25/03/2025
Pacjentki cierpiące na endometriozę często spotykają się z różnymi reakcjami i komentarzami, które mogą być frustrujące i nie zawsze wspierające. Oto kilka najczęściej słyszanych zdań, które mogą pojawić się w rozmowach z lekarzami, rodziną, przyjaciółmi czy w społeczeństwie:
1. „To tylko ból menstruacyjny” – jest to jedno z najczęstszych stwierdzeń, które pacjentki mogą usłyszeć. Ból związany z endometriozą jest jednak o wiele silniejszy i przewlekły, a nie zwykłym dyskomfortem menstruacyjnym.
2. „Przecież każda kobieta ma bóle miesiączkowe” – to stwierdzenie bagatelizuje powagę objawów endometriozy, ignorując fakt, że kobiety z tą chorobą doświadczają o wiele intensywniejszego bólu, który może zakłócać codzienne funkcjonowanie.
3. „Po prostu weź tabletki przeciwbólowe” – choć leki przeciwbólowe mogą pomóc w złagodzeniu objawów, w wielu przypadkach nie rozwiązują one problemu ani nie eliminują przyczyny bólu, jaką jest endometrioza.
4. „Może to stres” – endometrioza jest schorzeniem fizycznym, a nie wynikiem stresu czy emocjonalnych problemów, mimo że stres może pogłębiać objawy.
5. „Może nie próbuj tak bardzo, bo kiedyś zajdziesz w ciążę” – to stwierdzenie ignoruje fakt, że endometrioza może prowadzić do problemów z płodnością, a wiele pacjentek zmaga się z trudnościami w zajściu w ciążę.
6. „To nic poważnego, wielu ludzi żyje z bólem” – endometrioza to nie tylko ból, ale również stan zapalny, zrosty, a w niektórych przypadkach – problemy zdrowotne, które mogą wymagać leczenia chirurgicznego. Tego rodzaju komentarze mogą sprawić, że pacjentki czują się niezrozumiane i zignorowane.
7. „To się zdarza, nie martw się, z czasem się to poprawi” – endometrioza to przewlekła choroba, której objawy mogą się nasilać lub zmieniać z czasem. Często wymaga to stałej opieki i leczenia, a samo „przejście” choroby nie jest możliwe.
Te komentarze mogą być bolesne i frustrujące, zwłaszcza gdy pacjentki zmagają się z trudnym diagnozowaniem endometriozy i długotrwałym leczeniem. Ważne jest, aby społeczność wokół pacjentek była bardziej empatyczna i zrozumiała, oferując wsparcie i uznanie dla realnych trudności, z jakimi się borykają.