Dietetyk Tomasz Kochel

08/07/2025

nie zawsze chodzi o „wow efekty” na wadze.
Czasem większą wygraną jest to, co zmienia się w głowie. 💭

Tomek – 3 miesiące temu zaczęliśmy współpracę z celem:
👉 nauczyć się jeść świadomie, mimo cukrzycy typu 1.

Wcześniej jadł „co było pod ręką”. Teraz?
✅ podejmuje świadome decyzje
✅ ma stabilniejszy poziom energii
✅ waga – mimo wakacji! – lekko w dół (-6 kg)
✅ i co najważniejsze: zmiana nawyków na dobre

To dopiero początek, ale Tomek jest na świetnej drodze, by zadbać o zdrowie bez głodówek, restrykcji i chaosu na talerzu. 🍽️

Brawo, Tomek! 👏

07/07/2025

👉 To nie dieta zmienia życie. To decyzje, które podejmujesz każdego dnia.

Nie pracuję schematem. Nie mam jednej drogi dla wszystkich.
Moja praca to spotkanie z człowiekiem – nie tylko z jego wagą, wynikami badań czy „celem na wakacje”.

Podchodzę do współpracy holistycznie – nie tylko przez pryzmat diety. Patrzę na to, jak żyjesz, co czujesz, z czym się mierzysz. Dlatego pierwsza konsultacja to dla mnie klucz – poznanie Ciebie, Twojej historii i tego, gdzie naprawdę chcesz dojść.

Nie oferuję dróg na skróty.
Nie proponuję skrajności.
Nie jestem od tego, żeby „robić za Ciebie robotę”.

Ale jestem po to, by:

✅ dać Ci narzędzia
✅ pokazać drogę
✅ być obok, gdy będzie trudno
✅ pomóc Ci utrzymać efekty – nie tylko je osiągnąć

Nie pracuję z każdym. I to jest okej.
Jeśli szukasz tylko diety „na szybko” – to nie u mnie.

Ale jeśli chcesz prawdziwej zmiany – świadomej, trwałej i zgodnej z Tobą – to zapraszam. Może to właśnie moment, by zacząć.

04/07/2025

3 miesiące temu Jola przyszła do mnie z prostym, ale ważnym celem:
👉 Chcę się nauczyć jeść. Tak, żeby mi służyło.

Gotowała sama, ale ciągle to samo. Monotonia na talerzu, brak energii, zmęczenie, obciążone stawy – i brak pomysłu, jak to zmienić.

Dziś?
🌟 -15 kg
🌟 lepsze samopoczucie
🌟 więcej energii
🌟 mniej bólu
🌟 nowa świadomość żywieniowa

To nie była dieta – to była praca nad nawykami. I Jola zrobiła kawał dobrej roboty. 💪

Jolu – dziękuję Ci za zaufanie! ❤️

26/06/2025

Ile razy czekałaś na ten właściwy moment?

Nowy poniedziałek, nowy miesiąc, lepszy dzień, więcej motywacji…

Prawda jest taka, że ten idealny moment rzadko kiedy nadchodzi.
A każda mała decyzja – nawet ta o wypiciu szklanki wody, wyjściu na spacer, czy zjedzeniu śniadania – to już krok.

Jako dietetyk pracuję z kobietami (i mężczyznami), którzy nie szukają już „diety cud”, tylko czują, że chcą zadbać o siebie naprawdę – z troską, spokojem i zrozumieniem.

Jeśli to do Ciebie trafia – napisz do mnie. Może dziś to właśnie ten pierwszy, niedoskonały, ale prawdziwy krok?

19/06/2025

30 kg od lutego!

Zaczynaliśmy od 145,5 kg. Dziś Maciek waży 114,5 kg – i to jeszcze nie koniec naszej drogi!

Celem jest zejść poniżej 100 kg – i jesteśmy na najlepszej drodze, żeby to osiągnąć.

Maciek wykonał ogromną robotę

Zmienione nawyki, systematyczność, dobre jedzenie i głowa, która myśli – to klucz.

Nie ma narzekania, jest działanie. A ja mam ogromną radość, że mogę go w tym procesie wspierać

To przykład, że się da. Bez magicznych rozwiązań. Z planem, opieką i konsekwencją.

Maciek, szacunek za Twoją pracę!
Lecimy dalej!

ps. w Lipcu będę miał przyjemność porozmawianie z Maćkiem trochę dłużej w podcaście więc będziecie mieć możliwość posłuchania jak u niego wyglądał cały proces

09/06/2025

To nie tylko efekt. To zmiana stylu życia.

Z Dawidem zaczęliśmy pracę w kwietniu – cel był prosty: Runmageddon i lepsza sylwetka.
Ale to, co wydarzyło się po drodze… przeszło moje oczekiwania.

Z pełnym zaangażowaniem wdrożył wszystko, co ustaliliśmy:
🥦 zbilansowane, regularne odżywianie
💪 przemyślany, dostosowany trening
🧠 dojrzałe podejście – mimo młodego wieku

Jako dietetyka poruszyła mnie jego konsekwencja, pokora i codzienna praca.
Nie szukał dróg na skróty – po prostu robił swoje.

Efekty?
✔️ więcej energii
✔️ lepsze samopoczucie
✔️ zdrowe, trwałe nawyki
✔️ i wizualna przemiana jako „skutek uboczny” dobrego procesu

Bo żyjemy w czasach, gdzie wszystko chcemy „tu i teraz”.
Najlepiej bez wysiłku.
A Dawid… po prostu zrobił robotę.

Wykorzystał potencjał swojego wieku – nie tylko, by wystartować w zawodach, ale żeby zadbać o siebie naprawdę.

Jeśli Ty też jesteś gotowy/gotowa na więcej niż tylko „schudnąć” –
👉 Napisz do mnie. Może właśnie tego teraz potrzebujesz.

PS. A dla tych, którzy lubią konkrety:
📉 –6,4 kg masy ciała
🔥 –6,2% tkanki tłuszczowej
💪 +0,7 kg masy mięśniowej
📏 –4,5 cm w talii
📈 +2,5 cm w obwodzie ramienia
Wszystko to – bez głodówek, bez spiny, z głową i sercem.

05/05/2025

Ola – kobieta, która pokazuje, że się DA!
W marcu rozpoczęliśmy wspólną współpracę. Dziś – po 2 miesiącach – Ola waży prawie 10 kg mniej!

To ogromny sukces, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że:
– zmaga się z otyłością i insulinoopornością,
– prowadzi własną firmę,
– wychowuje dwójkę dzieci,
– ma bardzo napięty grafik.

Mimo tylu obowiązków udało się wypracować złoty środek – taki, który pozwala łączyć codzienne wyzwania z realnymi zmianami stylu życia.

Zbudowaliśmy solidne fundamenty:
– odpowiednie nawyki żywieniowe,
– regularna, dopasowana aktywność fizyczna,
– prosty, ale skuteczny plan działania.

Ola daje radę – i to jak!
To przykład, że nie trzeba idealnych warunków, żeby osiągać efekty. Trzeba za to dobrego planu i chęci działania.

23/04/2025

Z 143 kg do 125 kg w zaledwie 3 miesiące!

Maciek wielkie Gratulacje !!

Bez żadnych wymówek, bez kombinowania. Konsekwencja, systematyczność i realizacja zaleceń – to właśnie przynosi efekty.

Ten progres to najlepszy dowód na to, że się da, jeśli tylko działasz według planu.
Nie szukamy szybkich rozwiązań – budujemy nawyki, które naprawdę zmieniają życie.

Jeśli Ty też jesteś gotowy zawalczyć o siebie – odezwij się. Pomogę Ci przejść tę drogę.

03/04/2025

01/04/2025

☕ „Czy mogę pić kawę z mlekiem ?”

Myślę , że to jest pytanie top5 , które dostaje najczęściej w mojej poradni

✅ 1. Dodanie 30–50 ml mleka do kawy to ok. 15–25 kcal –tym – naprawdę nie warto się tym zamartwiać, jeśli masz dobrze poukładany plan żywieniowy.

✅ 2. Dużo ważniejsze niż mleko w kawie jest to, czy:

- ruszasz się codziennie,

- odpowiednio się odżywiasz ,

- jesz mniej niż spalasz (przy redukcji),

- śpisz i nie podjadasz wieczorem.

✅ 3. Kto powinien bardziej się pilnować jeśli chodzi picie kawy z mlekiem ?

🧬 Osoby z insulinoopornością lub nietolerancją laktozy
W tym przypadku :

ogranicz do 30 ml lub

wybierz napój roślinny bez cukru (np. migdałowy, sojowy)

💡 Podsumowanie:

Nie dajmy się zwariować – nie mleko w kawie jest problemem , tylko często brak ruchu, podjadanie, słaba regeneracja brak regularności .

Skup się na fundamentach , a nie na tym czy picie dodatkowo 100ml mleka dziennie pozbawi mnie wymarzonej formy . ☕✨

12/03/2025

METAMORFOZA IZY – 8 KG MNIEJ I WIĘCEJ ENERGII!

Kiedy Iza do mnie przyszła, była w miejscu, które wielu z Was pewnie zna… aktywna, dbająca o siebie, ale waga ani drgnęła. 🚫 Próbowała różnych metod, ale stres, wymagająca praca i problemy hormonalne skutecznie utrudniały osiągnięcie celu.

Wspólnie zaczęliśmy działać w październiku 2024. Klucz? Nie dieta-cud, nie restrykcje, a odpowiednio zbilansowany plan żywieniowy, dopasowany do jej stylu życia. 🍏🥗 Prosto, szybko i różnorodnie – tak, by Iza nie tylko widziała efekty, ale też czuła się dobrze!

Co się wydarzyło?
📉 Z miesiąca na miesiąc waga zaczęła spadać – w końcu! 💪
⚡ Więcej energii, lepsze samopoczucie, większa pewność siebie!
✅ Cel osiągnięty – zejście poniżej 60 kg i utrata 8 kg!
💡 A najlepsze? Iza dziś nie potrzebuje już ścisłej diety, bo nauczyła się jeść świadomie!

To jest właśnie prawdziwa zmiana – nie tylko cyfry na wadze, ale zdrowe nawyki na lata! 🏆👏

Jeśli Ty też masz dość stania w miejscu i chcesz w końcu zobaczyć efekty – napisz do mnie! Razem znajdziemy rozwiązanie dopasowane do Ciebie! 📩

👉 Dajcie Izie ogromne brawa w komentarzach! 🎉👏💙

28/03/2024

Piękny początek współpracy z Anią💪

Będziemy relacjonować jak przebiega współpraca ❗

Pytacie jak moja dieta - myślę że warto podsumować ten tydzień.

Chcę mieć ten post wśród innych postów - też dla siebie.

Dziś mija dokładnie 9 dzień diety.

Na wadze (ważyłam się w poniedziałek): -2,7 kg.

Okazało się, że jednak się da:
- da się gotować osobno dla siebie i osobno dla Rodziny,
- da się nie podjadać,
- da się jeść regularnie,
- wcale nie spędzam godzin w kuchni,
- wcale nie jem tofu z sałatą i kiełek na parze 😂,
- dieta nie kosztuje więcej niż jedzenie "normalne",
- można schudnąć pozwalając sobie na małe grzeszki.

Kurcze da się, no można no.

Mam nadzieję, że dalej też tak będzie :) .

Jesteście ze mną? ❤️

Fit Dietetyk Tomasz Kochel - mam nadzieję, że jesteś ze mnie dumny! :D dziękuję za wsparcie!