23/03/2025
Macica podwójna, jedna z odmian anomalii budowy tego narządu.
Opis jedna nie wspomina czy dopiero w takim wieku chorej została rozpoznana, przy okazji raka trzonu macicy.
Nie dysponujemy w dzisiejszym przypadku szczególnie obfitymi danymi klinicznymi niestety. Wiemy, że pacjentka, trafiwszy do szpitala, miała lat siedemdziesiąt osiem i wiemy, że trafiła tam w związku z nieprawidłowymi krwawieniami pomenopauzalnymi. To powinno od razu wzbudzać pewne podejrzenia, nowotwór dręczący kobietę z nieprawidłowymi krwawieniami z dróg rodnych właśnie jest przede wszystkim związany. I rzeczywiście, to z rakiem endometrium, czyli rakiem trzonu macicy właśnie, mamy dziś do czynienia. Ale nie tylko z nim.
Być może tej części z was, której zdarzyło się już kiedyś trafić na zdjęcia macicy, rzucił siew oczy nietypowy kształt wyciętego ostatecznie kobiecie narządu. Zwyczajna macica to taka jak gdyby podłużna gruszeczka o mięśniowych ścianach, z jamą wysłaną błoną śluzową (to właśnie endometrium). W stronę pochwy zwrócona jest zwężona część gruszeczki nazywana szyjką i zakończona nieco spłaszczoną tarczą. A tu? Tu widać dwie gruszeczki, prawda? No prawda, mamy bowiem do czynienia z macicą podwójną.
Wady rozwojowe macicy nie są wcale bardzo rzadkie. Historia rozwoju tego narządu zaczyna się od przewodów przyśródnerczowych Müllera, które powinny dać początek jajowodom, macicy i górnej części pochwy. Tu mamy do czynienia z niepełnym ich połączeniem. Tego typu nieprawidłowości stanowią, jak to często w biologii człowieka (i nie tylko człowieka oczywiście) bywa z pewnym spektrum różnie klasyfikowanych możliwości. Od macicy pojedynczej acz podzielonej całkowitą bądź częściową przegrodą przez rozmaite warianty pośrednie aż po całkowite zdwojenie narządu (z pojedynczą bądź podwójną pochwą).
Częstość anomalii z tego spektrum niekoniecznie jest łatwa do precyzyjnego wyliczenia do oceny (część szacunków mówi o nawet 10% populacji), niemały bowiem odsetek takich odmienności rozwojowych nie daje żadnych objawów klinicznych i nie generuje istotnych konsekwencji zdrowotnych. Owszem, niejednokrotnie mogą się przyczyniać do trudności z utrzymaniem ciąży, z wzrostem ryzyka poronienia czy porodu przedwczesnego, ale nie muszą i znamy nawet przypadki macicy podwójnej, jak tu, jednego z rzadszych wariantów tzw. nieprawidłowości müllerowskich, w przypadku których doszło do udanych, zakończonych sukcesem ciąż bliźniaczych, a nawet trojaczych. No ale o wadach rozwojowych macicy więcej kiedy indziej, dziś wróćmy do pacjentki z fotografii.
U chorej, jak widzicie, przeprowadzono zabieg operacyjny i w jednej z macic raport histopatologiczny potwierdził obecność naciekającego raka endometrium (czyli raka trzonu macicy) - strzałka wskazuje na naciek właśnie. Naciek szczęśliwie dość wczesny, sięgający głębokością zaledwie jednej trzeciej grubości ściany trzonu. Literka s wskazuje na wspólną ścianę łączącą dwie szyjki naszej podwójnej macicy.
Dalszych losów chorej nie znamy, możemy jednak być dobrej myśli. Raki trzonu macicy zazwyczaj maja niezłe rokowania, ten zaś nie był bardzo zaawansowany.
źródło: https://www.nejm.org/doi/abs/10.1056/NEJM199509143331106