ᴘʀᴀᴄᴏᴡɴɪᴀ ᴘsʏᴄʜᴏᴇᴅᴜᴋᴀᴄᴊɪ ᴡ ɴᴇᴜʀᴏʀᴏ́ᴢ̇ɴᴏʀᴏᴅɴᴏśᴄɪ

  • Strona główna
  • Polska
  • Katowice
  • ᴘʀᴀᴄᴏᴡɴɪᴀ ᴘsʏᴄʜᴏᴇᴅᴜᴋᴀᴄᴊɪ ᴡ ɴᴇᴜʀᴏʀᴏ́ᴢ̇ɴᴏʀᴏᴅɴᴏśᴄɪ

ᴘʀᴀᴄᴏᴡɴɪᴀ ᴘsʏᴄʜᴏᴇᴅᴜᴋᴀᴄᴊɪ ᴡ ɴᴇᴜʀᴏʀᴏ́ᴢ̇ɴᴏʀᴏᴅɴᴏśᴄɪ Słowa z mocą, poruszające, skłaniające do refleksji. Zachęcam do postawy ciekawości i badania
(1)

- Jaki ma być jej przekaz, co chciałabyś, żeby mówiła? - pyta Merton(…)- No więc... mówi... coś jak... - pogrążam się i ...
02/08/2025

- Jaki ma być jej przekaz, co chciałabyś, żeby mówiła? - pyta Merton

(…)

- No więc... mówi... coś jak... - pogrążam się i już tylko czekam na to, co padnie z moich własnych ust - wewnątrz każdego zewnętrza... nie... wewnątrz zewnętrza współczesnego człowieka coś się ukrywa, coś bardzo starego. Nie. Mówi... Z wnętrza gładkiej, lśniącej zewnętrznej powłoki współczesnej kobiety zerka tajemnica, która sięga początków czasu. (…)

A Merton odpowiada:

- Teraz już wiesz, co chcesz powiedzieć. Powiedz to tak bezpośrednio, jak tylko potrafisz. Kiedy zrozumiesz, co i dlaczego robisz, zarówno na poziomie fizycznym, jak i psychicznym, w pełni zapanujesz nad własną pracą, nieważne, z jakich środków wyrazu czy metod korzystasz. A zatem zrób to. I zrób to tak, żeby miało dwa i pół metra wysokości.

Marion Woodman
Opuszczając dom mojego ojca, s. 345 - 346
Rozmowa Rity z malarzem i rzeźbiarzem Chambersem Mertonem.

Autorka fotografii i rzeźby: Agnieszka Lipka
Instagram: agss.art

Przykład słów wyjętych z ważnego kontekstu ⬇️ i nieprawidłowym byłoby je traktować jako przekaz uniwersalny. Myślę, że k...
02/08/2025

Przykład słów wyjętych z ważnego kontekstu ⬇️ i nieprawidłowym byłoby je traktować jako przekaz uniwersalny. Myślę, że każdy może dojść do swoich wniosków - dlaczego.

Korzystać z fragmentów potrzeba ostrożnie i z wyczuciem 📖

Podobnie jest z zasłyszanymi fragmentami czegoś, co ktoś powiedział lub z tym, co mówi pod wpływem emocji (jest to inny rodzaj fragmentu - fragment przeżywania i fragment rzeczywistości).

🇵🇱 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego to dobry moment, by na chwilę zatrzymać się i wsłuchać w głos historii.

⚡️ Audiobook „Błyskawica. Historia Wandy Traczyk-Stawskiej, żołnierza powstania warszawskiego” Michała Wójcika to inspirująca opowieść o jednej z najbardziej wyrazistych postaci tamtego czasu.

👉 Wanda Traczyk-Stawska, młoda łączniczka i strzelczyni AK, po wojnie poświęciła się pracy z dziećmi i działalności społecznej. Audiobook ukazuje nie tylko jej wspomnienia z sierpnia 1944 roku, ale także jej drogę jako moralnego autorytetu współczesnej Polski.

Czyta Anna Próchniak

02/08/2025

📄 Komentarz prof. dr hab. Przemysława Bąbla, członka Rady Naukowej PTP, w sprawie aktualnie procedowanych regulacji prawnych istotnych dla zawodu psychologa:

🔹 Opinia o projekcie ustawy o zawodzie psychoterapeuty i samorządzie zawodowym

Procedowany w Sejmie projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty oraz samorządzie zawodowym (psychoterapeutów – jak można się domyślać) budzi poważne obawy o bezpieczeństwo pacjentów i jakość świadczonych usług. W obecnym kształcie projekt nie tylko nie gwarantuje skuteczności ani bezpieczeństwa stosowanych metod, lecz również stwarza realne ryzyko ograniczenia dostępności psychoterapii, co może przełożyć się na wzrost jej kosztów.

Po pierwsze, projekt rozszerza dotychczasową – obowiązującą zarówno w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego, jak i w literaturze fachowej – definicję psychoterapii. W nowym ujęciu obejmuje ona nie tylko leczenie zaburzeń psychicznych metodami psychologicznymi, ale także działania o charakterze rozwojowym, takie jak wspieranie rozwoju osobowości czy kompetencji psychologicznych. Oznacza to, że osoby zajmujące się leczeniem mogą zostać zaangażowane w działania niezwiązane z terapią, co może zmniejszyć dostępność pomocy dla pacjentów cierpiących na zaburzenia psychiczne.

Po drugie, projekt dzieli podejścia psychoterapeutyczne na pięć grup, kierując się głównie kryteriami historycznymi, a nie empirycznymi. Nie wszystkie z tych podejść dysponują metodami o potwierdzonej naukowo skuteczności, a projekt nie wprowadza mechanizmów weryfikacji skuteczności stosowanych technik ani nie nakłada obowiązku korzystania z metod, których efektywność została naukowo udowodniona. W praktyce oznacza to, że pacjenci mogą być poddawani oddziaływaniom nieskutecznym, a nawet szkodliwym.

Po trzecie, projekt dopuszcza do szkolenia w zakresie psychoterapii osoby z bardzo szerokim zakresem wykształcenia – w tym m.in. z zakresu sztuki czy nauk teologicznych – pomijając fakt, że psychoterapia jest metodą opartą na wiedzy psychologicznej. Co więcej, osoby te będą mogły rozpocząć samodzielną praktykę już po dwóch latach szkolenia i po zaliczeniu jedynie 80 godzin zajęć z podstaw psychologii. Tymczasem pięcioletnie studia psychologiczne to 3000–3600 godzin zajęć oraz kilkaset godzin praktyk zawodowych.

Zgodnie z zapisami projektu, czteroletnie szkolenie psychoterapeutyczne ma obejmować 1200 godzin, z czego jedynie 400 przypada na właściwe szkolenie z zakresu psychoterapii, a pozostałe godziny dotyczą psychoterapii własnej (lub tzw. doświadczenia własnego), superwizji i stażu. W praktyce oznacza to około 20 weekendowych zjazdów – a więc zakres edukacji nieporównywalny z wykształceniem psychologicznym.

Rodzi się więc pytanie, czy zdrowie psychiczne traktowane jest jako mniej istotne niż zdrowie somatyczne? Czy ktoś wyobraża sobie dopuszczenie do specjalizacji z kardiologii, neurologii czy onkologii osób bez studiów medycznych? Dlaczego więc w przypadku psychoterapii – będącej przecież formą leczenia – miałoby być inaczej?

Po czwarte, projekt przewiduje utworzenie osobnego samorządu zawodowego psychoterapeutów, mimo że większość przedstawicieli tej profesji to psychologowie i lekarze psychiatrzy – grupy zawodowe, które już posiadają (lub niebawem będą posiadały) własne samorządy. Pojawia się więc istotne pytanie o zakres kompetencji i odpowiedzialności poszczególnych izb: kto będzie rozstrzygał o odpowiedzialności zawodowej psychologa-psychoterapeuty lub psychiatry-psychoterapeuty? Który samorząd będzie właściwy, gdy dojdzie do błędu zawodowego – psychoterapeutyczny, psychologiczny czy lekarski?

To tylko niektóre z problemów, jakie niesie ze sobą projekt tej ustawy. Zdecydowana większość profesjonalnych gremiów wyraziła wobec niego jednoznacznie krytyczne opinie – w tym Polskie Towarzystwo Psychologiczne, Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej, Naczelna Rada Lekarska, Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych, Porozumienie Rezydentów OZZL, Rzecznik Praw Obywatelskich, Koalicja dla Psychoterapii, Komitet Psychologii PAN, Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Kancelarii Sejmu RP. Wspólny mianownik tych stanowisk jest jasny: przyjęcie projektu w obecnej formie doprowadzi do sytuacji, w której leczeniem zaburzeń psychicznych zajmować się będą mogły osoby bez odpowiedniego przygotowania, wykorzystujące dowolne – nawet o niezweryfikowanej naukowo skuteczności – metody.

Pacjenci zasługują na najwyższe standardy psychoterapii. Niestety, projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty i samorządzie zawodowym tych standardów nie tylko nie zapewnia – on im zagraża.

Prof. dr hab. Przemysław Bąbel
Profesor z tytułem honorowym profesora zwyczajnego UJ
Przewodniczący Rady Dyscypliny Psychologia UJ
Prodziekan ds. naukowych Wydziału Filozoficznego UJ
Członek Komitetu Psychologii Polskiej Akademii Nauk

Całą wypowiedź w formie PDF znajdą Państwo również na naszej stronie:
🔗 https://psych.org.pl/aktualnosci/aktualnosc/komentarze-ptp-glos-nauki-w-sprawie-regulacji-zawodu

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk Marta Golbik Marcelina Zawisza
Katarzyna Sójka Roman Fritz - Poseł na Sejm RP
Andrzej Kryj Tadeusz Tomaszewski Grzegorz Lorek Mariusz Krystian Radosław Lubczyk - Poseł na Sejm RP Włodzisław Giziński - Poseł na Sejm RP Urszula Koszutska - Posłanka ze Śląska Joanna Mucha Katarzyna Ueberhan
Anna Dąbrowska-Banaszek - Poseł na Sejm RP Józefa Szczurek - Żelazko Jolanta Sobierańska Grenda

HISTORIA HIPOCHONDRIITo zwykle wygląda podobnie. Kłucie za mostkiem, dziwna plamka na skórze, poczucie czegoś obcego we ...
01/08/2025

HISTORIA HIPOCHONDRII

To zwykle wygląda podobnie. Kłucie za mostkiem, dziwna plamka na skórze, poczucie czegoś obcego we własnym ciele. Gorączkowe szukanie diagnozy w internecie, a potem paraliżujący lęk, że to już koniec. Nie ukoi go nawet lekarz, który mówi, że wszystko jest w porządku.

Caroline Crampton dobrze to zna. Gdy miała siedemnaście lat, stwierdzono u niej rzadki nowotwór krwi. Choć udało się go wyleczyć na wczesnym etapie, pozostał strach przed nawrotem choroby. Próbując zmierzyć się z własnymi demonami, Crampton kreśli fascynującą kulturową historię hipochondrii. Zmagali się z nią królowie, artyści i naukowcy: Immanuel Kant i Karol Darwin, Glenn Gould i Philip Larkin, Virginia Woolf i Marcel Proust. Źródeł hipochondrii przez wieki upatrywano w zaburzeniach trawiennych. Późniejsze jej dzieje związane są z rozwojem psychiatrii i diagnozowaniem stanów lękowych.

Ciało ze szkła to opowieść o historii medycyny, ale także o naszej kruchości i lęku przed śmiercią. Hipochondrycy, jak przekonuje autorka, mają większą świadomość tego, że granica między psychiką i ciałem jest płynna. Tylko czy w ogóle można rozpatrywać je osobno? To jedno z fundamentalnych pytań tej książki.

Opis wydawnictwa ⬆️,
zapowiedź wydania książki ➡️ koniec sierpnia.

̨żka ́ćczytelnicza

Wszystko sprowadza się do „tych, dla których jest miejsce, i tych, dla których miejsca nie ma". Dla ciebie miejsca nie m...
01/08/2025

Wszystko sprowadza się do „tych, dla których jest miejsce, i tych, dla których miejsca nie ma". Dla ciebie miejsca nie ma. Ponieważ jesteś tym, kim jesteś, nie masz gdzie usiąść. Dokładnie tak było przez całe twoje życie. Jakby zbiorowość nie była ci przeznaczona. To sprawiło, że stałaś się bezbronna, wrażliwa. Przez swoją samotność musisz żyć własnym przeznaczeniem. I tak właśnie postępowałaś ze wszystkim, co w sobie nosisz. Wydobyłaś z siebie to, kim jesteś. Z samotnej podróży w głąb nieświadomości wyłoniłaś się jako ta, którą się urodziłaś.

Marion Woodman (słowa kierowane do Rity, autorki części książki ⬇️; dotyczą analizy ważnego snu)
Opuszczając dom mojego ojca, s. 343 - 344
Ritą jest pisarką i rzeźbiarką.

Link do książki: https://sklepraven.edu.pl/pl/p/Marion-Woodman-Opuszczajac-dom-mojego-ojca/68

Dalej Rita pisze: „(…) ja również wrócę do rzeźby, ponieważ rzeźbiarstwo, jak śnienie, przychodzi bezpośrednio z nieświadomości.”

Rzeźba: „Milcząca I”
Autorka: Agnieszka Lipka
Instagram: agss.art

Rzeźba pobudzająca moją refleksję w temacie „stawania się” i „śnienia” z fragmentu z książki.

01/08/2025

Eksperyment doprowadził do tragedii. Naukowcy zniszczyli życie trzech braci

W latach 60. w USA nastoletnia dziewczyna urodziła trzech braci Roberta, Davida i Edwarda. Po kilku miesiącach zostali od siebie odseparowani za pośrednictwem agencji adopcyjnej, która współpracowała z ludźmi przeprowadzającymi eksperymenty naukowe.

Na ich polecenie dzieci zostały przekazane do trzech kompletnie różniących się od siebie domów. David trafił do najbiedniejszej rodziny robotniczej, Eddy do klasy średniej, a rodzina zastępcza Roberta miała najlepszą sytuację finansową.

Osoby odpowiedzialne za eksperyment chciały sprawdzić, co wpływa na postawę i zachowanie ludzi - wychowanie czy geny. Regularnie odwiedzał ich ten sam psycholog Peter Neubauer, który stale porównywał braci i to, jak się rozwijają. Chociaż mieszkali oddaleni od siebie około 160 kilometrów, w końcu się spotkali.

W wieku 19 lat Robert udał się na studia Sullivan Country Community College. Zaczęto go mylić wówczas z Edwardem, który wcześniej zrezygnował z nauki na tej uczelni. Robert postanowił więc to sprawdzić i zorganizował spotkanie, a o sprawie zrobiło się bardzo głośno, dzięki czemu dołączył do nich David, który po urodzeniu trafił do najbiedniejszej rodziny.

Bracia nie tylko wyglądali identycznie. Również tak samo się wypowiadali, śmiali, a nawet mieli te same zainteresowania i wynik IQ równy 148. Niestety wszyscy również cierpieli na problemy psychiczne spowodowane lękiem separacyjnym, o którym nawet nie mieli pojęcia. Odbiło się to na ich przyszłości.

Postanowili zamieszać razem i otworzyć restaurację, ale wtedy dowiedzieli się o eksperymencie. To ich totalnie złamało. Edward popełnił samobójstwo, bo nie był w stanie poradzić sobie z przeszłością. Z kolei pozostali bracia porzucili swoje rodziny.

Na podstawie ich historii powstał film "Bliscy nieznajomi".

Szkolenia darmowe dla niektórych grup zawodowych, polecam sprawdzić.
31/07/2025

Szkolenia darmowe dla niektórych grup zawodowych, polecam sprawdzić.

Stworzyliśmy wyjątkowe szkolenie LIVE, które w praktyczny sposób pokaże Ci, jak krok po kroku przeprowadzić profesjonalny wywiad diagnostyczny w kierunku ADHD u dorosłych.

Wielu ludzi przez lata zmaga się z trudnościami w pracy, relacjach i codziennym funkcjonowaniu – zupełnie nie wiedząc, że źródłem ich problemów może być właśnie ADHD.

Objawy bywają mylone z brakiem motywacji, lenistwem czy zaburzeniami nastroju… a prawda jest zupełnie inna
Czego się nauczysz?
🔷 Rozpoznawania subtelnych symptomów ADHD, które łatwo przeoczyć
🔷 Zadawania trafnych pytań ujawniających kluczowe informacje
🔷 Stosowania gotowych schematów i formularzy, które usprawnią Twoją pracę
🔷 Pewności w kierowaniu osób na dalszą diagnozę lub terapię

Dla kogo jest to szkolenie?
🟡 Psychologów, terapeutów, lekarzy
🟡 Nauczycieli, pedagogów, studentów kierunków społecznych
🟡 Pracowników socjalnych, kuratorów, asystentów rodzin, wychowawców świetlic
…oraz każdego, kto chce lepiej zrozumieć ADHD u dorosłych

Darmowy udział dla wybranych zawodów!
Jeśli pracujesz w:
🔹 MOPS / OPS
🔹 MONAR lub innych NGO
🔹 Kuratorskiej służbie sądowej
🔹 Świetlicach środowiskowych
🔹 Zakładach karnych
🔹 Jesteś asystentem rodziny lub koordynatorem pieczy zastępczej
… możesz wziąć udział całkowicie bezpłatnie!
Wystarczy, że prześlesz legitymację, zaświadczenie o zatrudnieniu lub oświadczenie.

📆 Szczegóły. szkolenia
Data szkolenia: 7.08 godzina 10:00
Prowadzący: mgr Radosław Drozd
Forma: Online, na żywo – możesz być z nami z dowolnego miejsca!
Czas trwania: 4h + dodatkowa sesja Q&A (ok. 4 tygodnie po szkoleniu)
Certyfikat ukończenia
Materiały do pracy własnej + Ebook

Dlaczego warto?
✔ Zyskasz praktyczne narzędzia do diagnozowania ADHD
✔ Podniesiesz swoje kompetencje zawodowe
✔ Zdobędziesz pewność w rozmowie diagnostycznej
✔ Wesprzesz osoby, które od lat szukają odpowiedzi na swoje trudności

Liczba miejsc jest ograniczona!
Nie przegap okazji – zapisz się już dziś i rozwiń swoje kompetencje w pracy z osobami dorosłymi z ADHD.

szkolenia@centrumalma.pl
tel. 507 123 243
https://szkolenia.centrumalma.pl/

W przypadku większości kobiet inicjacja we własną indywidualność odbywa się poprzez ciało. Poprzez seksualność, miłość, ...
31/07/2025

W przypadku większości kobiet inicjacja we własną indywidualność odbywa się poprzez ciało. Poprzez seksualność, miłość, jej utratę, poprzez urodzenie dziecka lub nieposiadanie go, poprzez chorobę - nagle zalewa je tajemnicza moc, nad którą nie mają kontroli. Muszą poddać się przeznaczeniu.

Marion Woodman
Opuszczając dom mojego ojca, s. 301

Grafika: https://pin.it/6X2FiaDyF

31/07/2025

KOBIECOŚĆ, MĘSKOŚĆ I CZŁOWIEK
oczami Rilkego

Dziewczyna i kobieta, w swoim nowym, własnym rozwoju, tylko przejściowo pójdą śladami mężczyzn, przejmując męskie przywary i styl i naśladując ich zawody. Po niepewnym okresie takich przejść okaże się, że kobiety wdziewały wszystkie te (często śmieszne) przebrania i przeszły całą tę drogę tylko po to, by oczyścić swoją najbardziej własną istotę z wypaczających wpływów drugiej płci. Kobiety, w których życie ujawnia się bardziej bezpośrednio, zamieszkując w nich owocniej i ufniej, muszą przecież w gruncie rzeczy być dojrzalszymi ludźmi, bardziej ludzkimi ludźmi niż lekkomyślny mężczyzna, którego nie ściąga pod powierzchnię życia żaden cielesny owoc, mężczyzna, który - zarozumiały i porywczy - nie docenia tego, co w swoim mniemaniu kocha. To wynoszone w bólach i poniżeniach człowieczeństwo kobiety wystąpi potem na światło dzienne, zrzuciwszy z siebie, w przemianach swojej zewnętrznej pozycji, konwencje wyłącznej kobiecości, a mężczyźni, którzy dzisiaj nie przeczuwają jeszcze jego nadejścia, będą tym zaskoczeni i porażeni. Pewnego dnia (za czym już teraz, przynajmniej w północnych krajach, przemawiają wiarogodne znaki, świecąc przykładem), pewnego dnia pojawi się dziewczyna i kobieta, których imię nie będzie już oznaczało tylko przeciwieństwa męskości, lecz coś samoistnego, coś, przy czym nie myśli się o żadnym dopełnieniu ani granicy, tylko o życiu i istnieniu - kobiecy człowiek.

Postęp ten przeobrazi (zrazu bardzo wbrew woli zacofanych mężczyzn) przeżywanie miłości, które teraz pełne jest zbłądzenia, odmieni je do gruntu, zbuduje związek dwojga ludzi, a nie mężczyzny i kobiety. A ta bardziej ludzka miłość (która będzie się dokonywać nieskończenie dyskretnie i cicho, dobra i jasna w związkach i rozejściach) będzie podobna do owej miłości, którą my przygotowujemy w zmaganiu i trudzie, miłości polegającej na tym, że graniczą ze sobą dwie samotności nawzajem się chroniąc i pozdrawiając.

Rainer Maria Rilke
Listy do młodego poety, s. 80 - 83

Komentarz: poznając kawałek historii Rilkego mam pomysł na to czemu tak rozwinął wątek pierwiastków męskich i kobiecych, nie można też pominąć czasów w jakich żył i szkoły wojskowej, którą ukończył będąc wrażliwym mężczyzną, wrażliwym człowiekiem. Całkiem możliwe, że wśród kobiet czuł więcej tego, co sam miał w sobie i/lub czuł tego deficyt w świecie, do którego nadciągała wojna ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯
Jednocześnie Rilke rozwija temat miłości, z niego wyszedł i do niego wrócił, pisząc o miłości dojrzałych jednostek, nieco wyidealizowanej, bo pomijającej inne części bycia człowiekiem, którym umniejsza (?).

31/07/2025

Dobrze jest być samotnym, bo samotność jest trudna; to, że coś jest trudne, musi być dla nas dodatkową racją, by to czynić.

Również kochać jest dobrze: bo i miłość jest trudna. Dzielenie miłości z innymi ludźmi to chyba najtrudniejsze z naszych zadań, sprawa ostateczna, ostatnia próba i sprawdzian, a także praca, tak iż wszelkie inne zajęcia to tylko przygotowanie do niej. Dlatego młodzi ludzie, którzy we wszystkim są nowicjuszami, nie potrafią jeszcze kochać: muszą się tego nauczyć. Muszą się uczyć miłości całą swoją istotą, ze wszystkich sił, słuchając swego serca, samotnie i trwożliwie wzbierającego od uderzeń. Ale nauka trwa zawsze długo, tak więc kochanie oznacza długotrwałą i sięgającą daleko w głąb życia samotność, wzmożone i pogłębione osamotnienie kochającego.

Rainer Maria Rilke
Listy do młodego poety, s. 73

Grafika: Bluebird Creative

30/07/2025

Brak lektur obowiązkowych w klasach IV-VI szkoły podstawowej i tylko trzy lektury obowiązkowe w klasach VII i VIII – o takim pomyśle zespołu, który opracowuje podstawy do języka polskiego na potrzeby reformy edukacji w 2026 r. pisze „Wyborcza”.

❌ Nie oznacza to jednak, że młodzież nie będzie nic czytać – plan jest raczej taki, aby odejść od czytania i omawiania lektur „pod klucz” i skupić się na pokazywaniu piękna literatury. Inaczej mówiąc: uczniowie mają zrozumieć, że literatura może pomagać rozwiązywać ich codzienne problemy, może być także przydatnym narzędziem – a nie jedynie blokiem tekstu, na bazie którego należy opracować listę najważniejszych zagadnień i wkuć ją na pamięć.

👉🏼 Zamiast listy lektur obowiązkowych planowana jest bowiem listę kręgów tematycznych, które będą obejmować następujące zagadnienia (poniżej lista tematów do omówienia w klasach IV-VI):
📍 dom,
📍 rodzina,
📍 relacje rówieśnicze,
📍 przyjaźń,
📍 emocje,
📍 relacje człowieka i natury,
📍 różnorodność.

W ciągu roku szkolnego uczniowie będą wybierać razem z nauczycielami co najmniej 4 książki. Nie będzie jednak narzuconej listy do wyboru, będą to mogły być zarówno utwory współczesne, jak i klasyczne.

Ponadto uczniowie klas IV-VI poznają podstawowe teksty takie jak:
📍 wybrane fragmenty Biblii,
📍 wybrane mity greckie,
📍 baśnie i legendy ważne dla kultury światowej, europejskiej, narodowej i regionalnej,
📍 krótkie teksty literackie,
📍 teksty kultury należące do różnych sztuk.

W przypadku podstawy programowej dla klas VII i VIII też ma nastąpić rewolucja. Lista długich lektur obowiązkowych zostanie skrócona do trzech tytułów:
📚 „Balladyna” Juliusza Słowackiego,
📚 „Dziady” cz. II Adama Mickiewicza,
📚 „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego.

Będzie też znacznie krótsza lista pomniejszych utworów:
📍 treny VII i VIII i wybrane fraszki Jana Kochanowskiego,
📍 wybrane bajki Ignacego Krasickiego,
📍 „Reduta Ordona”, „Śmierć pułkownika”, wybrana ballada i fragmenty „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza,
📍 wybrana nowela Bolesława Prusa lub Henryka Sienkiewicza,
📍 wybrane opowiadanie lub jednoaktówka Sławomira Mrożka,
📍 wybrane opowiadanie Idy Fink.

Zmiana ma więc na celu odchudzenie kanonu lektur i stanowi kompromis między aktualnym systemem a proponowanymi przez wielu ekspertów zmianami. Niby kanon pozostanie, ale nie będzie dominować programu nauczania, uczniowie i nauczyciele będą mieli większą swobodę w doborze tekstów, które naprawdę oddziałują na młodych ludzi.

🗣️ Szczególnie istotna wydaje mi się wypowiedź dr Kingi Białek, szefowej zespołu ds. podstaw programowych z języka polskiego, którą cytuje „Wyborcza”: „Nie mogę zadać pytania, które 58 razy padło na lekcji. Wtedy nie sprawdzam, czy uczeń umie np. Dokonać interpretacji nowego, nieznanego tekstu. A chciałabym, żeby wszyscy absolwenci szkół podstawowych umieli to robić”.

Ta wypowiedź pokazuje pełne zrozumienie wagi problemu. Aktualnie nauka języka polskiego ogranicza się do zapamiętywania szczegółów z lektur i poprawnego interpretowania przesłania (poprawnego – czyli takiego, jakie utarło się w szkolnych opracowaniach). Nie ma tu miejsca na indywidualizm – jest za to wiele stresu, bo uczniowie często nie czują jedynej słusznej interpretacji. Nie traktują tego zresztą jako interpretację, lecz jako kolejny fakt do zapamiętania.

Oczywiście tego typu nowości wymuszą też zmiany w konstrukcji arkuszy na egzaminie ósmoklasisty. Kto wie, może faktycznie zaczniemy sprawdzać umiejętność rozwiązywania problemów zamiast umiejętności wkuwania cudzych interpretacji na pamięć?

Reforma podstawy programowej w tym zakresie wydaje się naprawdę interesująca. Będę trzymać kciuki za powodzenie misji odchudzenia kanonu lektur. Pierwszy raz od bardzo dawna mam naprawdę nadzieję na to, że coś się zmieni na lepsze!

reforma podstawy programowej • język polski • lektury obowiązkowe • szkoła podstawowa • egzamin ósmoklasisty

Każdy, kto wątpi w cielesną reakcję duszy na obrazy, powinien obejrzeć w telewizji wiadomości. Przyjrzeć się, jak szlach...
30/07/2025

Każdy, kto wątpi w cielesną reakcję duszy na obrazy, powinien obejrzeć w telewizji wiadomości. Przyjrzeć się, jak szlachetne, lecz zdumione ptaki próbują wzlecieć na pokrytych ropą skrzydłach. Jak trzewia ludzi i Ziemi rozrywają bomby. Jak więźniowie lub głodujące dzieci wpatrują się w filmujący ich obiektyw kamery - patrz, patrz, patrz i przekonaj się, czy przełknąwszy te widoki, jesteś jeszcze w stanie podnieść się z krzesła.

Marion Woodman
Opuszczając dom mojego ojca, s. 286
Link do książki: https://sklepraven.edu.pl/pl/p/Marion-Woodman-Opuszczajac-dom-mojego-ojca/68

Grafika: https://pin.it/6w5DE7BNJ

Adres

Hallera 18
Katowice
40-321

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 19:00
Wtorek 09:00 - 19:00
Środa 09:00 - 17:00
Czwartek 09:00 - 17:00
Piątek 09:00 - 14:00

Telefon

+48693064717

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy ᴘʀᴀᴄᴏᴡɴɪᴀ ᴘsʏᴄʜᴏᴇᴅᴜᴋᴀᴄᴊɪ ᴡ ɴᴇᴜʀᴏʀᴏ́ᴢ̇ɴᴏʀᴏᴅɴᴏśᴄɪ umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do ᴘʀᴀᴄᴏᴡɴɪᴀ ᴘsʏᴄʜᴏᴇᴅᴜᴋᴀᴄᴊɪ ᴡ ɴᴇᴜʀᴏʀᴏ́ᴢ̇ɴᴏʀᴏᴅɴᴏśᴄɪ:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria