04/09/2025
Co by było, gdyby Twoje wybory nie miały etykiet „dobre” i „złe”?
Często boimy się dokonywać wyborów. Bo co, jeśli się nie uda? Co, jeśli zawiodą? Ciężar osądu wkrada się w nasze decyzje, odbierając radość i entuzjazm. Wtedy wybory stają się mroczne, przytłaczające… i zamiast życia, mamy kalkulację strachu.
A teraz wyobraź sobie coś innego:
Co, jeśli Twoje wybory nie muszą być „dobre” ani „złe”? Co, jeśli mogą być po prostu punktem widzenia, ciekawą perspektywą, którą obserwujesz w tym momencie?
Pozwól sobie być w pełni przyzwoleniem na własne decyzje. Bądź obecny z tym, co wybierasz, bez oceniania, bez analizowania na siłę, bez spiny. Co by się stało, gdybyś przestał oceniać swoje wybory i zaczął je doświadczać w pełni?
Pytanie do Ciebie:
Jak by się zmieniło Twoje życie, gdyby każdy wybór był dla Ciebie okazją do ciekawości, zamiast źródłem strachu?
Podziel się w komentarzu jednym wyborem, który ostatnio Cię przytłaczał – a teraz spróbuj spojrzeć na niego bez oceniania.
🔗 Nie szukaj „dobrej decyzji” – szukaj radości w tym, że jesteś w tym wyborze w pełni obecny.