27/05/2022
Dziś kilka słów dla tych, którzy wciąż wierzą, że ich druga połówka nagle w cudowny sposób się zmieni. Przestanie pić, brać, przegrywać pieniądze.
Dla tych, którzy wierzą, że tym razem dotrzyma słowa.
Kubeł zimnej wody na głowę ale jeżeli obietnice nie są powiązane z jakimkolwiek działaniem w kierunku naprawy - nic z tego nie będzie.
Jasne, że taka osoba potrzebuje wsparcia i pomocy w wyjściu z nałogu - temu właśnie służy terapia.
Jednak jeżeli za pustymi obietnicami nie kryje się nic więcej to…
Nie możesz w nieskończoność łudzić się, że tym razem będzie inaczej.
Bo nie będzie.
Może być dzień, tydzień, miesiąc - tylko po to, aby zamydlić Ci oczy, pokajać się w Twoich oczach po grubszej akcji.
W tym czasie poobiecywać, poczarować i ponosić na rękach. Owijać sobie Ciebie dalej w okół swojego palca, tylko po to, aby dalej robić to co chce.
Nie możesz łudzić się, że On lub Ona dla Ciebie się zmieni.
Że to właśnie Ty pomożesz mu lub jej podnieść się i zmienić swoje życie.
Gwarantuje Ci, że tak się nie stanie.
Stanie się jedynie to, że to właśnie Twoje życie zmieni się w piekło, pełne lęku i braku zaufania.
To jasne, że ludziom trzeba pomagać. Tym bardziej, gdy się kogoś kocha.
Tylko czasami tą właśnie pomocą, będzie brak jakiejkolwiek pomocy.
Pozwól, aby zaczął ponosić konsekwencje swoich wyborów. Aby odczuł, że tylko od niego zależy czy odbije się od dna.
Tylko to może sprawić, że zechce zmienić coś w swoim życiu.
Powyrzucaj z domu wszystko co może kojarzyć się z alkoholem, narkotykami, hazardem. Wszystkie kieliszki, butelki.
Nie biegaj za nim, nie przynoś na drugi dzień rosołku, który stawia na nogi.
Po prostu zostaw.
W razie potrzeby zawiadom pogotowie, policje.
Stawiaj granice i pokaż, że jesteś ale nie będziesz pomagać, gdy na własne życzenie zaczyna taplać się w gównie, które niszczy Wasze życie. Twoje życie.
Musisz być twarda i szanować swoje uczucia.
Ty nie musisz brać odpowiedzialności i ponosić konsekwencji za działania drugiej osoby!
Wiem, że może być to dla Ciebie trudne.
Jeżeli jesteś w związku z osobą uzależnioną, obydwoje żyjecie w piekle.
Pamiętaj, że nic się nie zmieni, jeżeli nic się nie zmieni. Działaj w obrębie swoich możliwości.