27/07/2021
Na co powinnaś pozwolić swojemu dziecku w wakacje, co będzie stymulowało jego zmysły i wspierało rozwój psychoruchowy? 🦶🧠
Poniżej znajdziesz kilka porad 👇👇
Tymczasem, przypominamy, że nasz gabinet działa nawet w wakacje 🌞
Zapraszamy do kontaktu ☎️
🟢 Piasek – bieganie boso po piasku, zakopywanie w piachu (z głową na wierzchu :-), zabawy piachem w piaskownicy – to jedne z pierwszych aktywności na placu zabaw/ plaży. Są świetną stymulacją układu dotykowego i czucia głębokiego.
🟢 Kamienie – dzieci mają wyjątkowe uwielbienie do wszelkiego rodzaju kamyczków – wakacje to świetny czas, żeby zrobić to na co zwykle nie mamy czasu – zatrzymać się na chwilę i je podziwiać. Ich waga, kształt, faktur, kolor – jest to świetne ćwiczenie dotyku, czucia głębokiego, percepcji wagi, objętości, kształtu. Można też je wykorzystać do nauki liczenia, tworzenia interesujących budowli.
🟢 Woda – to obok kamieni najlepszy hit dziecięcych zabaw – niestety wielu rodziców nie pozwala się bawić wodą (nie bo nie ;-). Wystarczy nawet wiaderko, butelka z wodą czy kałuża, żeby zabawa nie miała końca;-) Przelewanie, chlapanie, skakanie, przebieganie to ulubione aktywności związane z wodą. Dzieci doświadczają wody wszystkimi swoimi zmysłami, ćwiczą spostrzegawczość, koordynację wzrokowo-ruchową, myślenie przyczynowo- skutkowe, ogólną koordynację, wzmacniają napięcie mięśniowe.
🟢 Błoto- woda +piasek = błoto. Jest to kolejny sztandarowy punkt podwórkowych, letnich zabaw sensorycznych. Wystarczy dać dziecku zielone światło w tym temacie, a doskonale wykorzysta ten materiał do zabawy i jednoczesnej stymulacji zmysłów / dotyk, czucie głębokie, równowaga.
🟢 Trawa – nie ma nic przyjemniejszego niż chodzenie boso po trawie Pozwólmy na to naszym dzieciom. Dziecko musi doświadczać różnych wrażeń i faktur, jeśli nie będzie miało na to szansy, trudno mu się będzie oswoić z nowymi doznaniami sensorycznymi, a potem różnymi wyzwaniami w życiu.
🟢Drzewa – kto z nas nie wspiął się chociażby na jakieś jedno drzewo w swoim życiu .Oprócz stymulacji dotykowej, słuchowej czy nawet węchowej ćwiczy się ocenę odległości, ocenę swoich możliwości, podejmowanie ryzyka, ogólną koordynację i sprawność motoryczną, wzmacnia napięcie mięśniowe.
🟢 Krawężniki – nie znam dziecka, które nie próbowałoby chodzić po krawężnikach, nawet te bardziej ostrożne przy asekuracji osoby dorosłej zwykle kochają tę czynność. Jest to doskonałe ćwiczenie równowagi, orientacji w przestrzeni, oceny swoich możliwości i ryzyka – a niestety tak rzadko w tej chwili widuję dzieci na krawężnikach. To co słyszę to zazwyczaj – “zejdź bo spadniesz”.
🟢 Huśtanie – jestem ogromnym zwolennikiem wszelkiego rodzaju huśtawek i bujawek. Bujanie dziecka jest nie tylko świetną zabawą ale także najważniejszym ćwiczeniem stymulującym układu przedsionkowego/ równowagi – który zawiaduje procesami integracji sensorycznej. Każde dziecko, codziennie powinno mieć dostęp do huśtawki, bujawki, hamaka czy nawet opony przywiązanej do drzewa.
🟢 Oglądanie chmur, spadających gwiazd – uwielbiam leżeć z moją córką na kocu i obserwować przepływające obłoki – porównujemy i nazywamy ich kształty. Jeszcze fajniejszą wersją tej zabawy jest nocne oglądanie spadających gwiazd (zwłaszcza w sierpniu), możemy za każdym razem wymyślać sobie życzenia do spełnienia. Oprócz spostrzegawczości, koncentracji uwagi, kreatywności oraz wyobraźni – obserwując przedmioty w ruchu, ćwiczymy też mięśnie przytrzymujące gałkę oczną, które często u współczesnych dzieci są osłabione, co w konsekwencji powoduje problemy szkolne.
Źródło: Aleksandra Charęzińska - Wspieranie Rozwoju Dzieci