27/06/2025
Dziś trzymamy w rękach świadectwa naszych dzieci— zapis ocen, wyników, liczb. Liczb, które mówią o tym, jak rozwiązały zadania, jak napisały sprawdziany, jak wypowiedziały się na lekcji.
Ale jest coś, czego na tych świadectwach nie ma.
Nie ma oceny za to, że ktoś w trudnej chwili podał drugiej osobie rękę.
Nie ma wzmianki o tym, że ktoś stanął w obronie słabszego, choć sam się bał.
Nie ma miejsca na ocenę za empatię, wrażliwość, lojalność wobec przyjaciela.
Za to, że ktoś podzielił się kanapką, że wysłuchał, gdy ktoś inny nie miał siły mówić.
Za to, że nie oceniał, tylko po prostu — był obok.
Tego wszystkiego nie da się wpisać w rubrykę. A przecież to właśnie z tych małych gestów zbudowany jest prawdziwy człowiek.
Dziś chcę, więc powiedzieć: widzę to.
Widzimy waszą odwagę, dobroć, koleżeństwo.
Nie wszystko, co najważniejsze, mieści się na papierze.
I to właśnie te rzeczy są waszą prawdziwą siłą. Niech wasze serca nadal będą mądrzejsze od ocen.