Psychoterapeutka Psychotraumatolog Beata Łaba

Psychoterapeutka      Psychotraumatolog Beata Łaba Prowadzi psychoterapię indywidualną, terapię par/małżeństw, terapię rodzin, psychoterapię traumy, terapię EMDR oraz poradnictwo.

Psychoterapia indywidualna, rodzin i par.

19/03/2025

Frankl zwraca uwagę na to, jak istotne jest postrzeganie osoby nie tylko przez pryzmat jej zachowań, ale przede wszystkim jako istoty ludzkiej z unikalnym doświadczeniem i wewnętrznym światem. Błędem byłaby próba zrozumienia człowieka jedynie przez pryzmat symptomów chorobowych, pomijając jego uczucia, marzenia, aspiracje oraz unikalny kontekst życiowy. Pokusa psychologizmu polega na zignorowaniu nietykalności i autonomii wymiaru duchowego. Wówczas wszystkie fenomeny, które możemy zaobserwować u człowieka (w tym duchowe), zostają zredukowane do wymiaru psychicznego. Ludzka egzystencja jest czymś więcej niż tylko zbiorem faktów czy obserwacji. W swojej głębi pozostaje tajemnicą, którą można jedynie rozjaśnić:
„Także psychoterapeuta, który nie przezwyciężył psychologizmu, traktuje osobę jak rzecz, i to w dosłownym znaczeniu tego słowa. Psychologizm urzeczawia więc osobę, obiektywizuje ją. Kto zaś wyraża się o niej tak, jak gdyby była ona zwykłą rzeczą, ten mówi nie o niej. Osoba bowiem uchyla się od wszelkiego urzeczowienia, egzystencja osobowa nie daje się bez reszty zobiektywizować. Egzystencja nigdy nie jawi się przed mymi oczami jako przedmiot, a raczej stoi ona zawsze za moim myśleniem, za mną jaką podmiot. I tak w ostateczności egzystencja to misterium. Egzystencji nie można zobiektywizować, lecz tylko objaśnić. To objaśnienie jest możliwe tylko dlatego, że jest ona sama dla siebie zrozumiała” (pmh).

Sposoby na samoregulację.
08/11/2024

Sposoby na samoregulację.

01/11/2024

Nad kim płaczesz? Nad tymi, co umarli, czy nad sobą? Nad sobą. Opłakując ich śmierć, opłakujesz własne osamotnienie, własną dolę tego, który został. (...) Nieodwracalność.
Niczego już się nie da naprawić, niczego odwołać, nie da się powiedzieć tego, z powiedzeniem czego się zwlekało.
Za późno na skąpioną - nie wiedzieć czemu - czułość. Teraz niewykonane, niepowiedziane, nienaprawione trzeba nieść w sobie.
"Śpieszmy się kochać ludzi...". Kochać? Śpieszmy się, żeby zdążyć powiedzieć o miłości.

- Adam Boniecki
Fot. flickr.com

̇ałoba

06/10/2024

Czasami do gabinetu przychodzą osoby, które używają psychologicznego żargonu, mają gotowe hasła-wytrychy na temat swój i innych. Wypowiadają gotowe, niemal wyuczone kwestie. Są jak ludzkie roboty, które po latach chłonięcia narracji różnych specjalistów i przesiąkania poradnikowym bełkotem tworzą w głowach algorytm służący definiowaniu siebie i innych.

Podczas jednego z wykładów w Laboratorium Psychoedukacji Zofia Milska-Wrzosińska użyła w kontekście takich pacjentów sformułowania, że są oni „zdemoralizowani psychoterapią”. Zanotowałam to określenie, bo wydało mi się bardzo trafne i dobrze odzwierciedlające problem części pacjentów, którzy już niby tyle wiedzą, a nadal poruszają się jak dzieci we mgle, desperacko poszukując kolejnych terapeutów-przewodników. Pacjentów niby-świadomych i oczytanych, a tak naprawdę żyjących pod pancerzem fałszywych przekonań. Pancerzem, którego rozbijanie (o ile trafi się wreszcie na dobrego specjalistę) może się okazać tyleż czasochłonne i mozolne, co bolesne.

Tekst ten nie ma na celu, wbrew pozorom, zniechęcenia kogokolwiek do psychoterapii. Wręcz przeciwnie. Gdybym nie była przekonana, że psychoterapia działa i może zmieniać życie, nie poświęcałabym połowy dorosłego życia na szlifowanie tego niełatwego, ale jednocześnie satysfakcjonującego rzemiosła.

Zanim jednak podejmiemy pracę nad sobą i powierzymy nasze „miękkie kawałki” odpowiednio wykwalifikowanemu psychoterapeucie, warto mieć na uwadze powyższe pułapki. Chociażby po to, by się nie rozczarować. A także zbyt szybko nie odwrócić na pięcie, gdy okaże się, że starcie z prawdą w gabinecie terapeutycznym zmusza nierzadko do szukania źródła problemu niekoniecznie na zewnątrz, ale przede wszystkim w nas samych.

fragment tekstu "Pułapka przeterapeutyzowania" Magdaleny Fijołek z 25 lutego 2024 dla czasopisma "Więź"

fot Engin Akyurt

Ciągle aktualne, a obecnie może jeszcze bardziej potrzebne słowa, kierujące na wzajemne rozumienie siebie w rodzinach.
04/02/2024

Ciągle aktualne, a obecnie może jeszcze bardziej potrzebne słowa, kierujące na wzajemne rozumienie siebie w rodzinach.

Dla wielu rodziców czas dojrzewania ich dzieci to pasmo niekończących się lęków i frustracji. Często jest nam trudno rozpoznać w buntującym się adolescencie ...

Myśląc o pracy z traumą żywo wybrzmiewają we mnie słowa Oprah Winfrey; ,,...,że żołądź zawiera w sobie dąb. ...jeśli chc...
28/01/2024

Myśląc o pracy z traumą żywo wybrzmiewają we mnie słowa Oprah Winfrey;
,,...,że żołądź zawiera w sobie dąb. ...jeśli chcemy zrozumieć dąb, musimy powrócić do żołędzia.''
,,Co Ci się przydarzyło?''-Bruc D.Perry, Oprah Winfrey

Obraz autorstwa pl.freepik.com

Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka. Uwieńczenie wielu miesięcy nauki.I w końcu wyczekany moment -jestem psychotrau...
07/10/2023

Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka. Uwieńczenie wielu miesięcy nauki.
I w końcu wyczekany moment -jestem psychotraumatologiem.

Wzruszająca opowieść Gabor Mate o istocie i transgeneracyjnym przekazie traumy oraz drodze do uzyskiwania rezyliencji. D...
10/09/2023

Wzruszająca opowieść Gabor Mate o istocie
i transgeneracyjnym przekazie traumy oraz drodze do uzyskiwania rezyliencji. Dobrego oglądania i budowania w sobie nadziei🙂

ZAPRASZAMY NA FILM z polskim lektorem z polskimi napisami Trauma jest niewidzialną siłą, która kształtuje nasze życie. Wpływa na sposób, w jaki budujemy relacje, kochamy, doświadczamy i postrzegamy nasz świat. Jest źródłem naszych NAJGŁĘBSZYCH RAN oraz drogą do naszego NAJGŁĘBSZEGO...

18/06/2023

"Każda emocja ma swój kanał reakcji w ciele. One są ze sobą ściśle połączone. Człowiek czuje emocje nie tylko na poziomie głowy, jak zwykliśmy sobie czasem wyobrażać (tam dochodzi do ich interpretacji), lecz również na poziomie części ciała. Kiedy np. mówimy: „Ojej, ale się przestraszyłam”, równocześnie łapiemy się za klatkę piersiową lub wstrzymujemy oddech. Dostrzegamy smutek drugiej osoby, gdy widzimy, że w jej oczach gromadzą się łzy. Nazywamy te odczucia, przy czym z jakiegoś powodu zapominamy, by słuchać ciała, traktujemy reakcje fizjologiczne jako efekty uboczne, których chcemy się pozbyć. Ludzie często mówią mi, że nie chcą doświadczać niektórych stanów fizjologicznych. Tymczasem chodzi o to, by zrozumieć, dlaczego dana reakcja się pojawiła. Co dany bodziec ciała mówi o moim stanie psychicznym? Jeśli zaczynamy o tym myśleć i o tym z kimś rozmawiać, zazwyczaj napięcie ustępuje.

Stłumione emocje w ciele w dłuższej perspektywie skutkują jego chronicznym napięciem. Niektóre osoby odczuwające w dzieciństwie silne emocje, które musiały być tłumione, doświadczyły zjawiska nazywanego przez analizę bioenergetyczną zawieszeniem w ciele. Mają przechyloną do boku lub w dół głowę albo ramiona ukształtowane w taki sposób, że ich szyja jest niewidoczna. Alexander Lowen uważał, że to często świadectwo silnego emocjonalnego konfliktu, który się pojawił, ale w pewnym momencie został zlekceważony. Człowiek musiał z siebie zrezygnować, coś już nie miało sensu. Po ciele możemy więc próbować odczytać, co kiedyś dana osoba przeżywała, choć niekoniecznie oznacza to, że przeżywa to nadal.

Z kolei codzienne napięcia skutkują np. bólem konkretnego miejsca, chorobami lub wrzodami. Osoby z zespołem jelita drażliwego to często te, które mocno tłumiły w sobie złość. Zagłuszone napięcie nie znika.

Powściąganie pozytywnych uczuć – np. gdy cieszymy się, ale moralnie oceniamy ten stan jako coś złego lub coś, czego nie wypada robić przy innych – też wywołuje napięcie. Człowiek wtedy gaśnie. Proszę zauważyć, że jako dorośli w mniej wyrazisty sposób eksponujemy nasze emocje. Czy to wynik norm kulturowych, czy też dojrzewania? Nie robiono na ten temat badań, lecz ja stawiałabym na wychowanie. Powstrzymują nas przecież chociażby niemiłe komentarze typu: „Cieszy się jak głupi do sera” albo „Co ty taki dzisiaj wesoły jesteś?”. Dorośli często zachowują się tak, jakby radość była czymś negatywnym i nieodpowiednim. Tymczasem jej przeżycie przyczynia się do ogólnego poczucia szczęścia i wolności."

Kaja Tomczyk w rozmowie z Eweliną Kaczmarczyk - Miesięcznik ZNAK, wrzesień 2022

(na zdj. kadr ze spektaklu Piny Bausch)

Ściąga o terapii EMDR.
11/06/2023

Ściąga o terapii EMDR.

Adres

Jarosław

Telefon

+48509276989

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psychoterapeutka Psychotraumatolog Beata Łaba umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Kategoria