Q Relacji Psycholog Maria Hornowska-Stoch

01/08/2025

ŻYWIOŁY

Żywioły to dzieło.
Wspólne dzieło moje i Basi!
A teraz już moje i Basi i Ani i Zosi!

I mam ogrom wdzięczności za ten kawałek lepszego świata,który wspólnie budujemy.
W tym roku znowu w Buczynowej, w Wapiennem, w Beskidzie Niskim. We współpracy z Anią i jej córkami zajmującymi się najmłodszymi dziećmi.

Ludzie i relacje i wioska.
Wiedza, doświadczenia, inspiracje.
Czas dzieci i czas dorosłych i wspólny czas, szczególnie podczas wspaniałych posiłków i wieczorem!

Natura, kultura, sztuka , a przede wszystkim relacje z ludźmi!

O jakie to dobre!

Dzięki Wam wszystkim, którzy zaufaliscie i przyjechaliście na Żywioły w tym roku!
A przede wszystkim dzięki Wam dziewczyny Barbara Zamożniewicz, Anna Warzyńska Zosia Olszowska!

A na zdjęciu?
Ja, w "psychojurcie" czekająca na powrót grupy po rozmowie!
I moje dzieci, które też mają cudowną szansę doświadczać magii Żywiołów!

26/05/2025

MACIERZYŃSTWO

W ogóle nie da się go ująć w jakichś słowach, zdaniach, formułach.
Pomyślałam, że dzisiaj ciąg myśli towarzyszących mi w tym dniu pojawi się na tym profilu.

Dzisiaj widziałam jak jeden pan wybierał kwiatki w sklepie... dla mamy pewnie i nie był pewny jakie wybrać...
Jakie będą oddawać to, co chce przekazać?

Być w tym samym czasie córką swojej mamy i być jednocześnie mamą swoich dzieci- to takie najnormalniejsze na świecie, a jednocześnie przedziwne zestawienie.
Składam życzenia i je dostaję.

Dzisiaj pomyślałam też, że mam dwie mamy. Że mama mojego męża, którą nazywam mamą (wiem, że nie wszyscy tak mają) jest taką moją drugą mamą, "zdobyczną".
Miło było jej podziękować, że jest i mogę ją poprosić o zaplecenie korony z warkoczy, kiedy się z nią widzę.

Pracuję w miejscach, w których pracuje się z dziećmi i dziś widziałam, jak jedna ze żłobkowych opiekunek pokazywała małemu chłopcu, jak warto, żeby uściskał swoją mamę z okazji jej święta!
Przytulała go przy okazji tak uroczo!

Widziałam dziś matczyną troskę w oczach mamy jednego dziecka. Zatroskanej mamy, która robi wszystko a i tak bywa trudno.
Pomyślałam, że bardzo to znam i rozumiem.

Dzień Mamy w kilku obrazach?
Laminowanie o 6:40 rano komiksu o spotkaniu z godzillą...
Sms od nastolatki na wyjeździe z uroczymi lakonicznymi życzeniami...
Robienie malinowej herbatki do małego termosu i bransoletka z kolorowymi koralikami...
Telefon z przedszkola o wielkim nabitym guzie i rance na czole...
Powrót do domu w ostatniej chwili przed ulewą...
Rozmowa o kolejnej książce z której już 100 stron przeczytane od rana...
Krojenie pierwszych w tym roku truskawek do miseczek... i dokładka...
Kilka przekomarzań na koniec dnia...
Całus na dobranoc na śpiącej głowie...

Tak.
Różnie bywa.
I dobrze chyba.

Zdjęcie:
Źródło: Unsplash
Autor: Matt Hoffman

06/05/2025

ŻYWIOŁOWE ŻYWIOŁY

Na tym filmie pięknie widać, jakie żywiołowe są dzieci i jacy żywiołowi są dorośli!
Uwielbiałam te momenty, kiedy dzieci wyruszały na wyprawę z naszymi edukatorkami, a rodzice partiami schodzili się do jurty na spotkanie ze mną i ze sobą nawzajem. Jurta jest trochę wyżej, na wzniesieniu, więc mogłam obserwować te wszystkie ruchy i manewry czekając na uczestników warsztatów!
Cieszę się, że znowu będę miała na to okazję już niedługo!
Mamy jeszcze kilka miejsc!
Szczegóły w pierwszym komentarzu!

Zapraszamy!

08/04/2025

PRZYGOTOWANIA DO LATA

Dawno mnie tu nie było a przecież życie się toczy, wydarzenia następują po sobie, wiosna przecież też wreszcie już przyjdzie na dobre a po niej lato!

I wtedy pojadę w Beskid Niski!
Pojadę, żeby spotkać się z rodzinami na Żywiołach.
Pojadę, żeby współtworzyć Żywioły ze wspaniałymi Basią, Anią i Zosią!

Wiem, że niezależnie od pogody, czy innych okoliczności to będzie wyjazd pełen wrażeń, wspólnoty.
Wiem, że i dorośli i dzieci mają wielkie szanse poczuć się tam dobrze i odpocząć.

Już się cieszę na te rozmowy, żarty, poważne i mniej poważne wątki.
Już myślę sobie o tej niezwykłej przestrzeni warsztatowej jaką jest jurta!

Wiem, że zjemy dobre rzeczy u naszych gospodarzy,
że dzieci przeżyją wspaniałe przygody,
że zobaczymy w pogodną noc niebo usiane gwiazdami!

Wiem, że to może być naprawdę dobry czas!

Zapraszamy Was na niego serdecznie!
Do zobaczenia na miejscu!
Link do zapisów w załączniku.

A na zdjęciu- ja w jurcie podczas jednego z warsztatowych dni!
Basia zrobiła mi to zdjęcie i jest na nim ujęte coś ważnego o mnie.
Lubię je

15/10/2024

DZIŚ I WTEDY

Jest 15 października.
Międzynarodowy Dzień Dziecka Utraconego.
16 lat temu w październiku miał się urodzić mój syn Jasiek.
Urodził się we wrześniu, martwy.
Jest coś niesłychanie tajemniczego w sytuacji, kiedy człowiek umiera wcześniej, niż się urodził.

Dzisiaj napisałam dla siebie tekst, który zaczynał się tymi słowami.
Pomyślałam, że chcę się nim podzielić.
Bo mimo że nie jest "ładny", jest na wskroś prawdziwy.
Nie wszystko jest ładne.
Śmierć dziecka nie jest, nie była i nigdy nie będzie.

Chcę życzyć siły i dobrych ludzi wokół tym, którzy tego doświadczyli, zwłaszcza niedawno. Choć przy takim wydarzeniu jak to, czas jest względny na wskroś. "Niedługo" to też 16 lat temu.

A zdjęcie?
Z wieczoru poprzedzającego narodziny,kiedy wiedziałam, że serce już nie bije.
To też przedziwne nosić w sobie śmierć choć miało się nosić życie.

10/10/2024

10 PAŹDZIERNIKA

Dzisiaj 10 października, czyli Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego

To chyba dobry dzień na to, żeby opowiedzieć pewną historię.
Kiedy miałam 18 lat zaczął się u mnie duży kryzys. Objawił się m.in. tym, że ujawniła się u mnie astma, czułam ogromną presję w środku związaną z dalszymi wyborami życiowymi, ze zbliżającą się maturą.

Chodziłam do szkoły średniej w innym, dużym mieście i przez cały tydzień mieszkałam w wynajętym mieszkaniu razem z dwójką innych osób. Pamiętam jak w grudniu, w jeden z niedzielnych wieczorów moja mama tak jak zwykle odwoziła mnie do autobusu. Czekały mnie jeszcze dwie godziny jazdy, powrót do mieszkania, sen i potem bardzo wczesna pobudka do szkoły i bardzo intensywny, pełen wyzwań szkolny tydzień.

Moja mama przez całą drogę przyglądała mi się uważnie. Rozmawiała ze mną, ale nawet nie pamiętam o czym. W pewnym momencie zawróciła i powiedziała: "Zostajesz na ten tydzień w domu."

Byłam zdezorientowana, nie rozumiałam co się dzieje.
Dziś rozumiem.
To był moment, w którym moja mama dała mi lekcję zdrowia psychicznego. Bardzo ważną i bardzo cenną.
Mam do niej dużą wdzięczność za tamten wieczór!
Dzięki Mamo!

Dzisiaj jest tak, że bardzo wielu młodych ludzi przeżywa kryzysy, ma mnóstwo wątpliwości, gubi się.
To nie tylko kwestia tych czasów, choć one nie pomagają.
Od zawsze nastoletniość wiązała się z wyzwaniami. To po prostu taki czas w życiu. I wbrew pozorom, rodzice, choć mniej wówczas potrzebni do zwykłych codziennych czynności, są wręcz niezbędni w kontekście radzenia sobie z emocjami i wszelkimi myślami.
W komentarzu znajdziecie zaproszenie na weekend dla rodziców i ich nastoletnich dzieci. Wierzymy, że w tym czasie wzmocnimy Was w takiej relacji, która służy wspieraniu zdrowia psychicznego.

A na zdjęciu ja z okolic tamtego momentu.
Wiem, że gdyby nie góry i natura to z moim zdrowiem psychicznym byłoby o wiele gorzej i wtedy i dzisiaj.

30/09/2024

MOJA AKTYWNOŚĆ

Właśnie przeglądam swój dysk google, ponieważ okazało się, że mało, a nawet bardzo mało zostało na nim miejsca.
Okazało się, że to niepowtarzalna okazja, żeby przejrzeć różne nagrania zoom z webinariów, materiały warsztatowe, współdzielone pliki.

Przy okazji tej sprawy mam refleksję, jak wiele różnych ważnych dla mnie spraw i projektów współorganizowałam albo w jakich uczestniczyłam. Ciekawe jest to, z jak różnych koszyków są:

Nagrania dotyczące Rodzicielstwa Bliskości
Rodzicielstwo blisko natury (rodzice)
Ekrany w rodzinie (rodzice)
Projekt Edukacja (rodzice)
Dyżur psychologiczny (opieka okołoporodowa)
Mamy położne mamy wsparcie (opieka okołoporodowa)

A to tylko te rzeczy online z ostatnich 4 lat.

Pamiętam, jak kiedyś zastanawiałam się, czy to, co powyżej, plus moje prace w żłobkach, przedszkolach i na uczelni... czy to ma szansę się jakoś łączyć?

I wtedy usłyszałam od dobrej znajomej, że ona widzi tutaj wspólną nić... że wszystkie te wątki od tej lub innej strony dotyczą rodzicielstwa, wspierania w tym ważnym i trudnym zadaniu.

I jakoś bardzo mi to pasuje.
Od 13 lat pracuję w tych tematach i wciąż nie mam dosyć i wciąż odkrywam coś nowego i fascynującego i wciąż bardzo lubię uczyć się nowych rzeczy z tym związanych!

Dziękuję za zaufanie!

To moje zdjęcie sprzed kilku lat autorstwa Basi Zamożniewicz z Wielki Zachwyt, z którą uwielbiam pracować i współtworzyć różne inicjatywy!

26/09/2024

ŻYWIOŁY

Po tym, jak w te wakacje odbyły się dwa turnusy Żywiołów dla rodzin w Beskidzie Niskim, wracamy w ta samą okolicę z programem dla nastolatków i ich rodziców!

Będzie się działo!
My wiemy, że ten program i nasza ekipa działają!
I wiemy jak ważna bywa wspólnota, którą tworzymy!

Link w pierwszym komentarzu.

Zapraszamy!

Rodziny z nastolatkami (11- 15 lat), wreszcie mamy coś dla Was :)

Żywioły z nastolatkami
Zawadka Rymanowska, Beskid Niski
8-11 listopada 2024

🌱3 dni wzmocnienia, inspiracji i rozwoju
🌱grupa i wspólnota
🌱czas przygód, frajdy i budowania więzi z Naturą, przeplatany elementami survivalu
🌱wsparcie dzięki warsztatom, wioskowym doświadczeniom i relacjom
🌱przestrzeń zbudowana w oparciu o rodzicielstwo bliskości i empatyczną komunikację
🌱okazje do spotkań ze sobą samym, ze sobą nawzajem, z innymi osobami w grupie rówieśniczej i rodzicielskiej

Przy zgłoszeniach do 20 października niższa, atrakcyjna cena.
Mamy miejsce dla max 30 uczestników

Link w pierwszym komentarzu 👇

Program organizujemy w znanym Wam zespole 🤗
Szyszki i paprocie - Anna Warzyńska
LEPIEj W LESIE Zofia Olszowska
Q Relacji Psycholog Maria Hornowska-Stoch
Wielki Zachwyt Barbara Zamożniewicz
w

Fot.: Zosia Olszowska (cudowne, prawda?!)

20/06/2024

MAMO...

Późna pora.
Jakieś 1,5 godziny temu jeszcze coś sprzątam w kuchni i nagle słyszę z góry głos 7,5 letniego chłopca:
"Mamo! Dzięki Ci że mnie urodziłaś!"

Wzruszenie mnie ogarnęło i radość.

A teraz sobie myślę,że może w tym dniu zakończenia roku mogę powiedzieć moim dzieciom:
"Dzięki Ci, że jesteś! Dzięki że się urodziłeś/ urodziłaś!"
I że to będzie dla nich też jakoś ważne i wzruszające skoro dla mnie było?

Zakończenie roku szkolnego.
To ważny, ale też często trudny dzień.
Dobrego dla Was!

Zdjęcie:
Autor: Bruno Nascimento
Źródło: Unsplash

04/04/2024

SZCZĘŚLIWE DZIECKO

Ten film, zamieszczony na stronie Labolatorium Psychoedukacji jest sprzeczny z kulturowymi przekonaniami. Jest też sprzeczny z tym, jak często odpowiadamy jako rodzice na warsztatach. Bo przecież wielu z nas mówi: "Chcę,żeby moje dziecko było szczęśliwe!"
I nie ma w tym nic złego... O ile równocześnie moje dziecko może być wściekłe, smutne, rozczarowane, zirytowane...
Resilience over happiness...
Odporność psychiczna nad szczęściem...

Dzisiaj z tym idę dalej!

Dzisiaj to sobie zabieram!

11/03/2024

DO NAMYSŁU

Znalazłam dziś wpis Stardust Poetry, który mnie zatrzymał i poruszył.

Było w nim napisane po angielsku poniższe zdanie:

"Wszystko czego nauczyłeś/ nauczyłaś się późno, naucz swoje dzieci wcześnie..."

I zostaję sobie w związku z tym z myślami o tym,czy tak rzeczywiście tak jest, czy warto tak do tego podchodzić...

Mam wrażenie że jest w tym dużo prawdy.

Dla mnie przykładem potwierdzającym słuszność tej tezy jest np. kwestia podejścia do pieniędzy. Ja jedną z pierwszych bardzo ważnych lekcji w tej sprawie dostałam mając lat 19. Mam wrażenie,że moje dzieci o wiele wcześniej mają taką okazję.

Zdjęcie:
Autor: Josh Apple
Źródło: Unsplash

11/02/2024

Z KIM BY TU ZJEŚĆ OBIAD?

Ostatnio myślę dużo o tym, jak wiele nasze dzieci nam "wybaczają", na jak wiele idą ustępstw... Jak ważni dla nich jesteśmy my-rodzice.

Pewnie w kontekście tych myśli bardzo mnie dzisiaj poruszyło to,co poniżej!

https://www.facebook.com/share/46qRPnsuzwncoQAS/

Dobrej niedzieli dla Was!