side plank oraz unoszenie miednicy (glute bridge)

Pamiętajmy, że kluczowa jest technika i kontrola ruchu, bo nie chodzi o ilość, tylko jakość.

12/06/2025

11/06/2025