
08/07/2025
Rehabilitacja to proces ⏳
Na zdjęciach jest moja pacjentka Iskra, trochę się już znamy, więc tym bardziej cieszy mnie każda jej zmiana na lepsze. Przyznam, że na początku sama nie wiedziałam jak z nią pracować, z każdą kolejną wizytą pozawalała mi na więcej. Nie są to zdjęcia „przed i po” terapii, każda zmiana wymaga czasu.
Mimo młodego wieku, pojawiło się sporo problemów- główny z nich to miękkie pęciny obu zadnich kończyn. Do tego przeprost w stawach skokowych, duża bolesność - zwłaszcza w odcinku lędźwiowym i krzyżowym, a także w obrębie samego zadu i potylicy. Klacz z tendencją do przyjmowania postawy podsiebnej. Słabe umięśnienie i charakterystyczny „wyrąb siekiery”.
Nie jest idealnie, ale efekty zdecydowanie można zauważyć:
- wydłużona linia grzbietu
- poprawa muskulatury
- lepsza postawa ciała
- podniesione pęciny
- znacznie mniejsza bolesność grzbietu oraz zadu
Największą cześć pracy wykonał właściciel konia - regularna praca, całościowe spojrzenie na konia, chęć pogłębiania swojej wiedzy i współpracy z różnymi specjalistami to klucz do sukcesu. Ponadto ogromne znaczenie dla zadnich kończyn i całej postawy ma odpowiednie prowadzenie kopyt przez doświadczonego kowala.
Jak widać współpraca popłaca 🤝