20/01/2024
O TROCHĘ INNEJ SAŁATCE🥗😉❗
Często mówi się, że osoby prezentujące cechy NPD (narcissistic personality disorder) pod względem emocjonalnym są na poziomie rozwoju dziecka. Nie jest to bezpodstawne uproszczenie. W formie ciekawostki - parafraza e-booka "7 sygnałów, że NARCYZ serwuje Ci SŁOWNĄ SAŁATKĘ" (ten kliniczny termin tu umownie, ale trafnie 🥗👩🍳💛).
KOMPLETNY BRAK LOGIKI. O ile u dziecka taka cecha wywołuje rozczulenie, u narcyza - reakcję bliską zażenowaniu. To, mówiąc wprost, stek bzdur. Totalny werbalny chaos. Niepowiązane ze sobą fakty i pojęcia pojawiają się w jednym zdaniu. Przypadkowe frazy, często wzajemnie sobie przeczące - zwykła improwizacja. To szaleństwo ma jeden cel - nie jesteś w stanie za tym podążać (jak? no jak?!), wypadasz z gry i nie ma powrotu do twojej logiki i próby pociągnięcia kogoś do odpowiedzialności. Coś jak: „Jaki jest twój ulubiony kolor?" i odpowiedź: "Grażyna”, „Jaką lubisz muzykę?" - "Niebieski”. "Interesuje mnie twoje zdanie na ten temat" - "Wazony".
POWTARZANIE I DROGA NAOKOŁO. Czyli droga zbudowana na wzór jego (jej) zdezorganizowanego umysłu. Narcyz nie pojmuje znaczenia „liniowości” w dyskusji, zresztą jest mu ona nie na rękę, gdy temat dotyczy np. jego nieodpowiedzialnego zachowania. Gdy ty próbujesz oczko za oczkiem - jedno oczko wynika z drugiego - to on nagle odbija w bok i to też nie na stałe, bo za chwilę już naparza tym szydełkiem w nowym kierunku. Nie miej nadziei, że uda Ci się przejść od punktu A do Z. Nie ma mowy. Przy D odbije z powrotem do A, albo w ogóle przejdzie na 'matmę'. Będzie krążył wokół tematu, powtarzał, aż w końcu się poddasz, bo jak tu argumentować, gdy ty jesteś przy H, a on mówi, że 5, albo "Volkswagen";).
TOTALNE UOGÓLNIENIA. W związku z tym, że ta osobowość charakteryzuje się błędami poznawczymi, narcyz prezentuje całą paletę wynikających z nich zachowań. Po prostu nie ogarnia, że ludzie (rzeczy, zdarzenia) mogą mieć jednocześnie pozytywne i negatywne cechy. On tego nie dostrzega, chce widzieć świat (może musi) jako rozszczepiony, jakby jedno od drugiego dzielił Atlantyk. To dlatego faza dewaluacji jest tak okrutna, bo w tej fazie narcyz nagle rozumie, że ktoś nie jest ideałem, ale gdy to odkrywa, ta osoba staje się od razu 'czymś' totalnie przeciwnym. Narcyz myśli czarno-biało, jego poglądy są skrajne. Przygotuj się na mnóstwo „ty zawsze….”.
OBWINIANIE I PROJEKCJA. Projekcję łatwo wychwycisz - narcyz obrzuca Cię własnymi wadami i grzeszkami. Przykleja do Ciebie swoje własne cechy: „jesteś taka samolubna(-ny)”, „ciągle kłamiesz”, i bardzo częste - „jesteś niestabilna(-ny) psychicznie”. Nigdy nic nie jest jego winą. Obwinianie dotyczy wszystkich relacji - "nie chciałem, ale mnie sprowokowali”, „to ich wina, że zostawiam pracę", "wymyślił(a) sobie, że się zobowiązałem", "to oni powinni się bardziej postarać", "to oni powinni przewidzieć...".
GASLIGHTING I ZAPRZECZANIE. Nie istnieje taki 'dowód', któremu narcyz nie dałby rady zaprzeczyć. Choćby chwilę wcześniej powiedział XYZ, za sekundę spojrzy na Ciebie jak na kosmitę i usłyszysz „NIGDY TEGO NIE POWIEDZIAŁEM”. Tak nie było, to się nigdy nie wydarzyło. To dlatego ewentualne nagrania, czy zapis waszych rozmów mogą się przydać dopiero w sądzie. W prywatnej konwersacji narcyz zaprzeczy nawet temu, że to jego własny głos. To sposób, aby chronić kruche ego przed rzeczywistością. Oczywiście im bardziej on zaprzecza, tym bardziej ty się zaczynasz zastanawiać, czy może jednak nie zwariowałaś(-eś), bo to niemożliwe, żeby dorosły człowiek mówił Ci tyle razy, że coś się nie zdarzyło...
WYGRANY I PRZEGRANA(-NY). W sałatce nie chodzi o to, żeby znaleźć rozwiązanie konfliktu i budować zdrową, solidną relację. Nie, nie, nie! Chodzi o to, kto ma rację. Każda interakcja ma za zadanie wyłonić zwycięzcę. Otwierasz buzię i niniejszym zgłosiłaś(-eś) się do udziału we współzawodnictwie. Nie było „akceptuję ciasteczka” a jednak okazało się, że masz już numer zawodnika. Bez względu na to, co powiesz, on 'udowodni', że się mylisz. Każda wymiana zdań będzie okazją do takiej rywalizacji. Wiesz dlaczego? Bo jeśli uwierzysz, raz, drugi, trzeci..., że się mylisz, to w końcu uwierzysz, że mylisz się ciągle, również co do swoich zastrzeżeń i obaw związanych z jego osobą. Już rozumiesz?
NARCYSTYCZNA WŚCIEKŁOŚĆ. Jeśli mówimy o tym, że narcyz emocjonalnie jest na poziomie dziecka, to należy dodać, że jest to raczej karykaturalny, przerażający, rozpuszczony bachor. Jego wściekłość jest z reguły podszyta lękiem przed zdemaskowaniem. Te chwile, gdy ktoś widzi go takiego, jakim jest albo choćby zaczyna wątpić, przygląda się bardziej, poddaje w wątpliwość, wywołują szaleństwo. Tym większe, jeśli, co gorsze, narcyz przez tę uchyloną szparę widzi przez kilka sekund siebie, jakim boi się zobaczyć. Ten moment prawdy jest niczym guzik do odpalenia bomby atomowej - zostaną wykorzystane wszelkie możliwe środki, by cię zastraszyć, odciąć od źródła ewentualnej pomocy, te mikro i makro, wszelkie chwyty, koneksje, prawne kruczki, zasoby na koncie, autolegenda prezentowana w wyreżyserowanych okolicznościach.
CO ROBIĆ?
Musisz pamiętać o tym, że narcyz często karmi Cię 'sałatką' celowo. Osobowościowe zaburzenia w tym kierunku nie są chorobą. Wiele zachowań jest świadomą manipulacją lub manipulacją wynikającą z obrony własnych wrażliwych struktur, jednak nie bez możliwości co do rozróżnienia prawdy i nieprawdy. Musisz zrozumieć i zaakceptować, że żadna ilość argumentów, pytań, rozmów, dyskusji nie doprowadzi do sensownych rezultatów!!! Twoją jedyną bronią i OCHRONĄ jest wiara w siebie, niezgoda na kwestionowanie prawdy, namacalnej, widocznej, choć na początku często bardziej dla innych, niż dla ciebie. Pilnuj swojej prawdy!!!🍀🍀
Proszę💕😙.