10/07/2025
Określony punkt widzenia, czyli jasne i klarowne stanowisko oparte na wiedzy.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję o odstrzale trzech osobników niedźwiedzia brunatnego w gminie Cisna Komunikat GDOŚ: https://www.gov.pl/web/gdos/komunikat-gdos-w-sprawie-decyzji-zezwalajacej-na-odstepstwo-od-zakazu-umyslnego-zabijania-niedzwiedzia-brunatnego-w-celu-poprawy-bezpieczenstwa-mieszkancow-gminy-cisna
W zeszłym roku Państwowa Rada Ochrony Przyrody wydała negatywną opinię na ten temat. Przytaczam treść tej opinii.
Opinia Państwowej Ochrony Przyrody, Komisji ds. Ochrony Gatunków z dn. 10 sierpnia 2024 r. w sprawie wniosku wójta gminy Cisna o odstrzał trzech osobników niedźwiedzia brunatnego:
"Komisja PROP ds. Ochrony Gatunków opiniuje negatywnie wniosek Gminy Cisna z dnia 3 czerwca
2024 r., dotyczący wydania zezwolenia na odstrzał do trzech osobników niedźwiedzia brunatnego (Ursus arctos).
UZASADNIENIE
Zgodnie z art. 56 ust. 4 ustawy o ochronie przyrody, zgody na odstępstwa od zakazów, o których mowa w ust. 52 ust. 1 tej ustawy, obowiązujących wobec gatunków chronionych,
mogą być wydawane jedynie w przypadku braku rozwiązań alternatywnych i jeżeli nie spowoduje to zagrożenia dla dziko występujących populacji zwierząt objętych ochroną
gatunkową. W przedmiotowym wniosku nie zamieszczono informacji o zastosowaniu
rozwiązań alternatywnych zalecanych w przypadku niedźwiedzi uwarunkowanych na pokarm pochodzenia antropogenicznego, jakim jest przede wszystkim zabezpieczanie odpadów
komunalnych i pokarmu pochodzenia antropogenicznego.
Brak właściwej gospodarki odpadami i stała dostępność pokarmu pochodzenia
antropogenicznego na terenach zabudowanych jest chronicznym problemem w Bieszczadach, sygnalizowanym już ponad dziesięć lat temu w propozycji "Programu ochrony niedźwiedzia brunatnego w Polsce – Projekt”. Zostało to również wielokrotnie wskazane
przez międzynarodowe zespoły ekspertów ds. niedźwiedzi jako główna przyczyna pojawiania się niedźwiedzi uwarunkowanych na pokarm pochodzenia antropogenicznego.
Niestety takie niedźwiedzie, bez względu na doraźne rozwiązania letalne, będą się stale pojawiać, jeśli szybko nie dojdzie do wdrożenia zintegrowanego planu zarządzania odpadami komunalnymi w obszarze ich występowania. Taki plan powinien uwzględniać specyfikę regionu przyrodniczego, obecność obszarów chronionych, w tym parków narodowych i obszarów Natura 2000, chroniących siedliska niedźwiedzi oraz konieczność współistnienia
(koegzystencji) z dużymi drapieżnikami.
Zgodnie z informacjami dołączonymi do wniosku, we wszystkich zdarzeniach odnotowanych w 2024 r. w gminie Cisna, poszukiwanie pokarmu pochodzenia antropogenicznego było
główną przyczyną pojawienia się niedźwiedzi (w 51 z 52 zdarzeń). Problem ten ilustruje np.
przypadek Smerek, gdzie niedźwiedź odwiedził miejsce składowania śmieci w nocy z 24 na 25 marca br., a następnego dnia pojemnik wypełniony odpadkami nadal się tam znajdował. Nie podjęto żadnych działań prewencyjnych, nie usunięto atraktantów, czyli
pokarmu pochodzenia antropogenicznego. Tydzień później, w dniu 2 kwietnia br. sytuacja pozostała bez zmian. Podobnie kolejnej nocy, czyli 3 kwietnia br. Tydzień później, w dniu 11
kwietnia i potem 15 maja br., w tym samym miejscu zupełnie niezabezpieczone odpady nadal przyciągały niedźwiedzia. Jest to posesja przy lesie, co czyni pozostawianie tam
niezabezpieczonych śmieci, zwłaszcza w przypadku wielokrotnych wizyt niedźwiedzia, całkowicie nieodpowiedzialnym. Stała (w czasie i w przestrzeni) obecność niezabezpieczonych odpadów komunalnych i pokarmu pochodzenia antropogenicznego to
źródło problemu. Dopóki atraktanty nie będą regularnie i odpowiednio często usuwane z
terenu gminy Cisna, a dostęp do pokarmu pochodzenia antropogenicznego nie zostanie ograniczony, sytuacje konfliktowe z udziałem niedźwiedzi będą się powtarzać nawet pomimo eliminacji trzech niedźwiedzi.
Przedstawiony wniosek gminy Cisna dotyczy trzech młodych osobników systematycznie
przebywających w pobliżu zabudowań, które nauczyły się zdobywać pokarm w pobliżu domostw. Młodociane niedźwiedzie wykorzystują osiedla ludzkie jako tarczy ochronnej, czyli unikają dorosłych samców (często agresywnych wobec młodych osobników) użytkując siedliska o niższej jakości, szczególnie wiosną i latem, tj. w okresie rozrodczym. Jeśli w tym
szczególnym okresie napotkają łatwo dostępny, niezabezpieczony pokarm pochodzenia
antropogenicznego, rozpoczyna się proces warunkowania i przyzwyczajania do takiego pokarmu i do obecności ludzi, zwłaszcza że osobnikom młodocianym brakuje doświadczenia
w reagowaniu na obecność ludzi i w poszukiwaniu pożywienia. W takich przypadkach pierwszym i kluczowym krokiem powinno być usunięcie atraktantów (pokarmu pochodzenia
antropogenicznego) i odpowiednie zabezpieczenie miejsc i pojemników do składowania odpadów. Powinno temu towarzyszyć właściwie prowadzone awersyjne warunkowanie,
polegające na aplikowaniu krótkotrwałych bodźców bólowych poprzez strzelanie gumowymi kulami. Takie pociski mogą być aplikowane z markerów RAM (Real Action Marker) zasilanych kapsułami ze sprężonym dwutlenkiem węgla, które stosuje się wobec problemowych
niedźwiedzi grizzly i baribali w Parku Narodowym Yellowstone. Opierając się na stwierdzeniach zawartych we wniosku gminy Cisna, można stwierdzić, że warunkowanie awersyjne nie zostało tam prawidłowo przeprowadzone ("był odpłaszany kilkukrotnie bez pożądanego efektu”). Odpłaszanie (hałas, petardy) w sytuacji nieusunięcia czy pozostawienia niezabezpieczonych atraktantów, nie przyniesie zamierzonego efektu zmiany zachowania, a
jedynie krótkotrwałą reakcję, po której zwierzę szybko nauczy się, że nie napotyka na żadne
rzeczywiste zagrożenie i po chwilowym stresie nadal osiągnie korzyść w postaci pokarmu.
Właściwy efekt zostanie osiągnięty tylko wówczas, gdy odstraszanie będzie prowadzone
systematycznie (za każdym razem, gdy niedźwiedź zbliża się lub korzysta z pożywienia pochodzenia antropogenicznego) i będzie oparte na bodźcu awersyjnym (ból po strzale
gumowymi kulami), a zwierzę będzie miało szansę skojarzyć negatywne bodźce z
przebywaniem w niepożądanym miejscu podczas zbliżania się do budynków i ludzi.
Jednocześnie wszystkie atraktanty (odpady komunalne i żywność pochodzenia
antropogenicznego) powinny zostać natychmiast usunięte z okolicy i właściwie
zabezpieczone.
W przeciwieństwie do stwierdzeń zawartych we wniosku gminy Cisna, zachowanie osobników uwarunkowanych na pokarm pochodzenia antropogenicznego może być skorygowane. Jest to co prawda rozwiązanie wymagające sporego nakładu pracy, czasu i
funduszy, ale połączenie warunkowania awersyjnego z wykorzystaniem kul gumowych i z
jednoczesnym usunięciem atraktantów stosowane jest z powodzeniem w wielu miejscach na świecie. Ponadto usunięcie atraktantów zapobiegnie pojawianiu się kolejnych niedźwiedzi
uwarunkowanych na pokarm pochodzenia antropogenicznego. Zapewnienie bezpieczeństwa
ludziom przebywającym na terenie gminy jest ściśle związane z zabezpieczeniem odpadów
komunalnych i pokarmu pochodzenia antropogenicznego, gdyż dostępne dla zwierząt źródła pokarmu w pobliżu ludzi będą przyciągać inne niedźwiedzie, które mogą być starsze i bardziej agresywne, niż te młodociane osobniki wnioskowane do usunięcia.
Ogólnie akceptowany przez osoby zarządzające populacjami niedźwiedzi protokół oceny ryzyka związanego ze zdarzeniami z udziałem niedźwiedzi oraz zalecenia zespołów
ekspertów ds. niedźwiedzi nie zostały prawidłowo zastosowane w ocenie ryzyka we wniosku i udostępnionym materiale. Niewłaściwe jest w tym przypadku zastosowanie
czerwonej skali i najwyższego stopnia ryzyka (obejmującego najbardziej problematyczne,
wymagające odpowiednio bardzo pilnej reakcji) gdyż dotyczy on młodocianych niedźwiedzi poszukujących czy przeszukujących powszechnie dostępne, niezabezpieczone odpadki i pokarm pochodzenia antropogenicznego. Uzasadnieniem dla podjęcia działań zalecanych dla
czerwonej grupy ryzyka jest nie tylko opisanie zachowania niedźwiedzia np. określeniem “niedźwiedź agresywny”, ale też wcześniejsze zastosowanie zalecanych działań np. intensywne monitorowanie zachowań niedźwiedzia po usunięciu atraktantów, czy zastosowanie odpowiedniego warunkowania awersyjnego przez wyspecjalizowany zespół interwencyjny. Według protokołów oceny ryzyka i zaleceń ekspertów, opisane we wniosku
niedźwiedzie nie wykazywały zachowań agresywnych, co potwierdzają również przesłane materiały wideo. Zatem opisane zachowania kwalifikują się do skali „żółtej” protokołu oceny
ryzyka i dotyczą osobnika/osobników nieagresywnych, wymagających intensywnego
monitorowania oraz odpowiedniego odstraszania, a przede wszystkim trwałego usunięcia atraktantów z okolicy niepokojonej przez poszukujące odpadków zwierzęta. W skali „czerwonej” eliminacja osobników jest zalecana tylko w przypadku niedźwiedzi agresywnych
w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa i życia ludzi i po podjęciu wszystkich wcześniej zalecanych działań.
W wypadku konieczności eliminacji takiego konkretnego agresywnego zwierzęcia rekomendujemy działanie eksperckiego zespołu interwencyjnego, w którego skład powinien
wchodzić lekarz weterynarii. Ze względu na to, że celem takiego działania jest usunięcie osobnika problemowego, a nie jakiegokolwiek niedźwiedzia, należy je prowadzić w miejscu
występowania problemu, czyli w terenie zabudowanym, gdzie użycie broni myśliwskiej nie
jest możliwe. Zatem powinno ono polegać na immobilizacji chemicznej konfliktowego osobnika, a następnie eutanazji zwierzęcia dokonanej przez lekarza weterynarii. Procedury te powinny być przeprowadzone z zastosowaniem standardowych protokołów
i uwzględniać pobranie prób i ich udostępnienie upoważnionym instytucjom prowadzącym badania i monitoring niedźwiedzia brunatnego, w celu archiwizacji materiału biologicznego i dalszych analiz, aby ewentualne inne przyczyny zachowania konfliktowego mogły zostać zbadane. Eliminacja nie powinna być wykonywana przez indywidualnych myśliwych, jak to
zaproponowano we wniosku. Zwracamy uwagę na fakt, że użycie broni w terenie zabudowanym rodzi dodatkowe niebezpieczeństwa.
We wniosku podano też niezgodne z prawdą informację o ok. 250 osobnikach na terenie
Bieszczadów, a także, że populacja lokalna jest na tyle duża, iż odstrzał trzech osobników nie wpłynie negatywnie na tę populację. Tymczasem wykonana w Bieszczadach w latach
2022/2023 ocena liczebności niedźwiedzi z wykorzystaniem narzędzi genetycznych wykazała
obecność 104 osobników. Ostatnia ocena stanu zachowania populacji niedźwiedzia brunatnego w Polsce zgłoszona do Komisji Europejskiej w 2018 r. to U1 - stan niewłaściwy.
Na liczbę osobników uwarunkowanych na pokarm pochodzenia antropogenicznego wpływa wiele czynników, z których głównym jest działalność człowieka. Liczba pojawiających się
sytuacji konfliktowych z udziałem niedźwiedzi, zależy przede wszystkim od ilości niezabezpieczonych odpadów czy pokarmu pochodzenia antropogenicznego i nie jest wskaźnikiem liczebności populacji. Badania naukowe z wykorzystaniem analiz DNA w Bieszczadach wskazują, że tylko jedna trzecia wszystkich niedźwiedzi powoduje szkody w pasiekach, a tylko kilka niedźwiedzi to osobniki faktycznie problemowe.
Doświadczenia z
innych krajów (np. Słowacji) pokazują wyraźnie, że przy stale dostępnym pokarmie
pochodzenia antropogenicznego (m.in. śmieciach), niedźwiedzie uwarunkowane na taki
pokarm również stale się pojawiają, nawet kiedy populacja jest regulowana poprzez odstrzał.
Gminy w Bieszczadach położone w obszarze występowania niedźwiedzi brunatnych powinny
dążyć do systemowego rozwiązania problemu powszechnie obecnych (w czasie i przestrzeni)
śmieci i pokarmu pochodzenia antropogenicznego, bo to prowadzi do pojawiania się
niedźwiedzi powodujących konflikty, które w przyszłości mogą stanowić zagrożenie dla ludzi.
Gminy te, ze względu na swoje walory przyrodnicze, w tym obecność dużych drapieżników, które są częścią atrakcyjności regionu Karpat powinny otrzymać wsparcie w rozwiązaniu problemu gospodarki odpadami, a także pracować nad poprawą koegzystencji ludzi i dużych drapieżników. Konieczne jest jak najszybsze wypracowanie i wdrożenie w całym obszarze występowania niedźwiedzia w województwie podkarpackim, w szczególności w gminach
bieszczadzkich, zintegrowanego planu gospodarki odpadami komunalnymi, który bierze pod uwagę fakt obecności dużych drapieżników i pojawiania się osobników warunkowanych
pokarmem pochodzenia antropogenicznego.
Dodatkowym źródłem takich problemów jest funkcjonowanie w gminach bieszczadzkich co najmniej kilku komercyjnych, całorocznych czatowni fotograficznych, gdzie regularnie dostarczane są odpady mięsne z rzeźni, fragmenty zwierząt łownych oraz odpadki żywności. Zdjęcia wykonane przez użytkowników tych czatowni wskazują, że dochodzi tam do habituacji i uwarunkowania pokarmowego młodych niedźwiedzi oraz wilków,
przyprowadzanych przez ich matki. Dla przykładu analiza fotografii wykonanych przez osoby korzystające z czatowni w Sękowcu (gmina Lutowiska), zamieszczonych na ich profilach Facebook, oraz na profilu https:// Bogusław Kowalczyk wskazuje, że fotografowane
są ciągle te same osobniki, w tym samice niedźwiedzi i wilków przychodzące tam z potomstwem. Żerują one na nęcisku i bawią się kilkanaście-kilkadziesiąt metrów od dużej czatowni wypełnionej fotografami, z której zapach i dźwięki docierają do zwierząt.
Drapieżniki, które w młodości miały takie doświadczenia, po usamodzielnieniu się wykazują znacznie większą skłonność do poszukiwania pokarmu w pobliżu ludzi.
Zachowania takie
mogą być obserwowane u tych drapieżników także w bardziej odległych i gęściej
zaludnionych obszarach Karpat i Pogórza Przemyskiego, ponieważ podrośnięte młode wilki
podejmują dyspersję na odległość do kilkaset kilometrów, a areały niedźwiedzi i zasięgi ich
wędrówek są jeszcze większe, co może powodować pojawienie się problemowych niedźwiedzi w całych Karpatach.
Dostarczanie odpadów mięsnych oraz fragmentów tusz zwierząt hodowlanych i łownych będących tzw. ubocznymi produktami pochodzenia zwierzęcego i innych resztek żywności na
nęciska przy takich czatowniach jest niezgodne z prawem zarówno krajowym jak i unijnym i
powinno być natychmiast zgłaszane przez gminy do Państwowego Inspektoratu Weterynarii oraz Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska https://www.gov.pl/web/gios/zglos-
nielegalne-postepowanie-z-odpadami. Zdaniem ekspertów dokarmianie dużych drapieżników może być źródłem szeregu problemów.
Ważnym elementem systemu zapobiegania konfliktom z dużymi drapieżnikami jest też
szeroko zakrojona edukacja mieszkańców i turystów w postaci tablic informacyjnych i
wydawnictw opracowanych we współpracy z naukowcami prowadzącymi badania nad drapieżnikami oraz powołanie grupy interwencyjnej (jednej lub kilku), regularnie szkolonej i odpowiednio wyposażonej, podejmującej szybkie i profesjonalne działania w sytuacji kryzysowej z udziałem niedźwiedzi. Obecna sytuacja wymaga poważnego potraktowania i wdrożenia pilnych działań w celu usunięcia jej przyczyn. Bez skutecznego usunięcia źródeł problemu, sytuacja w najbliższej przyszłości jeszcze się pogorszy.
Dzisiaj GDOŚ wydał kolejny komunikat; https://www.gov.pl/web/gdos/decyzja-w-sprawie-osobnikow-niedzwiedzia-brunatnego-w-gminie-cisna-ma-dac-mozliwosc-reakcji-w-sytuacji-zagrozenia-na-terenach-zamieszkalych
❗️Państwowa Rada Ochrony Przyrody jest organem doradczym przy Ministerstwie Klimatu I Środowiska. Jej opinie nie są wiążące dla organów, które o taką opinię wnioskują. PROP działa społecznie.
❗️Opinia została wydana w sierpniu 2024 r. i odnosi się do konkretnego wniosku wójta gm. Cisna. Decyzja GDOŚ o odstrzale zapadła w lipcu 2025 r.
Odnośniki odwołujące się do literatury usunąłem i przypisy. Całość opinii jest na stronie Państwowej Rady Ochrony Przyrody w zakładce Wybrane Opinie.