27/06/2025
Lubię ten dzień. Dzień Zakończenia Roku Szkolnego od zawsze, pomimo upływu lat, pachnie wyjątkowo- zapachem kwitnących łąk, letniego deszczu, wystanych w długiej kolejce wczasowiczów gofrów z budki od Grymińskich, świeżych bułek targanych co rano na skrzypiącym rowerze od Mroza, rozgrzanego piasku z plaży,końskim grzbietem. To dzień,kiedy jeszcze wszystko jest przed Tobą- leniwe poranki, spotkania z przyjaciółmi, wieczory nad morzem, wędrówki bliższe i dalsze. A może zupełnie inaczej? Po Twojemu ? Cała wakacyjna magia ze swoim nieskrępowanym niczym potencjałem. Tak, jak chcesz.
Wszystkim Dzieciakom,które dziś kończą rok szkolny życzę takich wakacji, które potem będą przez lata do nich wracać w dobrych wspomnieniach. Nauczycielom i Rodzicom oddechu od szkolnej rzeczywistości . Niech każdy,kto odbierze dziś świadectwo ucieszy się nim- to zawsze przecież oznaka,że jakaś praca została wykonana, niezależnie od widniejących tam ocen. Gratuluję tym,którzy będą się dziś cieszyć z czerwonego paska,na który solidnie pracowali. I tym, którzy go nie mają,ale starali się jak mogli najlepiej walcząc by nie zawalić szkoły pomimo wielu różnych trudności- część z nich to moje gabinetowe Dzieciaki, zmagające się z problemami, które mogłyby przytłoczyć, zatrzymać. Dojrzałe, mądre, zmęczone.Trzymam kciuki za tych,którym się nie udało i których w sierpniu czekają poprawki- odpocznijcie.
Może właśnie teraz, w tym wakacyjnym zawieszeniu, jest czas, żeby złapać dystans, zatroszczyć się o siebie, odłożyć ambicje na bok i po prostu pobyć – w słońcu, w deszczu, w ciszy, w ruchu.
Bez ocen. Bez presji.
Za to z ciekawością, dokąd poprowadzi Was to lato.