27/02/2025
✨ Zaprogramuj sobie pączka – szczęście, zdrowie i prawda o kaloriach! 🍩💛
Dziś jestem tutaj z Wami z okazji Tłustego Czwartku – dniu, który wielu osobom kojarzy się z pączkami, faworkami i… wyrzutami sumienia.
Czy naprawdę myślisz, że kalorie, które w nich znajdziemy, to powód do wyrzutów sumienia? 🤔
Jeśli choć raz przyszło Ci to do głowy – zostań ze mną do końca.
Dziś obalimy kilka mitów o kaloriach i tłuszczu.
📜 Najpierw… zabiorę Cię w krótką podróż do historii Tłustego Czwartku.
Tłusty Czwartek to tradycja sięgająca starożytności. Już wtedy świętowano odejście zimy i przywitanie wiosny tłustymi potrawami, które popijano winem. 🍷
Celem było dostarczenie energii na zbliżający się post.
Jest też przesąd mówiący, że kto nie zje nic tłustego w Tłusty Czwartek, ten nie będzie miał powodzenia w życiu. 😱
Więc lepiej nie ryzykować. 😆
🥯 No dobrze, ale co z tymi kaloriami?
Przecież pączek to „bomba kaloryczna” – tak się mówi.
Ale czy na pewno?
🔥 To nie ilość kalorii, a jakość jedzenia i nasze podejście do niego mają znaczenie.
I nie są to tylko domysły!
🔬 Profesor Robert Ekel z Uniwersytetu Colorado przeprowadził badania, które pokazały, że:
„Diety restrykcyjne zwiększają liczbę receptorów LPL na komórkach tłuszczowych, co oznacza większą zdolność organizmu do magazynowania tłuszczu.”
🧐 Na chłopski rozum oznacza to:
Kiedy przestajemy dostarczać kalorie w odpowiedniej ilości, organizm przestawia się automatycznie w tryb oszczędzania energii, przez co nasze ciało może na tym bardzo ucierpieć.
Często jest też tak, że liczymy kalorie – odmawiamy sobie wszystkiego, a waga ani drgnie.
Zjawisko to nazywane bywa kalorycznym paradoksem, który można określić syndromem głodnego psa.
🐶 Otóż, czy zauważyliście kiedyś, jak pies zakopuje kości w ogródku?
Zwierzę jest głodne, lecz instynkt podpowiada mu, że powinno zaoszczędzić trochę pokarmu, bo mogą przyjść gorsze czasy.
Dokładnie tak samo zachowuje się nasz organizm.
❌ Dostarczamy mu 2500 kalorii zamiast 3000 i on szybko znajduje sposób, by zmniejszyć potrzeby energetyczne.
⏳ Gorzej są odżywiane poszczególne organy, np. skóra, ale ciało zmagazynuje coś na tzw. czarną godzinę.
📖 Do takich właśnie wniosków doszedł m.in. Montignac, który uważa, że do odchudzania podejść trzeba z głową, a nie z liczydłem.
🍩 Jak więc zaprogramować pączka na szczęście i zdrowie?
Pączek zjedzony z radością i wdzięcznością przyniesie Ci więcej korzyści niż dietetyczna przekąska zjedzona w poczuciu winy.
✨ Nie chodzi o to, co zjesz, ale jak do tego podejdziesz.
👉 Więc właśnie teraz, kiedy sięgasz po pączka, zaprogramuj go na szczęście i zdrowie.
💛 Bo nie chodzi o to, co jesz, ale jak do tego podchodzisz.
🍽 Usiądź wygodnie. Delektuj się smakiem.
💭 I pomyśl:
✨ „Ten pączek przynosi mi szczęście i zdrowie”
✨ „Moje ciało czerpie z niego to, co najlepsze”
💡 Pączek zjedzony z radością, bez wyrzutów sumienia, z pozytywną energią – przyniesie Ci znacznie więcej korzyści niż dietetyczna przekąska pochłonięta w stresie.
📩 Jeśli czujesz, że chcesz pozbyć się zbędnych kilogramów, ale nie masz ochoty na katorżnicze diety – zgłoś się do mnie.
Razem znajdziemy skuteczny, zdrowy sposób, by zadbać o Twoje ciało i umysł – bez liczenia kalorii, bez walki, w zgodzie z Twoimi potrzebami. 💛