16/12/2024
Ja nie pomagam żonie !
Po południu wpadł do nas przyjaciel . Przy kawie gadaliśmy o życiu , codziennych sprawach . W pewnej chwili powiedziałem : " Poczekaj chwilkę , pozmywam tylko i zaraz wracam ". Popatrzył na mnie jakbym co najmniej oznajmił , że idę budować rakietę kosmiczną . Odpowiedział z mieszanką zaskoczenia i podziwu : " To fajnie , że pomagasz żonie . Ja swojej nie pomagam , bo jak to robię , to ona nie wykazuje żadnej wdzięczności, np. w zeszłym tygodniu umyłem podłogę i nawet nie usłyszałem - dziękuję ".
Usiadłem z powrotem i wyjaśniłem mu
, że ja nie" pomagam " żonie , bo moja żona nie potrzebuje pomocnika - potrzebuje partnera . To nie jest kwestia pomagania , bo mamy podział obowiązków. Mieszkamy razem w domu , więc to oczywiste , że sprzątam ten dom , bo też w nim brudzę .
Ja nie pomagam mojej żonie w kuchni , bo ja również muszę jeść , więc muszę też gotować .
Ja nie pomagam mojej żonie zmywać naczyń- robię to , bo ja też używam talerzy , kubków i widelców.
Nie pomagam żonie w praniu, wieszaniu czy składaniu ubrań - robię to , bo to także moje ubrania i moich dzieci.
Nie pomagam żonie przy dzieciach , bo to też moje dzieci i to mój ojcowski obowiązek .
Ja nie jestem " pomocą" w domu , jestem jego częścią. A jeśli chodzi o wdzięczność i podziękowania , to zapytałem przyjaciela , kiedy ostatni raz podziękował swojej żonie , kiedy skończyła sprzątać dom , zajmować się praniem , zmieniać pościel , kąpać dzieci , gotować i zajmować się całą resztą .
Czy ty jej podziękowałeś tak naprawdę, coś w stylu : " Super , Kochanie ! Jesteś fantastyczna !".?
Rusz się , zachowuj się jak prawdziwy partner , a nie jak gość , który przychodzi tylko zjeść , spać , wykąpać się i zaspokoić swoje potrzeby seksualne ... Poczuj się u siebie , jak w domu . W swoim domu .
Prawdziwa zmiana w naszym społeczeństwie zaczyna się w naszych domach , gdzie uczymy nasze córki i synów poczucia wspólnoty .
~ Stowarzyszenie Kongres Kobiet