23/02/2024
Z okazji Światowego Dnia Walki z Depresją przypominam post o przyczynach depresji, jaki opublikowałam jakiś czas temu w ramach cyklu
Zgodnie z obietnicą dziś opowiem o możliwych przyczynach zaburzeń depresyjnych 😞
Rozpatrując przyczyny chorób psychicznych, w tym zaburzeń depresyjnych, psycho-specjaliści często korzystają z tzw. modelu biopsychospołecznego. Według tego modelu źródłem problemów psychicznych mogą być:
✅ Czynniki biologiczne, czyli po pierwsze dziedziczenie skłonności do zachorowania na daną chorobę psychiczną (bardzo duży wskaźnik dziedziczności ma schizofrenia czy choroba afektywna dwubiegunowa); po drugie zmiany poziomu neuroprzekaźników w mózgu (dla depresji charakterystyczny jest niedobór serotoniny czy nadmiar dopaminy); po trzecie stan zdrowia somatycznego (stany zapalne jelit często wywołują objawy podobne jak w depresji klinicznej) czy występowanie choroby przewlekłej.
✅ Czynniki psychologiczne, do których należą stresujące wydarzenia życiowe oraz problemy w relacjach interpersonalnych (z rodzicami, w związkach, w relacjach przyjacielskich). Przy zaburzeniach depresyjnych czynniki psychologiczne związane są z rzeczywistą lub symboliczną utratą. Utrata rzeczywista to na przykład rozstanie z partnerem życiowym, zwolnienie z pracy czy spalenie się naszego mieszkania. Utrata symboliczna dotyczy tego, czego nigdy nie mieliśmy, nie doświadczyliśmy, ale za czym podświadomie tęsknimy, np. brak odczuwania bezwarunkowej miłości od jednego lub obojga rodziców lub brak akceptacji przez rówieśników.
✅ Czynniki społeczne i kulturowe, do których należy niedobór sieci wsparcia społecznego, poczucie samotności i/lub inności (np. w związku z niepełnosprawnością czy odmiennym pochodzeniem etnicznym), pochodzenie z patologicznych środowisk (np. wychowywanie się w rodzinie z problemami alkoholowymi, w której występuje przemoc fizyczna, seksualna lub psychiczna albo której członkowie parają się działalnością przestępczą różnego typu).
Często zdarza się, że kilka czynników wyzwalających chorobę występuje równocześnie, mogą one pochodzić z tej samej lub różnych kategorii.
Wróćmy do przypadku Krystiana. Jego bliska koleżanka ze studiów zaniepokoiła się tym, że w ostatniej chwili poinformował ją o nieprzyjściu na jej imprezę urodzinową a następnie przez dłuższy czas nie odpowiadał na żadne wiadomości. W końcu udało jej się z nim skontaktować telefonicznie i w kolejnym tygodniu umówić na pogaduchy w pubie. Po dłuższej rozmowie i kilku piwach wyciągnęła z niego powody jego „dziwnego” zachowania. Krystian opowiedział też, że już wcześniej miał skłonność do popadania w stany melancholii, gdy coś mu się w życiu nie udało. Pochodził też z domu, gdzie panował tzw. „zimny chów” i właściwie nigdy nie czuł wsparcia ze strony rodziców. Do tej pory także nie mógł pogodzić się z rozstaniem z dziewczyną, a zobaczenie jej w objęciach innego mężczyzny było dla niego punktem zapalnym, który wywołał epizod depresyjny.
Jak poradził sobie Krystian? Najpierw poszedł do psychiatry, który stwierdził łagodny epizod depresyjny, a następnie skierował go na psychoterapię w nurcie psychodynamicznym 🛋 W przypadku Krystiana leczenie farmakologiczne nie było potrzebne, choć przy epizodzie umiarkowanym lub ciężkim stosuje się leki antydepresyjne, czasami wspomagane słabszymi lekami uspokajającymi lub nasennymi 💊
Jeśli historia Krystiana jest dla Ciebie znajoma, jeśli masz za sobą podobne doświadczenie, zapraszam Cię do swojego gabinetu. Umów się na wizytę wstępną telefonicznie pod numerem: 662363222 lub mailowo: gabinet@qpsychology.pl Pamiętaj, że zaburzenia depresyjne nie leczone mają tendencje do nawracania i przez to mogą bardzo zdezorganizować Twoje życie 😕