
02/07/2025
Od wczoraj jestem zanurzona w intensywnej nauce. Przechodzę przez kurs SIPS 1 i 2 (Stress Indicator Point System), jednej z najgłębszych i najbardziej precyzyjnych metod w świecie kinezjologii. Uczę się nowego języka, którego nie da się wyrazić słowami, ale który objawia się w napięciach strukturalnych, przesunięciach energetycznych i przeciążeniach układów elektrycznych.
Czym więc jest SIPS?
To zaawansowana metoda kinezjologiczna opracowana przez Iana Stubbingsa, która lokalizuje dokładne miejsca w ciele, gdzie gromadzi się stres – nie tylko emocjonalny, ale również chemiczny, strukturalny, elektryczny czy duchowy.
Dzięki pracy z punktami SIPS mogę precyzyjnie odczytywać, które obwody w ciele są przeciążone i co potrzebuje wsparcia – bez interpretacji, bez zgadywania, z głębokim szacunkiem do wewnętrznej mądrości systemu, który jest naszą podstawą.
To podejście w zadziwiający sposób łączy biomechanikę, neurologię, energetykę i świadomość – i robi to w sposób subtelny, ale niezwykle skuteczny.
To dla mnie niezwykle ważne, bo w siostrze Czułości, czyli Czułości Źródła uczę się słuchać ciała, nawet jeśli przemawia do mnie bardzo cichym głosem.
SIPS pozwala mi usłyszeć pierwszy szept przeciążenia – zanim stanie się chorobą, napięciem, kryzysem.
Uczy mnie odczytywać stres nie jako problem, ale jako mapę.
Jest odpowiedzią na pytanie: gdzie w systemie jest największe napięcie energetyczne i jak mogę je wesprzeć, aby ciało mogło wrócić do naturalnej równowagi?
To, czego teraz się uczę, wkrótce stanie się częścią mojej pracy z Tobą.
Bo wiem, że można pracować z ciałem delikatnie i skutecznie zarazem.
Zostań blisko, o wszystkim będę Tobie opowiadała. Jeśli natomiast czujesz, że Twoje ciało niesie niewysłuchane historie, które mogłyby już je opuścić – może właśnie SIPS będzie sposobem, byśmy razem mogły je usłyszeć.
--‐---------------------------------
czułość Źródła, meridiany, kinezjologia, koziegłowy, czerwonak, gmina czerwonak