
06/06/2025
Porozmawiaj z najbliższymi nim wydadzą pieniądze w błoto
Dzieje się to codziennie. Obok nas. Na oczach. I nadal tak wielu ludzi daje się zrobić w balona.
Niedawno koleżanka pisze mi zmartwiona – jej mama kupiła suplement za 400 zł. Bo wyglądało „naukowo”, bo obiecywało cuda. Tym razem tylko straciła kasę. Ale co będzie następnym razem?
W gabinecie pacjent pyta mnie o „najlepszy spalacz”, bo kumpel powiedział, że bez tego nie ma szans.
I pokazuje gotowe oferty z internetu które chce wziąć pod uwagę.
A potem koleżanka – dietetyczka z głową na karku i ogromnym sercem – wysyła mi reklamę „plasterka” naśladującego analogi GLP-1. Niby rekomendowany przez „świat nauki”, niby bezpieczny, niby „cud”.
W komentarzach – pełno zachwytów.
„-10 kg w 3 tygodnie”, „uratowało mi życie”.
Do tego zdjęcia „przed i po” – które w 30 sekund znalazłam w kilku innych miejscach w sieci. Ukradzione. Manipulacja level hard.
I szczerze?
Jest mi po ludzku przykro.
Bo ci ludzie nie mają szans z tak dopracowaną ściemą. Bo chcą wierzyć. Są zmęczeni, zdesperowani, często samotni. I ktoś to wykorzystuje. Bezczelnie. Dla zysku.
Wyobraź sobie swoją mamę albo babcię. Siedzi sama wieczorem, z herbatą, przewija telefon i widzi ten post. Uśmiechnięta pani w fartuchu, metamorfoza, „polecają eksperci”.
I klika „kup teraz”. Bo chce być zdrowa. Bo chce schudnąć. Bo się boi.
🟡 Kiedy ostatni raz zapytałeś bliską osobę, co ostatnio zamówiła przez internet?
🟡 Czy Twoja mama, ciocia, babcia potrafi rozpoznać ściemę od prawdy?
‼️ Nie zostawiajcie ich samych z tym całym internetowym śmietnikiem.
Rozmawiajcie. Sprawdzajcie. Tłumaczcie.
Czasem chodzi o pieniądze.
Ale coraz częściej chodzi o zdrowie. A nawet o życie.