Ortopedia Jarosław

24/05/2025

A to było 6 lat temu.

12/05/2025

12/05/2025

Z okazji Dnia Pielęgniarki i Położnej dołączamy sie do najlepszych życzeń dla naszych Pań (w przewadze 😄) i Panów

06/05/2025

https://www.facebook.com/share/p/18hvMu9wzU/

Zginął człowiek w kitlu.
Nie na wojnie. Nie w strefie frontowej.
W szpitalu. W Polsce.
Podczas pracy. Z nożem w plecach. Od swojego pacjenta.

I co? Cisza.
Minister zdrowia nie przerwała dnia.
Premier nie złożył żadnego komunikatu.
Sejm nie zamilkł na minutę.

Gdy zginął policjant – były flagi, minuty ciszy, deklaracje.
Gdy ginie medyk – jesteśmy statystyką.

To był lekarz. Tomasz Solecki. Ortopeda.
Zamordowany przez człowieka, który miał do niego “żal”.
I wiesz co? Ja też mam żal.
Do państwa, które zostawiło szpitale bez ochrony.
Do systemu, który ignoruje sygnały od personelu.
Do rządu, który ma nas za zasoby, nie za ludzi.

Pracuję jako farmaceuta , medyk .
Czasem w Polsce. Czasem na wojnie.
I powiem Wam jedno: bezpieczeństwo pracy w Ukrainie bywa większe niż w niektórych polskich oddziałach.

To nie był „wypadek”.
To był efekt tolerowania agresji wobec personelu.
To był efekt milczenia, kiedy ludzie plują na ratowników.
To był efekt, kiedy pacjent “ma prawo do wszystkiego”, a medyk “ma się nie odzywać”.

Zabito lekarza.
I jeśli dziś nie powiemy “DOŚĆ”, jutro ktoś zabije pielęgniarkę.
Albo farmaceutę. Albo Ciebie.

Oczekuję natychmiastowych działań:
1. Obowiązkowej ochrony fizycznej na SOR-ach i psychiatrii.
2. Publicznego stanowiska ministra i premiera.
3. Symbolicznego dnia żałoby środowiskowej – dla każdego medyka.

Bo jeśli nas się zabija i nic się nie dzieje –
to znaczy, że to państwo już nie istnieje.

Tomku, Cześć Twojej Pamięci.

29/04/2025

Jesteśmy wstrząśnięci... coś niepojętego.

https://www.o2.pl/informacje/nie-zyje-dr-tomasz-solecki-to-on-padl-ofiara-nozownika-w-krakowie-7151343539424000a

— Zmuszony jestem poinformować, że jeden z lekarzy Szpitala Uniwersyteckiego poległ, bo to tak trzeba nazwać, poległ w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Został zaatakowany przez pacjenta bez żadnego ostrzeżenia, w trakcie wizyty z inną pacjentką — mówił wyraźnie poruszo...

29/04/2025

I znów złamany kręgosłup (pierwszy kręg lędźwiowy) i mała drabina żeby nie bolało. Chleb powszedni ortopedii Jarosław a konkretnie Dr Mytych i Dr Mazur.
Pięknie się kręgosłup wyprostował dobra robota chłopaki

Przy okazji warto przypomnieć że Dr Sienkiel u nas robi dyski endoskopowo i termolezję przewlekłych dolegliwościach bólowych

22/04/2025

Nic nie piszemy bo tylko ta praca, praca i praca... Ciagle tylko te nogi, rece, kręgosłupy, bioderka, kolanka i i inne kawałki ludziów do remontu... 😄😄😄
A tu coś się podszkoliliśmy we Włoszech.
Dr Majcher oraz koledzy po fachu z Łańcuta oraz Zgorzelca na konferencji dotyczącej stosowania różnych wersji kwasów hialuronowych czy to w urazach sportowych i ich prewencji, czy to w chorobie zwyrodnieniowej.
W tle zdjęcie z wyścigowym motocyklistą Dani Pedrosa który opowiadal o swoim ciężkim powrocie do zdrowia po wypadku na torze...

25/03/2025

Skopiowane, mądre nawet jakby autorem miał być ktoś inny a to nie ważne

"Definicja „szpitala” według papieża Franciszka
Papież Franciszek zawsze zaskakuje swoimi refleksjami:
„Ściany szpitali wysłuchały więcej szczerych modlitw niż wiele kościołów…
Widzieli więcej szczerych pocałunków niż tych na lotniskach...
To właśnie w szpitalu widzimy homofoba uratowanego przez lekarza homoseksualistę.
Gdzie wysokiej klasy lekarz ratuje życie żebrakowi...
Gdzie na oddziale intensywnej terapii Żyd opiekuje się rasistą...
Tysiące małżonków przebaczają sobie nawzajem w nadziei na całkowite wyzdrowienie.
Policjant i więzień dzielą ten sam pokój i otrzymują taką samą uwagę...
Bogaty pacjent czeka na przeszczep wątroby z narządem od biednego dawcy…
To właśnie w tych chwilach, kiedy szpital dotyka ludzkich ran, wszechświaty krzyżują się z boskim celem. I w tej wspólnocie losów zdajemy sobie sprawę, że sami jesteśmy niczym.
W większości przypadków absolutna prawda o człowieku objawia się dopiero w chwili bólu lub w obliczu realnego zagrożenia definitywną stratą.
Szpital to miejsce, w którym ludzie zdejmują maski i pokazują, kim są, w swojej prawdziwej istocie.
To życie szybko minie:
Nie kłóć się z ludźmi.
Nie narzekaj za bardzo.
Nie bądź zgorzkniały.
Nie ma potrzeby pozostawania w ciągłym konflikcie ze swoim partnerem; w końcu został wybrany, aby dzielić piękne, a nie gorzkie chwile.
Nie trać snu z powodu rachunków.
Nie przestawaj całować swoich bliskich.
Nie popadaj w obsesję na punkcie nieskazitelnego domu.
Każdy musi zdobyć dobra materialne; Nie skupiaj się na gromadzeniu spadków.
Nie stosuj zbyt wielu diet; ostatecznie twoje ciało jest wypożyczone... ciesz się nim.
Trzymaj psy i koty blisko siebie.
Nie zostawiaj potraw na specjalne okazje.
Używaj nowych sztućców.

Skorzystaj z możliwości, jakie daje Ci życie dzisiaj, bo jutro prawdopodobnie nie będziesz ich już miał. Żyj teraźniejszością!

Nie oszczędzaj na swoich ulubionych perfumach, używaj ich dla siebie.
Załóż swoje ulubione tenisówki, włącz muzykę.

Dlaczego nie zrobić sobie przerwy?
Dlaczego nie zadzwonić teraz?
Dlaczego nie służyć teraz?
Zadzwoń do znajomych, zaproś ich na kawę.
Dlaczego nie przebaczyć teraz?
Zawsze na coś czekamy: Boże Narodzenie, piątek, nowy rok, kiedy będziemy mieć pieniądze, kiedy nadejdzie miłość, kiedy wszystko będzie idealne...
Ale widzisz, doskonałość nie istnieje.
Człowiek nie został stworzony, żeby się tu spełniać, ale żeby się uczyć.
Skorzystaj więc z tego eseju życiowego i zrób to teraz.
Szanuj siebie, szanuj innych.
Podążaj własną drogą i pozwól innym podążać swoją.
Nie krytykuj, nie oceniaj, nie wtrącaj się.

Kochaj bardziej, przebaczaj więcej, przytulaj więcej, żyj intensywniej... a resztę zostaw w rękach Stwórcy!

Papież Franciszek"

08/12/2024

Walk codziennych ciąg dalszy.
Tym razem Dr Majcher i Dr Domka przy rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego z jednoczasowym szyciem łąkotki przyśrodkowej.
Częsty uraz przy zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego ale bardzo dobrze się leczy i szycie łąkotki pozwala ja uratować.
Oczywiście nie udało by się tego zrobić bez naszych wspaniałych instrumentariuszek Reni i Natalki no i oczywiście bez całego zespołu anestezjologicznego.

11/11/2024

39 lat temu zespół docenta Religi usuwa zniszczone serce 62-letniego mieszkańca Krzepic i w jego miejsce wszywa nowe - pobrane od zmarłego dawcy. Chory niedługo później odzyskuje przytomność, a sprawna rehabilitacja pozwala mu sprawnie funkcjonować już w kilka dni po zabiegu.

Tworzy się historia polskiej .

Transplantologii, która ciągu tych niemal 40 lat przeżywała swoje dni jasne i ciemne, wzloty i upadki, momenty zachwytu i zwątpienia, społecznej akceptacji i niezrozumienia.

Gdzie dziś jesteśmy? Gdzie postawa ludzi, którzy dzień i noc pracowali na rzecz najciężej chorych i pozostawionych sobie pacjentów, dla których nie było innego ratunku? Jak my dziś, prócz biegów, selfiaków na ściance i głośnego „ ” rozumiemy idee dzielenia się życiem nawet po naszej śmierci? Czy jako społeczeństwo i medyczna społeczność jesteśmy świadomi wyników dzisiejszych programów transplantacyjnych? Czy stać nas na otwartą dyskusję na temat potrzeb i zmian, mówienia o jakości w sposób jawny, bez osobistych uprzedzeń i animozji?

Przy gasnącej aktywności transplantacyjnej niektórych ośrodków w kraju marzę by powstała alternatywa - miejsce, które służyć będzie ciężko chorym, którzy dziś szukają ratunku w odległych placówkach w kraju.

Relidze niewielu życzyło szczęścia. Niewielu za nim poszło.

Dlatego im się udało.

08/11/2024

Jak ładnie można zoperować złamany krąg. Zdjęcie sprzed operacji gdzie widać fragment wchodzący do kanalu kregowego uciskający rdzeń i efekt po operacji. Zajął się tym Dr Mytych i Dr Mazur

09/10/2024

Korzystając z jesiennego luzu weekendowego uczymy się....
Dr Majcher i Dr Gawlik na konferencji organizowanej w temacie trudnych endoprotezoplastyk kolan i bioder oraz stosowanej w nich robotyki...