02/11/2025
NIE MOGĘ PRZESTAĆ O TYM MYŚLEĆ...
👉 Jak donoszą media i rodzice - w wielu polskich miastach dzieci - te same, które z radością chodziły od domu do domu z okrzykiem "cukierek albo psikus!" - znalazły w cukierkach… igły.
IGŁY ❗❗❗
W słodyczach, które miały być symbolem zabawy, ufności i dziecięcej beztroski. To jest potworne ❗
Przecież nikt nikogo nie zmusza do udziału w Halloween. Nie chcesz dawać cukierków? Powiedz „dziękuję, nie uczestniczę” i tyle...
Ale żeby wpaść na pomysł, by skrzywdzić dziecko, włożyć mu w ręce truciznę w postaci lęku, bólu i zagrożenia... Jak bardzo trzeba utracić człowieczeństwo, by to zrobić ⁉️
👉 Zastanawiam się, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo, jeśli coraz częściej radość innych budzi w kimś złość, a niewinność chęć zemsty.
Czy naprawdę tak trudno być po prostu dobrym człowiekiem❓
Zamiast siać zło, można przecież zamknąć drzwi, zapalić świeczkę, pomodlić się, pomilczeć. Ale nie ranić.
👉 TO, CO SIĘ WYDARZYŁO, TO NIE "PSIKUS" ❗ TO PRZEMOC❗I jeśli przestajemy reagować, to stajemy się na nią obojętni.
👉 Dziś myślę o tych dzieciach i rodzicach z ogromnym smutkiem i złością. I z jednym pytaniem w sercu: Co się z nami stało, że ktoś mógł chcieć skrzywdzić dziecko za to, że się uśmiecha❓